KK Trans, Gołaczewy kol. Chełmska

O nas

Firma transportowo-spedycyjna KK Trans powstała w 1998 roku. Początkowo zajmowaliśmy się przewozem materiałów sypkich naczepami - wywrotkami a następnie stopniowo zmieniliśmy specjalizacje na międzynarodowy transport chłodniczy - głownie chłodnie hakowe. Obecnie posiadamy tabor kilkudziesięciu nowoczesnych pojazdów, które spełniają wszystkie wymagane normy oraz ważne badania dzięki czemu możemy zapewnić naszym klientom najwyższą jakość oferowanych usług.

Dynamiczny rozwój naszej firmy, zawdzięczamy profesjonalnemu zarządzaniu zasobami i logistyką oraz doświadczeniu i ogromnemu zaangażowaniu pracowników firmy KK Trans, co sprawia że jesteśmy profesjonalnym i sprawdzonym przewoźnikiem, z którym warto współpracować.

Dzięki rzetelnemu i terminowemu wykonywaniu powierzonych zleceń zdobyliśmy zaufanie wielu europejskich firm.

Oferta

Mamy przyjemność zaprezentować Państwu działalność naszej firmy oraz zaprosić do współpracy.

Specjalizujemy się w międzynarodowych przewozach chłodniczych na terenie całej Europy. Posiadamy bogato wyposażony park kilkudziesięciu pojazdów, nowoczesne naczepy chłodnie wyposażone w rejestratory temperatury, ważne badania FRC ATP. Z każdym pojazdem utrzymujemy stały kontakt poprzez telefony komórkowe oraz system monitorowania pojazdów GPS.

Nasi kierowcy to odpowiednio i regularnie szkolona kadra z wieloletnim doświadczeniem.

Zapewniamy:
punktualność
rzetelność
bezpieczeństwo ładunku
pełen profesjonalizm i fachowość
Wszystkie przewożone przez nas ładunki ubezpieczone są na kwotę 500 000 USD.

Kontakt

Firma KK Trans, Kuś Kurdybacz
Gołaczewy kol. Chełmska 61
32-340 Wolbrom

(c) http://www.kktrans.pl

Raz widzialem zestaw. Malowanie bez jakiś szczególnych bajerów nie rzucaw oczy aut. Pytanie na koniec. Auta macie w leasingu czy własne?

Ma ktoś dodatkowe info dotyczące warunków zatrudnienia i pracy w tej firmie?

Firma posiada około 40 zestawów. Przeważają Volva i Dafy. Kierunki, które obierają to UE, Finlandia, ogólnie cała Europa. Posiadają naczepy chłodnie hakowe, zwykłe i i izotermy.
W firmie jest duża rotacja kierowców. Samochody w miarę nowe, ale i starsze też się zdarzają. Co do zarobków to jak wszędzie, rewelacji nie ma. 3000-3500 zł. średnio. Jedni kierowcy narzekają, że źłe w firmie, a inni znowu jeżdżą parę lat i dla nich jest w porządku.

Witam.Odświeżam temat ponieważ nic konkretnego w internecie nie znalazłem o tej firmie,a ojciec wczoraj zaczął u nich pracować więc chętnie coś bym się dowiedział.Pierwszy kurs Szwecja-Dania-Niemcy-Polska.Jak macie jakieś fotki ich zestawów,lub też ciekawe info,to bardzo proszę wrzucajcie.

witam. Czy ktos wie jak tam w firmie? Jakie auta co ile zjazd do domu i wogule jaka atmosfera w firmie?

ile wozow liczy flota? Wszystkie auta sa opisane w nazwe firmy? Jesli masz jakies zdjecia aut to prosze wklej je. Pozdrawiam

slyszalem ze maja tez Scanie-ta sa wozy seri R? W jakiej kabinie Top line czy t srednie Hiline? Masz jakies foty samochodow?

Kolega JAHUS zapomniał dodać, że zatrudniając się, razem z umową dostajesz magnes.

magnes znany powszechnie, jesli uzywac to z glowa i dla wlasnych potrzeb a jesli pod naciskiem firmy lub spedytora to juz dziekuje. Jak zlapia kogos z magneto na przyklad w Hiszpani to kierowca idzie do wiezienia na 6 miesiecy a a policja lub trafico mysla co dalej

Cytuj:

Kolega JAHUS zapomniał dodać, że zatrudniając się, razem z umową dostajesz magnes.

To też właśnie napisałem że trochę trzeba zapie...lać.

Daf którym ojciec zrobił kilka pierwszych kursów


A to Volvo którym jeździ teraz

Kolego Jahus, tym dafem również mój ojciec zrobił jedną trasę, ale zrezygnował z tej firmy, gdy dostał pilota od sam wiesz czego...

Znam tego DAFA wujka kolega nim jeździ. JAHUS ktoś Volvem twojego taty jeździł po palcu dziś.

Cytuj:

JAHUS ktoś Volvem twojego taty jeździł po palcu dziś.

Kolego mieli klocki powymieniać,i pewnie dlatego.
damiandaf powiedz mi czy wiesz coś na temat kursów do Turcji?
Długo twój wujaszek pracuje w KK?

Mój wujek pracuje już długi czas jeszcze jeździł na wywrotkach jak się nie mylę to 7 lat.

na Turcje w pojedynczej obsadzie latacie? Sa u was podwojne obsady?

Są, ale raczej tylko wtedy, jak trzeba gdzieś szybko dowieźć towar. Niech się koledzy wypowiedza.

Mój tata w swoją pierwsza trasę pojechał w podwójnej ponieważ któryś kierowca nie zapiął naczepy i spadła z siodła na ziemię.

Powiem tak mój tata lata w tej firmie od grudnia i nie narzeka najpierw trochę narzekał na volvo bo nie było czym jechać ale przesiadł się na iveco i na razie wszystko mu pasuje.