Wydaje mi się, że ruszanie z parkingu, mając 24t z zupełnie zimnym silnikiem nie wpływa dobrze na silnik i jego osprzęt. Podobnie rozgrzewanie silnika 30 min. na wolnych obrotach, tak żeby obudzić wszystkich dookoła nie ma sensu. Przeważnie rano, u mnie, silnik pracuje 5 min. i 1-2 min po 4,5 godz. jazdy. A i tak gość od eco stwierdził, że to za długo.
Wjechałem do Niemiec jeszcze w sobotę, więc problem testu na Covid odpadł, przynajmniej na tą trasę.

Swoją drogą to ciekawe, gdzie do Zgorzelca do Drezna zrobić taki test? Nie wiedziałem żadnej informacji, że gdzieś robią.