Jazda w 3 - pilne pytanie

Jutro tata jedzie w trasę na Mazury, Chciałbym się z nim zabrać, ale z powrotem bedzie wiózł pracownika klienta. Oczywiście musiałbym jechać ok. 50km na łóżku. Co może zrobić ITD, gdyby zatrzymało nas, a ja jechałbym na leżance? Jakie kary za to grożą? Proszę o rzetelną odpowiedź, nie o jakieś "lepiej nie jedź" itp. Pilne.

Wg taryfikatora mandatów za

"Przewóz osób w liczbie przekraczającej liczbę miejsc określonych w dowodzie rejestracyjnym pojazdu"

jest 100zł i 0 punktów karnych. No i pewnie dalej czeka Cię piesza wycieczka do najbliższego przystanku autobusowego. Tyle jeśli chodzi o policję. Nie wiem co z tym może zrobić funkcjonariusz ITD, ale raczej wątpię żeby groziło Wam coś gorszego niż te 100zł (poza konsekwencjami zdrowotnymi w razie ewentualnego wypadku, ale z tego na pewno zdajesz sobie sprawę).

[Użytkownik usunięty]

Szczerze to wydaje mi się, że policja się nie doczepi, kumpel jechał magnumką w sześć osób. Mijali misiaków a ci tylko na nich popatrzyli i nic. A co do ITD to w końcu od czego jest CB
Znowu 100 zł to nie tak dużo ważne żeby twój tata punktów nie zarobił ale za takie wykroczenie chyba ich nie ma.

ps: Co się będziesz stresował, wywal tego kolesia na leżankę.

Gleba na łóżko pod koc i Cię nie ma jak coś.

Cytuj:

Znowu 100 zł to nie tak dużo ważne żeby twój tata punktów nie zarobił ale za takie wykroczenie chyba ich nie ma.

ps: Co się będziesz stresował, wywal tego kolesia na leżankę.

Sto złotych piechotą nie chodzi a nie mam zamiaru jej tracić, gdyż 100zł potrzebne jest mi na model Iveca z Pekaesu.

Cytuj:

Gleba na łóżko pod koc i Cię nie ma jak coś.

Krokodyle nie powinny zajrzeć pod koc?

Jeżeli nic zobaczą nic podejrzanego to myśle że nie.

Tak a na pytanie co leży na leżance to jego tata powie,że worek kartofli.
Co Ci grozi to już chyba wiesz, decyzja należy do ciebie: Nie jedziesz masz isto złotych w kieszeni, jedziesz i masz dalej sto złotych w kieszeni albo twoje sto złotych trafia do budżetu państwa.

Leżą tam moje ciuchy bo nie miałem czasu poskładać wiadomo nie sam koc a jakąś kurtke czy coś żeby wyglądało, nawet nie wiedziałem o tym przepisie i dziesiątki razy jeździło się w 3 osoby aczkolwiek nigdy nie mieliśmy kontroli.

Intryguje mnie taka kwestia, że wolno przewozić osoby poza kabiną kierowcy na pace z ziemniakami...

tak tak... wiem, mają być ławeczki odpowiednio wysokie burty itd, ale jednak to sa warunki powiedzmy sobie szczerze polowe i dośc ryzykowne...

W kabinie po mojemu wcale nie jest mniej bezpiecznie, no chyba, ze ten z leżanki wyleci przez szybe.

Fakt faktem, ze nie będzie jechał z przepisową prędkoscią dla cięzarówek przewożących osoby poza kabiną kierowcy..

jeżeli w pojeździe ciężarowym poza kabiną przewozimy ludzi, to oprócz tych rzeczy które wymienił kolega Marix (i jeszcze paru) jest jeszcze coś takiego jak ograniczenie prędkości takiego pojazdu, a do ilu to już zostawiam koledze Marixowi do odszukania.

natomiast jeżeli chodzi o bezpieczeństwo, to w razie zderzenia ludzie polecą na ścianę przednią skrzyni ładunkowej, a w kabinie przy zderzeniu dość prosto jest wylecieć z leżanki przez przednią szybę i nie jest to bezpieczniesze.

Ja z kolei oprocz tych rzeczy, które wymienił Cyryl pozostawiam mu do odszukania ostatnią linijke mojego postu

Cytuj:

Fakt faktem, ze nie będzie jechał z przepisową prędkoscią dla cięzarówek przewożących osoby poza kabiną kierowcy..

edit: o tym, ze mozna wyleciec przez szybe można tez napisałem.
Jednak skrzynia ładunkowa nie jest pomyślana z uwzględnieniem ochrony biernej i czynnej pasażerow, a wypadki to przeciez nie tylko uderzenia czołowe.

