Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 08 lis 2007, 20:12
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Witam, zachęcam do lektury:

Obrazek



Artykuł pochodzi z dzisiejszej Kroniki Beskidzkiej.
Osobiscie powiem Wam, że z "zafrapowaniem" przeczytałem artykuł, dziewczyna na tle tego autokaru wygląda naprawde ciekawie, przy czym generalnie wygląda nieźle :)

Jeżdżenie na międzynarodówce w naszym kraju to jednak jeszcze ewenement, strasznie żałuje, że nie będę miał okazji po Bielsku jeździć autobusem z tą Panią :) Chociaz żal o tyle mniejszy, że wkrótce robie prawo jazdy :)
Perspektywa pracy z kobietami, tymbardziej zachęca mnie do wybrania fuchy kierowcy, tylko pytanie czy zadowolający % kobiet w zawodzie jest osiągalny za mojego życia :)


Tytuł:
Post Wysłano: 08 lis 2007, 20:21

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 wrz 2006, 20:27
Posty: 92
Lokalizacja: zachodnipomorskie

Ja znam jeden przypadek ze kobieta miała pracowac w firmie transportowej i jezdzic w podwojnej obsadzie. Była to kobieta dojrzała :D i niestety zony pozostałych kierowcow sprzeciwiły sie temu zeby ich mezowie jezdzili z nia w podwojnej i szef kobietki nie przyjoł ale jezdzi gdzies na Szwecje w innej firmie.


Tytuł:
Post Wysłano: 08 lis 2007, 20:27

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 19 kwie 2006, 20:12
Posty: 621
GG: 8765643
Lokalizacja: Lublin

http://praca.gazeta.pl/gazetapraca/1,74785,4359291.html U mnie w miescie tez jezdzi jedna kobieta w PKS na trasie Lublin-Zakopane. Znaczy jezdzila bo miala wypadek i bylo cos mowione o amputacji nogi. Co do komunikacji miejskiej to owszem od kiedy pamietam kobiety jezdzily trolejbusami jednak od pewnego czasu jezdza tez autobusami. Na poczatku tymi z automatem ale ostatnio mozna spotkac tez taka panie w Ikarusie. Co do wrazen z jazdy to powiem ze te kobiety dobrze sobie radza. Uwazam ze prezes MZK powinien zatrudnic ta kobiete a bynajmniej dac jej szanse.

_________________
"... gdy w przyszłości wnuk przy kominku zapyta mnie: Dziadku, a co Ty w życiu robiłeś??? Odpowiem, że to, co najbardziej kochałem - JEŹDZIŁEM ..."


Tytuł:
Post Wysłano: 08 lis 2007, 20:40

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 wrz 2006, 20:27
Posty: 92
Lokalizacja: zachodnipomorskie

W PKS Gryfice widziałem jedna kobieta jezdzi busem nie wiem ile tam osob zabiera ale jezdzi na Połczyn Zdroj


Tytuł:
Post Wysłano: 08 lis 2007, 21:11
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 lut 2007, 20:57
Posty: 1532
Samochód: fabia

2 niedziele temu mijałem się prawdopodobnie z nią gdzieś w województwie Opolskim :)

Kobiety za kierownicą autobusu przestają powoli być czymś niezwykłym. Chociaż ciągle przyciągają wzrok, nikt już nie puka się w głowę słysząc o takich ewenementach :) Osobiście uważam, że w dobie wspomagania kierownicy, lekko pracujących czy nawet automatycznych skrzyń biegów, prawie całkowitej bezobsługowości nie ma żadnych przeciwwskazań, aby kobiety nie mogły pracować jako kierowcy.

_________________
Czerwone i bure


Tytuł:
Post Wysłano: 08 lis 2007, 21:13
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Cytuj:
http://praca.gazeta.pl/gazetapraca/1,74785,4359291.html U mnie w miescie tez jezdzi jedna kobieta w PKS na trasie Lublin-Zakopane. Znaczy jezdzila bo miala wypadek i bylo cos mowione o amputacji nogi. Co do komunikacji miejskiej to owszem od kiedy pamietam kobiety jezdzily trolejbusami jednak od pewnego czasu jezdza tez autobusami. Na poczatku tymi z automatem ale ostatnio mozna spotkac tez taka panie w Ikarusie. Co do wrazen z jazdy to powiem ze te kobiety dobrze sobie radza. Uwazam ze prezes MZK powinien zatrudnic ta kobiete a bynajmniej dac jej szanse.
czytałem wiele razy ten artykuł. Jaki wypadek? jaka amputacja? o matko:/:/ że tym pksem miała wypadek, czy jakiś zupełnie inny? ktoś coś wie na ten temat?


