Strona 1 z 1 [ Posty: 3 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 24 mar 2008, 19:33

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 lis 2007, 17:35
Posty: 2
Lokalizacja: Kraków

WITAM
Chciałbym się dowiedzieć jak wygląda praca na gruszce a mianowicie czy płatne jest za kilometr, kubik , czy na godzine. Ile kilometrów można zrobić w miesiącu, jakie spalanie i wiele innych rzeczy. Piszcie co wiecie i uważacie za pomocne. Dzięki


Post Wysłano: 24 mar 2008, 20:46
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 maja 2007, 17:40
Posty: 2092
GG: 1
Samochód: Jelcz 105 ;P
Lokalizacja: DK94

Cytuj:
WITAM
Chciałbym się dowiedzieć jak wygląda praca na gruszce a mianowicie czy płatne jest za kilometr, kubik , czy na godzine. Ile kilometrów można zrobić w miesiącu, jakie spalanie i wiele innych rzeczy. Piszcie co wiecie i uważacie za pomocne. Dzięki
Płatne będzie raczej od kubika, lub na godziny, na kilometry raczej wątpliwe. Ile kilometrów w miesiącu- tu powinieneś liczyć ile budów zrobiłeś. :lol: Co do spalania jednoznacznie raczej określone nie będzie, bo to właśnie charakteryzuje budowy, że raz się trafi że z asfaltu wogóle nie zjeżdżasz, a innym razem to na wszystkich blokadach ciężko wyjechać- co wiadomo podnosi zużycie paliwa. Oczywiście mogą mieć podejrzenia jeśli będziesz miał nadzwyczajne przepały. Co do samej jazdy to przygotuj się na dobrą dawke off-road-u jak znam polskie budowy, poprostu bywa ciekawie. :twisted: Z przyjemnych rzeczy należy wspomnieć, że można dorobić na tego typu aucie :> :lol:

_________________
Wysłano z budki telefonicznej...

Za Roburem wszyscy sznurem...


Post Wysłano: 24 mar 2008, 21:37

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 30 kwie 2007, 15:06
Posty: 35
Lokalizacja: Łódź

Do wad pracy na tego typu sprzęcie trzeba dodać to że: trzeba za każdym razem umyć gruszkę (a nie należy to do najprzyjemniejszych rzeczy zwłaszcza w zimniejsze dni) i walka z zamarzającymi zaworami od wody. Co do jazdy, musisz brać poprawkę na to że jedziesz z materiałem płynnym więc łagodne wchodzenie w zakręt itp. Spalanie 40-70 l/100km. Płacone od kubika lub od godziny, według mnie lepiej jest mieć od godziny (czasami jest taki dzień że przesiedzisz w robocie cały dzień a przewieziesz tylko parę metrów). A najgorsze co sie może trafić to rozładunek na dźwig - długo trwa i musisz sobie jeszcze podstawiać pojemnik pod lej.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 3 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 17 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: