Norma, ja bardzo dużo zbrojenia plandeką woziłem na budowy po Krakowie...
90 % patodeweloperka, zakazy, wjazdy po krawężnikach, paaanie wczoraj tu wjechał....
Oczywix większość budów trafiała mi się w centrum, dużo woziłem na te osiedla koło telefoniki, wylot na Kielce, Wrocławska, poobczne tej ulicy.
Raz mi się trafiło na Kazimierzu w takim malutkim kącie stawiali budynek, oczywiście na 6 pan bądź, aut nawalone, nic nie przygotowane, jak wcisłem się w bramę to auto stało na drodze, policja, straż miejska,pukanie się w czoło

_________________
STRALIS
Jeździłem, ja też jeździłem dla Jeronimo, ale Martins lepij płacił i poszedłem tam, to już dawno było, zanim Rohling kupił Suusa.