Tytuł:
Post Wysłano: 08 lis 2007, 21:18
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 lut 2007, 20:57
Posty: 1532
Samochód: fabia

Cytuj:
czytałem wiele razy ten artykuł. Jaki wypadek? jaka amputacja? o matko:/:/ że tym pksem miała wypadek, czy jakiś zupełnie inny? ktoś coś wie na ten temat?
Tak, miała wypadek podczas kursu na swojej stałej trasie. Ciężarówka wypadła na łuku drogi i uderzyła czołowo w autobus. Wypadek był opisany na gazeta.pl. Jak Ci się chce to przeszukaj sobie archiwum auto.gazeta.pl - tam też znajdziesz więcej szczegółów. Co do nogi - nie wiadomo jak się skończyło. W artykule pisali, że istnieje prawdopodobieństwo, że trzeba będzie amputować

_________________
Czerwone i bure


Tytuł:
Post Wysłano: 08 lis 2007, 21:23

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 04 lip 2007, 19:03
Posty: 107
Lokalizacja: Zielona Góra

W Z.G. MZK jeździ kilka kobiet z czego co najmniej 2 to niezle laseczkiki! :D

_________________
Nie warto wdawać się w dyskusję z "debilem" bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem..


Tytuł:
Post Wysłano: 08 lis 2007, 21:29
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 kwie 2006, 15:36
Posty: 3232
GG: 997
Samochód: 1948
Lokalizacja: CG

Heh u mnie w miasteczku jedynie pani jeździ LT u konkurencji MZK. A tak to chyba dwie panie są motorniczymi.

_________________
Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje.


Tytuł:
Post Wysłano: 08 lis 2007, 23:12
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

http://auto.gazeta.pl/auto/1,48316,4443170.html

znalazłem ten artykuł, straszliwy pech, masakra:/

Pare miesięcy temu czytałem artykuł o pracy tej Pani, pokazywałem artykuł znajomym, a tu masz... Jestem zaskoczony że szukające sensacji media nie nagłośniły tego jakże spektakularnego wypadku.

W ogóle przyznacie że wypadek dośc niecodzienny, skoro zginął kierowca ciężarówki w wypadku, w którym nie doszło do zderzenia. Dla kierującej pksa to musi być straszny dramat, nie wyobrażam sobie takiego czegoś i w ogóle nawet nie napisze o co mi chodzi, bo sami wiecie...

Czy to złośliwość losu, że akurat nieliczna kierująca trafiła na ten przypadek i że w ogóle znalazł się w tym miejscu autobus? możliwe że gdyby był to pojazd dający większe możliwości manewru to nikt niewinny by nie ucierpiał :/


Tytuł:
Post Wysłano: 09 lis 2007, 14:54

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 sie 2007, 22:20
Posty: 48
GG: 6543503
Lokalizacja: Pniewy

U mnie w mieście jeździ kobieta autobusem .Wozi dzieci do szkoły. Z tego co widze to sobie bardzo dobrze radzi. Czasem tez jeździ w długie trasy wycieczkowe .W ogóle czasem kobiety lepiej kierują pojazdami niż faceci... :D


Tytuł:
Post Wysłano: 09 lis 2007, 16:23
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 30 maja 2006, 18:00
Posty: 503
GG: 7138832
Samochód: Jelcz-Scania
Lokalizacja: Tarnów

Natomiast u mnie w mieście pani prowadzi autobus miejski (Jelcza 120MM) i nawet sobie radzi. Mialem okazje jechac autobusem prowadzonym przez tą panią i nie było tak źle miała co prawda problem z wjazdem na zajezdnie ale wkoncu dała rade.

_________________
Szybszy, nie znaczy lepszy.
B,C,E


Tytuł:
Post Wysłano: 09 lis 2007, 16:34

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 lut 2007, 15:09
Posty: 241
GG: 9740107
Samochód: Volvo V40
Lokalizacja: Glina [WOT]

U nas w Otwocku to na autobusach w transporcie publicznym jeździ podobno kilka babek...ja osobiście widziałem 3 :) Nawet nieźle dają sobie radę...