Poza tym śmiem twierdzić, że na duzej pace przy ogromnych siłach panujących przy zderzeniu masakra również może być niemilosierna, kiedy ciała wystrzelą w kierunku przedniej ściany.

Poza tym o czym my w ogóle rozmawiamy

zacznijmy od tego, że te 100 zł dostanie KIEROWCA, a nie ten który jedzie na leżance. To po pierwsze. A po drugie też już kiedyś jechaliśmy łącznie w 4 dafem i policja sie nie przypieprzyła pomimo iż to widziała.

Cytuj:

zacznijmy od tego, że te 100 zł dostanie KIEROWCA, a nie ten który jedzie na leżance. To po pierwsze. A po drugie też już kiedyś jechaliśmy łącznie w 4 dafem i policja sie nie przypieprzyła pomimo iż to widziała.

To,że ktoś się zlitował i nie wysadził "nadwyżki" nie znaczy,że należy to traktować jako wyrocznię i pewnik,że tak można.Tak poniekąd w związku z powyższymi wypowiedziami,aż boję się myśleć, co stałoby się w razie wypadku, gdy ubezpieczyciel przypomniałby,że ubezpieczone są dwie osoby.Czyli kierowca i jeden pasażer.Bo tak napisano w dowodzie rejestracyjnym zgodnie z konstrukcją pojazdu.I tylko jednemu pasażerowi zapłaci za szpital, leczenie i ewentualną rentę.A reszta niech się zwróci o pokrycie kosztów do kierowcy, który zgodził się zabrać niezgodnie z przepisami.Czy wtedy nadal byłoby tak solidarnie i żaden nic od kierowcy nic by nie chciał, a w/w koszty ochoczo pokryłby z własnej kieszeni.
Już nie wnikam w takie drobiazgi jak obowiązek używania pasów bezpieczeństwa choćby.

Powiem Ci tak miałem okazje jechać "na trzeciego" nie miałem jeszcze prawa jazdy na camiona i wybrałem się z tatą i wtedy jeszcze z jego zmiennikiem do Anglii.Mieliśmy takie szczęście , że zatrzymała nas ITD w Szczecinie i o dziwo nic nie zrobili pośmieli się ze tata wziął syna na wycieczkę.Nie było większych problemów z wjazdem na prom i jeszcze wtedy na granicach.Tak więc wal śmiało i spędzaj miło czas na Mazurach.

Sam miałem takie zdarzenie zostawiwszy z tata auto w Puławach i do Radomska wróciliśmy z kolega. Ja oczywiście na leżance. W okolicach Radomia zatrzymało nas ITD był zakaz dla ciężarówek i tylko spożywka szla. My silosem jechaliśmy ale się nie przyczepili pytali tylko czy mi wygodnie

My wracaliśmy z Włoch w trójkę i przeżyliśmy kontrolę BAG i Polizei i czepiali się wszystkiego czego można, a tego, że w trójkę jedziemy wcale... Odpuść i jedź.

Pytanie: mam ciezarowke mana 9 i mam go zarejestrowanego na 5 osob, tzn jest to auto do przewozu koni + socjal. I jak wyglada sprawa jezeli jedziemy w 3 kierowcow, jak wyglada sprawa tarczek, czasu pracy itd???? oczywiscie pytam gdyby 3 kierowcow mialo jechac i na zmiane prowadzic

Co do bezpieczeństwa podróżowania na leżance to można zaciągnąć specjalną siatkę jaka jest montowana pod leżanką(przynajmniej we Volvie, w innych ciężarówkach nie zwróciłem na to uwagi). Przy hamowaniu powinna nas zatrzymać.

Cytuj:

Pytanie: mam ciezarowke mana 9 i mam go zarejestrowanego na 5 osob, tzn jest to auto do przewozu koni + socjal. I jak wyglada sprawa jezeli jedziemy w 3 kierowcow, jak wyglada sprawa tarczek, czasu pracy itd???? oczywiscie pytam gdyby 3 kierowcow mialo jechac i na zmiane prowadzic

dwoch kierowcow wklada swoje tarczki i jedzie swoje, konczy im sie czas jazdy i pracy wyciagaja tarczki, wsiada trzeci kierowca i jedzie swoje w tym czasie pozostali dwaj kreca pauzy i potem od nowa...

Cytuj:

dwoch kierowcow wklada swoje tarczki i jedzie swoje, konczy im sie czas jazdy i pracy wyciagaja tarczki, wsiada trzeci kierowca i jedzie swoje w tym czasie pozostali dwaj kreca pauzy i potem od nowa...

ciekawa teoria od kiedy to odpoczynek po zakończonej pracy można wykonywać w jadącym pojezdzie