Strona 1 z 1 [ Posty: 16 ]
Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 maja 2007, 11:42
Posty: 394
Samochód: cokolwiek dadza

Witam,
mam 17 lat, obecnie mieszkam w Wielkiej Brytanii, niedlugo zdobede uprawnienia do prowadzenia pojazdu do 3,5 tony, czyli kat. B. I mam do Was kilka pytan.

Czy posiadajac brytyjskie prawo jazdy moge prowadzic samochod na terenie calej europy, m.in. Polski? Jak wiadomo dajmy na to w Polsce zeby kierowac pojazdem trzeba miec ukonczone 18 lat (nie liczac tam jakis pseudo samochodow do 550 kg), i czy ja nie spelniajac tego wieku moge prowadzic samochod, posiadajac uprawnienia tyle ze brytyjskie?
Z jednej strony w danym kraju obowiazuja przepisy danego kraju, i jezeli w Polsce jest, ze od 18 lat, to trzeba miec ukonczone 18 lat. Z drugiej strony bede mial prawo jazdy, tak sobie mi go nie dadza, czyli bede wiedzial jak prowadzi sie pojazd i bede znal przepisy. Rowniez zarowno Polska jak i Wielka Brytania sa w Uni Europejskiej.
A jak wg Was sprawa sie prezentuje z Niemcami? Bo oni to tacy sluzbisci dosyc...

Jak wy to widzicie?

I mam tez drugie pytanie:
Czy majac kategorie B, no i te 17 lat, myslicie ze jest szansa zeby np. w wakacje moc dorobic sobie jako kierowca busa/dostawczaka?

Prosze o konkretne odpowiedzi i z gory dziekuje za pomoc.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 sie 2006, 12:14
Posty: 110
GG: 3620097
Samochód: Astra GSi 16v
Lokalizacja: Legionowo

Co do dorabiania to szczerze watpie, jak nawet jestes starszy ale nie masz doswiadczenia na busach to niechetnie kogos biora

_________________
FRIC - transport i logistyka[/size]

Big wheels keep on turning...


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 16 sie 2007, 22:31
Posty: 411
Lokalizacja: Kielce/Ipswich

Z praca to nie wiem czy Ci ktoś da busa :P odnośnie jazdy prawko brytyjskie jest honorowane w Polsce i wiek nie ma znaczenia, nie napisałeś jeszcze czy dostajesz tymczasowe na okres nauki, ale myślę że już normalne. Odnośnie Niemiec czy innych krajów, wszystkie mają podpisane umowy o honorowaniu praw jazdy UE. Nie ma znaczenia ile masz lat, masz uprawnienia i to jest ważne, na marginesie powoli Unia bierze się za ujednolicenie zasad, wieków zdawania i wzorów Prawa Jazdy.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 maja 2007, 11:42
Posty: 394
Samochód: cokolwiek dadza

Dzieki Kolego za rzeczowa odpowiedz. Poki co mam jeszcze Provisional Driving License czyli to probne, ale juz niedlugo bede mial normalne. Cieszy mnie ze tak jest bo chce jezdzic samochodem do Polski. Odnosnie busow, to ja doswiadczenie mam, bo jezdzilem troche lat bez prawka..., no ale kogo to bedzie obchodzic, liczy sie pewnie doswiadczenie udokumentowane :/.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 11 sty 2008, 23:26
Posty: 281
GG: 3253512
Lokalizacja: kołobrzeg

Nie,nie liczy się tylko udokumentowane,ale ze względu na zbyt młody wiek nie będziesz na tyle wiarygodny aby ktoś dał Ci nawet 3,5-tonówkę


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 maja 2007, 11:42
Posty: 394
Samochód: cokolwiek dadza

Czyli krotko mowiac chodzi o to ze nie osiagnalem jeszcze wieku pelnoletnosci?


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 11 sty 2008, 23:26
Posty: 281
GG: 3253512
Lokalizacja: kołobrzeg

To też,ale do tego dochodzi małe doświadczeni,no bo gdzie Ty bez tego prawka tak się objeździłeś?Nie obraź się z dziadkiem na ryby?
ale dotykasz ważnego problemu-przed którym stanął nie jeden raczkujący kierowca.Kiedyś ja miałem C+Ei niemal zero doświadczenia-trzeba było jeździć z gruzem staym Kamazem po rozbiórkach itd;i tak pomału nabiera się doświadczenia


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 maja 2007, 11:42
Posty: 394
Samochód: cokolwiek dadza

Nie no nie obrazilem sie, chociaz niezbyt utrafiles z tymi wypadami na ryby z dziadkiem. Troche sie objezdzilem po Polsce a odkad mieszkamy w UK to mozna powiedziec ze i po Europie. Swoje doswiadczenie szacuje na kilkanascie moze -dziesiat tysiecy km. Niby niewiele, jednak zawsze cos jak na poczatkujacego.
No i wlasnie o to mi chodzilo, ze potencjalny pracodawca tez tak powie jak Ty. Zawsze mozna sprobowac...