_________________
Canon PowerShot A530
Skype:eldamiano3


Tytuł:
Post Wysłano: 09 lis 2007, 17:57
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 11 wrz 2006, 21:26
Posty: 53
GG: 6471399
Samochód: Ikarus
Lokalizacja: Łódź/Aleksandrów

W Łodzi niewiele pań jeździ autobusami, może raptem ze dwie. Natomiast tramwajami śmiga troche więcej kobiet, ale to narazie i tak dość egzotyczny widok.
Jak sobie dają radę, nie wiem. Jeszcze z żadną z nich nie jechałem :) Natomiast jedna motornicza mi podpadła, ponieważ nie zatrzymała się na przystanku na, którym stałem :|


Tytuł:
Post Wysłano: 09 lis 2007, 18:18
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

eeee co do tramwajów, to według mnie to jest baaaardzo cżeste że motornicze to kobiety. ilekroć jestem w jakimś mieście, gdzie tramwaje sa (katowice, kraków itd) to panie motornicze sa częstym widokiem, zresztą na ukrainie widok widziałem podobny.

W Austrii do rzadkości tez nie należały kobiety za kólkiem autobusów i to niebylejakich bo super długich citaro, o długości ikarusów 280, z tym że te citaro nie są przegubowe.... ahhh jak one wchodziły w zakręty... kupa miejsca potrzebna :)


Tytuł:
Post Wysłano: 09 lis 2007, 20:51

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 wrz 2007, 14:11
Posty: 73
GG: 1220901
Lokalizacja: Szczecin

W Szczecinie jeździ przynajmniej 5 kobiet w MZK. Często mam okazje podróżować z nimi na uczelnię. Zawsze jeżdzą krótkimi autobusami. Nie widziałem ani jednej na przegubowcu.


Post Wysłano: 09 lis 2007, 22:02

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 06 lut 2007, 19:38
Posty: 96
GG: 0
Lokalizacja: KWI

Cytuj:
Witam, zachęcam do lektury:

Obrazek



Artykuł pochodzi z dzisiejszej Kroniki Beskidzkiej.
Osobiscie powiem Wam, że z "zafrapowaniem" przeczytałem artykuł, dziewczyna na tle tego autokaru wygląda naprawde ciekawie, przy czym generalnie wygląda nieźle :)

Jeżdżenie na międzynarodówce w naszym kraju to jednak jeszcze ewenement, strasznie żałuje, że nie będę miał okazji po Bielsku jeździć autobusem z tą Panią :) Chociaz żal o tyle mniejszy, że wkrótce robie prawo jazdy :)
Perspektywa pracy z kobietami, tymbardziej zachęca mnie do wybrania fuchy kierowcy, tylko pytanie czy zadowolający % kobiet w zawodzie jest osiągalny za mojego życia :)
W Kętach,andrychowie częto widuje panie za kierownica autobusów.... Wiesz cos na ten temat ?


Tytuł:
Post Wysłano: 09 lis 2007, 22:57
Awatar użytkownika

Moderator

Offline

Offline

Moderator

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lut 2007, 16:06
Posty: 2142
GG: 6845711
Samochód: prawo fotelowiec
Lokalizacja: Gryfino

W Szczecinie jezdzila Kobieta w PKS-ie :) Nawet ladnie jej to wychodzilo :) Tylko od jakis 2 miechow nie jezdzi moze byla tylko na szkoleniu :) Sorki jezdzily 2 kobiety :D

_________________
www.flickr.com/marekjastrzebski


Tytuł:
Post Wysłano: 09 lis 2007, 23:34
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 11 wrz 2006, 21:26
Posty: 53
GG: 6471399
Samochód: Ikarus
Lokalizacja: Łódź/Aleksandrów

Cytuj:
za kólkiem autobusów i to niebylejakich bo super długich citaro, o długości ikarusów 280, z tym że te citaro nie są przegubowe....
Te Mercedesy to Citaro LE o długości 15m. Nie są one takiej długości jak Ikarus 280, bo ten ma 16,5m.


Tytuł:
Post Wysłano: 10 lis 2007, 11:28
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 27 lip 2007, 17:15
Posty: 196
Samochód: 4kołowy
Lokalizacja: Kolbuszowa | RKL |

To z babą za kierownicą to już jest tylko i wyłącznie głupie gadanie, jak widzimy na podstawie Kasi z zielonego MANika, kobiety radzą sobie dobrze i to nie tylko z autobusami :D

_________________
Kręcić kierownicą każdy może, czasem troche lepiej, czasem troche gorzej.
Krajówka ...


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: