Ile moge zarobic?

Ile moge zarobić na tych trasach
1. Niemcy
2. Włochy
3. Hiszpania
4. Turcja
5. Szwecja
Piszcie ze swojego doświadzcenie .
Chodzi mi o zarobki poczatkujacego kierowcy.Ile na swojej pierwszej trasie do tych panstw zarobiliście

Ale to zalezy od tego czy solówka czy zestaw,czy podwójna obsada i od wielu innych czynników których nie podałeś .

Jeśli chodzi o zarobki to odrazu dopisze sie,że w kraju można smiało pomykać za godziwe pieniążki.Niech nie łudzą się młodzi kierowcy,że zagranicą jest takie niebo.

1. Zestaw. Pojedyncza obsada.
2. zestaw. Podwojna obsada.
3. Slowka. pojedyncza obsada.

Ja jade w poniedziałek zestawem do Niemiec.We wtorek powiem Ci ile na czystko zarobiłem : ).

Cytuj:

Ja jade w poniedziałek zestawem do Niemiec.We wtorek powiem Ci ile na czystko zarobiłem : ).

drivemaster przed chwilą na innym temacie pytałeś co masz ze sobą zabrać a jedziesz tylko do Berlina a we wtorek będziesz pisał ile zarobiłeś to ja ci napiszę ile zarobisz jak masz od frachtu jak będziesz miał 10% to jest super to za Berlin góra 70euro .

Cytuj:

Jeśli chodzi o zarobki to odrazu dopisze sie,że w kraju można smiało pomykać za godziwe pieniążki.Niech nie łudzą się młodzi kierowcy,że zagranicą jest takie niebo.

Poieram w 100%....sam śmigam po kraju za bardzo dobre pieniadze,a chłopacy,którzy od nas z firmy odeszli by poznać świat chętnie by wrócili..tylko niestety na ich miejsce już zostali przyjęci kierowcy.

ok, słyszałem, ze na kraju tez mozna ładnie zarobic, ale tak mniej wiecej ile?? jest to miedzy 2-3 tysiace?? czy ponizej 2?? i ile mozna zarobic od razu po zdaniu na C na solo. I ile mozna na tych trasach wyciagnac?:
1. Niemcy
2. Włochy
3. Hiszpania
4. Turcja
5. Szwecja

Cytuj:

ok, słyszałem, ze na kraju tez mozna ładnie zarobic, ale tak mniej wiecej ile?? jest to miedzy 2-3 tysiace?? czy ponizej 2?? i ile mozna zarobic od razu po zdaniu na C na solo. I ile mozna na tych trasach wyciagnac?:
1. Niemcy
2. Włochy
3. Hiszpania
4. Turcja
5. Szwecja

Od razu po zdaniu egzaminu-pomijam temat znalezienia pracy bez żadnego doświadczenia-wyruszenie samodzielnie do Turcji.. , czy choćby Hiszpanii.. A i Włochy to dość duży kraj, do którego trzeba przez inne dotrzeć.. Podziwiam wiarę w siebie.

Podziwiam też za odwagę! Zaraz po prawku odrazu np do Hiszpanii hmm...góry itp myślę że potrzeba doświadczenia ale każdy robi jak uważa! a ile zarobisz na kraju to zależy mój wujas pomyka po kraju solówką i ponad 2 tysiące według mnie to nie jest źle.

Koledzy dostałem oferte pracy od kolesia. Robota c.s+ cysterna (ADR) przewóz paliwa, załadunek w petrochemi i ogień na hiszpanie na powrót nie wiem co. Najprawdopodobnie w podwójnej obsadzie. Ile bedzie mozna zarobic, ile sie spodziewac od niego za taki kurs najprodopodobniej bedzie to 4 razy w miesiacu?. Warto rozmawiac o takim czyms jak płacenie z spanie w kabinie ? koledzy mowili ze warto sie upomiec o takie cos. Jak to koledzy oceniacie ? czekam na odpowiedzi

Cytuj:

Koledzy dostałem oferte pracy od kolesia. Robota c.s+ cysterna (ADR) przewóz paliwa, załadunek w petrochemi i ogień na hiszpanie na powrót nie wiem co. Najprawdopodobnie w podwójnej obsadzie. Ile bedzie mozna zarobic, ile sie spodziewac od niego za taki kurs najprodopodobniej bedzie to 4 razy w miesiacu?. Warto rozmawiac o takim czyms jak płacenie z spanie w kabinie ? koledzy mowili ze warto sie upomiec o takie cos. Jak to koledzy oceniacie ? czekam na odpowiedzi

normalnie dogaduj sie ile ci daje za godzine? i do tego dieta(46-55e)+dodatek za nocleg zryczałtowany a jak nie to niech pokrywa koszty hotelu(wcale nie zbiednieje) i pensja wyjdzie ci sama bez debat ile można zarobić-a i przy podwójnej obsadzie dojdzie ci dodatek za uciążliwe

Cytuj:

Cytuj:

Koledzy dostałem oferte pracy od kolesia. Robota c.s+ cysterna (ADR) przewóz paliwa, załadunek w petrochemi i ogień na hiszpanie na powrót nie wiem co. Najprawdopodobnie w podwójnej obsadzie. Ile bedzie mozna zarobic, ile sie spodziewac od niego za taki kurs najprodopodobniej bedzie to 4 razy w miesiacu?. Warto rozmawiac o takim czyms jak płacenie z spanie w kabinie ? koledzy mowili ze warto sie upomiec o takie cos. Jak to koledzy oceniacie ? czekam na odpowiedzi

normalnie dogaduj sie ile ci daje za godzine? i do tego dieta(46-55e)+dodatek za nocleg zryczałtowany a jak nie to niech pokrywa koszty hotelu(wcale nie zbiednieje) i pensja wyjdzie ci sama bez debat ile można zarobić-a i przy podwójnej obsadzie dojdzie ci dodatek za uciążliwe

Kolega Krzysiekjx1 wez nie pisz mu takich glupot, bo pojdzie i glupa z siebie zrobi.
Po pierwsze nie pisz sie na zadna podwojna obsade. Uwierz mi - nie ma kiedy spac, a jak juz to w dzien zlapiesz kilka godzin (pomysl co bedzie w lato).
Jesli juz zapiszesz sie to nie licz na jakies super zarobki. Nie mow szefowi o dietach i dodatkach za spanie w samochodzie, a tym bardziej za trudne warunki w podwojnej:) bo chlop padnie trupem ze smiechu i trza s ebedzie gdzie indziej szukac roboty. Jak bys sie nie dogadal bedzie twoja pensja zalezala od kilometrow. Wg mnie jesli da Ci 4000 - 4500 to nie bedziesz mial krzywdy. W jednego zarobil bys najmarniej z 5000, i komfort pracy lepszy o niebo...
TO co napisalem tyczy sie oczywiscie jazdy na Hiszpanie.
Po kraju dostaniesz 2500 - 3500zl na zestawie.
Nie wiem jakie sa stawki na solowkach.

Cytuj:

Kolega Krzysiekjx1 wez nie pisz mu takich glupot, bo pojdzie i glupa z siebie zrobi.

a bo mnie rozbraja takie podejscie do sprawy ile zarobie?
gdy ja zaczynałem kiedyś to byłem szczęśliwy że ktoś dał mi szanse a zarobki wogóle nie miały dla mnie znaczenia bo wiedziałem jak ciężko jest sie przedrzeć przez rynek bez doświadczenia-za darmo jezdził nie bedzie!
postawmy sie w sytuacji takiego szefa-powierza mu jakiś swój majątek(zestaw)i zlecenie (w razie jakiś komplikacji to on straci-renome) i przychodzi do niego chłopak który sam nie jest w stanie sprecyzować co jest w stanie zrobić(bo skąd może to wiedzieć jak nie jezdził-a nawet jak to w zupełnie innych warunkach)a od przyszłego pracodawcy oczekuje sprecyzowania warunków swojego zatrudnienia(żeby były jak najlepsze) nie dając mu szansy sie poznać?
prawda że troszke bez sensu?

Nie zroznumialem troche towjego poprzedniego postu.
No trzeba sie zgodzic ze tak bez doswiaczenia to kiepski ma sie start do negocjacji zarobkow.
No i zeby na Hiszpanie z ADRami bryknac to trzeba miec troche pojecia, ale to osobny temat.

Zawsze zostaje jeszcze coś takiego jak okres próbny jeśli koledze nie spodoba się praca lub płaca to może odejść bez żadnych konsekwencji.

FAfciuk ty się najpierw spytaj ile ci da, a nie zaraz o całe dodatki się pytaj. Powiem CI szczerze, że dziwię się, że chce ci powierzyć od razy taką robotę(adr na Hiszpanie) Może dlatego podwójna obsada?

koledzy powiedział mi tak, ze paliwko z petrochemi na hiszpanie i kazdy weeknd w domu !

inna oferta wożenie kostki brukowej z Gralewa(Buszrem) do Wawy okolo 170 km za 80 złotych, warto ?

Jeśli zdołasz zrobić dwa kolka dziennie to super robota