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 11 sty 2008, 23:26
Posty: 281
GG: 3253512
Lokalizacja: kołobrzeg

no to powiedzmy jesteś zaawansowany


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 maja 2007, 11:42
Posty: 394
Samochód: cokolwiek dadza

Zaawansowany to moze nie, ale nie jest to tez zero doswiadczenia. Zawsze to cos, umiem sobie poradzic za kolkiem zarowno w Polsce jak i za granica. No ale to nie o tym temat, tak tylko pytalem jakie wg was sa szanse.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 11 sty 2008, 23:26
Posty: 281
GG: 3253512
Lokalizacja: kołobrzeg

Dokładnie tak jak myślisz zawsze można zweryfikować czyjeś kwalifikacje


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 lis 2007, 16:28
Posty: 19
GG: 3789078
Lokalizacja: Lwówek WLKP

mam rozumiec ze zrobiles tyle km po drogach publicznych.. to sie raczej nazywa brak odpowiedzialnosci.Cale szczescie ze nie uczestniczyles w zadnym wypdku....


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 19 gru 2007, 0:23
Posty: 109
GG: 10480858
Samochód: 440 dxi
Lokalizacja: Pniewy

Witam ;)
Nie chciałem zakładać nowego tematu więc napisałem tu bo mam podobne pytanie.Co z prawem jazdy w Polsce od 16 lat? Nadal jest taka opcja czy nie? Bo jedni mi mówią, że można inni, że już nie aktualne.Więc jak to jest naprawdę? I nie chodzi mi tutaj o B1 tylko o B.
Pozdrawiam

_________________
Uczeń Technikum Logistycznego ;)


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

No niestety tak, w dodatku autor tematu ubolewa nad tym, ze ma to doświadczenie nieudokumentowane, porażka na całej linii.

A co bys chciał?
Przynieśc zdjęcia jak miałeś 13 lat i śmigales?

Chwalisz się w tym momencie doswiadczeniem, jednak dajesz wyraz swojej totalnej nieodpowiedzialności, którą zaszczepił w Tobie ten, kto dawał Ci taką możliwość, on odznaczał sie jeszcze większym brakiem odpowiedzialności niż Ty.


Nie wątpie już nawet w to, że jechałes bezpiecznie.
Może jechałes super ekstra kozacko, bezpiecznie itd, jednak zastanaiwałes ie kiedys co by było w razie wypadku? Nawet nie z Twojej winy?

Niestety na drodze nie ma kompromisów.





Ja mam na uwadze nawet to co się stanie jak wpakuje do auta jednego pasażera więcej niż powinienem w razie ewentualnego wypadku (raz byla taka potrzeba, czego zaluje i wiecej nie przewioze), a Ty chwalisz sie o wojażach po europie bez prawka.

Masakra

Cytuj:
Witam ;)
Nie chciałem zakładać nowego tematu więc napisałem tu bo mam podobne pytanie.Co z prawem jazdy w Polsce od 16 lat? Nadal jest taka opcja czy nie? Bo jedni mi mówią, że można inni, że już nie aktualne.Więc jak to jest naprawdę? I nie chodzi mi tutaj o B1 tylko o B.
Pozdrawiam

Wałkowane na forum setki razy.


NIE, nie ma możliwosci zrobienia B w wieku 16 lat i nie ma zmiłuj.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 19 gru 2007, 0:23
Posty: 109
GG: 10480858
Samochód: 440 dxi
Lokalizacja: Pniewy

Tak też myślałem.Dzięki za odp :wink:

_________________
Uczeń Technikum Logistycznego ;)


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 maja 2007, 11:42
Posty: 394
Samochód: cokolwiek dadza

Cytuj:
No niestety tak, w dodatku autor tematu ubolewa nad tym, ze ma to doświadczenie nieudokumentowane, porażka na całej linii.

A co bys chciał?
Przynieśc zdjęcia jak miałeś 13 lat i śmigales?

Chwalisz się w tym momencie doswiadczeniem, jednak dajesz wyraz swojej totalnej nieodpowiedzialności, którą zaszczepił w Tobie ten, kto dawał Ci taką możliwość, on odznaczał sie jeszcze większym brakiem odpowiedzialności niż Ty.


Nie wątpie już nawet w to, że jechałes bezpiecznie.
Może jechałes super ekstra kozacko, bezpiecznie itd, jednak zastanaiwałes ie kiedys co by było w razie wypadku? Nawet nie z Twojej winy?

Niestety na drodze nie ma kompromisów.


Ja mam na uwadze nawet to co się stanie jak wpakuje do auta jednego pasażera więcej niż powinienem w razie ewentualnego wypadku (raz byla taka potrzeba, czego zaluje i wiecej nie przewioze), a Ty chwalisz sie o wojażach po europie bez prawka.

Masakra
Nie chcialem wchodzic w szczegoly, ale skoro odgrzales juz kotleta...
Gdzie ja tu niby ubolewam nad tym brakiem doswiadczenia, pisałem i w wiekszosci kolega michał1142 mi odpowiadal, ale chodzilo mi o to czy sa szanse zeby pracodawca przyjal mlodego zaraz po zdanym prawku, widzac ze troche doswiadczenia ma.

Zdjecia nie mam :(, cholera moglem robic :mrgreen:

Jezeli myslisz ze w wieku 13 lat, ktos dal mi kluczyki i powiedzial: masz, jedź sobie gdzie chcesz, albo nie wiem po raz pierwszy dal mi prowadzic na autostradzie po ktorej prułem 160 km/h, to chyba masz zbyt bujna wyobraznie.

Wszystko odbywalo sie b. powoli i stopniowo, krok po kroku. I do momentu kiedy uzyskalem uprawnienia, nigdy nie jezdzilem sam, tylko zawsze z osoba uprawniona.

Musze Ci powiedziec ze Cie podziwiam za Twoja dojrzalosc, nie teraz, ale te kilka lat temu. Jezeli Tobie w wieku powiedzmy 13 lat ktos zaoferowal by powoli (nie od razu od drog publicznych) rozpoczac nauke jazdy, to rozumiem ze Ty bys powiedzial: "nie no, ja nie moge, przeciez to jest strasznie nieodpowiedzialne itp. itd."

Przepraszam, ale ja wtedy nie bylem na tyle dojrzaly i tak nie powiedzialem. Ale tak owszem zastanawialem sie nad konsekwencjami wypadkow (nawet nadal to robie), nawet dosc czesto i pewnie czesciowo dzieki temu nigdy nie mialem nawet stluczki. I jezeli myslisz ze to tylko szczescie, to chyba powinienem zaczac grac w totolotka. Z konsekwencji zdawalismy sobie sprawe i bralismy to na siebie, wiec uwazam ze to nasza sprawa.
Kozacko nie jezdzilem raczej... :roll: nie definitywnie nie... zimny lokiec itp. to nie moj styl...

Moze dzieki temu ze wtedy nie powiedzialem nie, mam za soba troche doswiadczenia i duzo informacji od osoby bardzo doswiadczonej. Moze dzieki temu zaraz po dostaniu uprawnien i dorwania sie do czterech kolek, nie stalem sie kolejna mloda osoba jezdzaca bezmyslnie szybko i niebezpiecznie, patrze juz na jazde z innej perspektywy. I wierz mi ze nie jezdze sobie tylko w kolo komina po osiedlu zeby poszpanowac, ale wole juz nic nie mowic, bo znowu bedzie ze sie chwale.

Ja rozumiem ze ostatnio sporo jest informacji w mediach o tym ze tu 15 latek wzial rodzicom auto i sie zabil, tu 16 latek jechal po pijaku itp. itd. - mnostwo, ale mozesz byc spokojny ze w moim przypadku wygladalo to zupelnie inaczej.

I btw. bardzo podkreslasz w swoim poscie ze ja sie czyms chwale, troche negatywnie to odbieram, bo nigdy nie bylem tego typu osoba zeby sie czymkolwiek chwalic. Przedstawilem po krotce swoja sytuacje, i liczylem na konkretne wypowiedzi, co zreszta uzyskalem od np. kolegi michał1142. Ten temat mial miec zupelnie inny wyraz niz myslisz. Ale teraz po tak dlugim czasie uswiadomilem sobie jedno, z czym masz racje, nie powinienem byl tego przedstawiac na forum.

Do moderatorów temat raczej do zamkniecia i kosza, bo przeszedl w off topic a ja wiem ze nie dojdziemy na tym polu do porozumienia.

PS. U mnie zawsze jezdzi max. 5 osob i wszyscy w pasach :mrgreen: .


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 16 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: