W ten poniedziałek, półtora dnia na celnym, zgadzał się tylko numer kontenera i plomba, waga, towar i dokumenty już nie
A odprawa plus rozładunek 4ry dni, wjechałem na plac w środę, rozładowali w sobotę wieczorem, dobrze że było blisko domu i w piątek rano zostawiałem auto w czorty i kobitu po mnie przyjechało.
Kontainer express

_________________
STRALIS
Jeździłem, ja też jeździłem dla Jeronimo, ale Martins lepij płacił i poszedłem tam, to już dawno było, zanim Rohling kupił Suusa.