Cytuj:
........ale prawda jest taka, że najważniejszy jest towar i tylko to będzie się dla pracodawców liczyło...........
O to, to, to ... święte słowa.
Z dyskusji widać jak bardzo mocno Ci super pracodawcy - "namieszali" w głowach ludziom, którzy pojechali na to spotkanie.
Definitywnie widać jak zostali psychologicznie ustawieni, w wypowiedziach ich widać, ze WY wszyscy którzy nie pojechaliście to teraz żałujcie, bo Was pracodawcy okradają itd... itp.....
- Tylko nie zapominajcie , że nie wszyscy narzekają z tych którzy nie pojechali.
- Bardziej zdajemy sobie sprawę z tego, że czeka Was ciężka praca i zapi**dol.
- Praca w podwójnej obsadzie - dobra na jedną -dwie trasy, potem

- zobaczymy.
- Nigdy tak nie było by dwóch facetów całkowicie obcych wytrzymałoby ze sobą praktycznie cały rok, z przerwami ( letnia oraz zimową ).
-
Powodzenia życzę jeżeli się tak potrafią dobrać, by wszystko zagrało.
I nie piszcie mi tu głupot, jaki to szef "tłusty i brudny " ( ależ Wam " pranie mózgów " zrobili

)
Ja na swego Szefa nie powiem złego słowa, bardzo go poważam oraz szanuję. A to ,że dba o swą Firmę to chyba jest normalne - czy mylę się ???
Jeżeli mój Szef jest w stosunku do mojej osoby OK - to dla czego z mojej strony ma być odwrotnie ??
Zawsze staram się tak by Szef był zadowolony, by wszystko było OK. Lepiej się z tym czuję.
Nie wiem jak Wy , ale ja do tej pory zawsze miałem w porządku Szefów.
Trochę już lat spędziłem "za fajerką" i ni pindolcie mi tu bzdur, bo aż we flakach się przewraca.
Faktem jest, że 2000Euro na warunki polskie, to spory pieniądz - ale ..... policzcie jakie będą Wasze koszty utrzymania. Znam to i niech mi tu Ci Wasi Hiszpano-Belgo-Luxy - kitu nie wciskają.
Troszkę już na tym świecie żyję i no comment.
Wszystko wyjdzie " w praniu" - porozmawiamy za pól roku, teraz nie piszcie bo nie ma sensu.
Zobaczymy po pól roku ilu wytrzyma tempo podwójnej obsady
Niemniej życzę Wam Panowie by Wasze marzenia w tej Firmie się ziściły, oraz tego że nikt Was z kasa za pól roku nie wyroluje.
By nie było niedomówień, że Wam zazdroszczę : mam dobrą pracę, dobrego Szefa i 5.... z przodu co miesiąc, i tyle mi spoko wystarcza.