Atego 12XX ( 170 , 180 , 230 , 280 konne ) sprawdzają się dobrze w trasach miedzynarodowych jak i krajowych

Mój tata posiada dwa i nie nażekamy. Jedyny mankament to to , że wymieniamy dość często tuleje. W kabinie LH ( długa i wysoka ) jest dużo miejsca. Schowków jak na 1 osobę stracza , aczkolwiek gdy jadą dwie , a druga osoba weźmie dużo rzeczy musi połowe trzymać w torbie

Można też spokojnie stanąć i się wyprostować , bo odległość od podłogi do dachu jest 'spora'

Na komfort też nie narzekamy. W siedzeniu kierowcy jest dużo 'bajerów' , takich jak podgrzewanie , masaż czy też możliwość zrobienia grzbietu ( na środku fotelu robi się wybrzuszenie po wciśnięciu odpowiedniego przycisku ) , leżanki też są wygodne i nie nażekamy nie dyskonfort i niewyspanie. Spalanie Atega 230 i 280 konnego nie rózni się wielce. 230 pali ok - 20 - 21 l / 100 , a 280 ok. 21 - 22 bywa , że i po 23l / 100. Dobrą , bardzo dobrą są 'połówki' ale są one dostępne przy silnikach 280 konnych i nielicznie w 230 , ale w 230 widziałem ~4 atega z tym silnikiem i skrzynia z połówkami.
Może parę zdjęć :






