wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://www.wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
https://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 3110 z 3544

Autor:  Kermiter [ 06 lut 2021, 13:34 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Ogłoszenie wisi cały czas, ale jak dzwoniłem to z doświadczeniem 20 lat na trasach nie przyjmie bo mają trudne tereny...
Może na wywrotkach jest technologia kosmiczna niedostępna dla zwykłych ludzi.
I mozesz być kumatym kierowca ktory z samochodu wyciąga 99% możliwości, osiągać rekordowe interwały podzespołów, znać się na budowie samochodów a i tak jedno zdanie zgasi cie jak peta na dzień dobry :D

Autor:  Luka [ 06 lut 2021, 16:50 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Co to za firma, jakie ma auta? Volva ze schmitami?

Autor:  Samodzielny [ 06 lut 2021, 19:04 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Użytkował ktoś wywrotkę kel-berg ?
Warte to coś ?

Autor:  5eba [ 06 lut 2021, 19:45 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Użytkował ktoś wywrotkę kel-berg ?
Warte to coś ?
98% Kelbergów jest przystosowanych pod konia 3 osiowego - inaczej tylne osie odstawione od sprzęgu i sam własnie sworzeń królewski. Nie pasuje to pod 2 osiowego konia - rozłożenie nacisków. Dlatego są tanie.
Cytuj:

I mozesz być kumatym kierowca ktory z samochodu wyciąga 99% możliwości, osiągać rekordowe interwały podzespołów, znać się na budowie samochodów a i tak jedno zdanie zgasi cie jak peta na dzień dobry :D
Z miedzynarodówki, z firany - u mnie już też spada na sam koniec kolejki ...

Autor:  smotylo [ 06 lut 2021, 21:53 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Chyba tylko elita ogarnia wywrotkę z tego co widzę co tam ciasne wąskie miasteczka zastawione przez osobówki jak madryt z resztą pół hiszpanii czy włoch tak wygląda jeździlem po wertepach z wywrotką i jestem zdziwiony o czym piszecie bo chodzi tylko o to żeby się nie zakopać i nie wywalić przy kiprowaniu również jeździłem na miedzynarodówce z kiprem i jak dla mnie nie ma porownania do dłuższej większej wyższej plandeki

Autor:  Lukassz [ 06 lut 2021, 22:14 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Może kiper to jest jakiś wyższy stopień wtajemniczenia, tylko dla wybranych?

Autor:  michal89 [ 06 lut 2021, 22:31 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Jazda na wywrotce wokół komina to trochę trochę inny stan umysłu i myślenia ale to samo można powiedzieć o plandece, chłodni i co tam jeszcze jest innych naczepach. Sam po 10 latach na międzynarodówce przesiadłem się na wywrotkę żeby być codziennie w domu. Jazda na wywrotce jest prosta jak i na innych naczepach, to nie lot w kosmos ale gdy jest miękko gdy się sypie towar to naprawdę trzeba mieć głowę na karku i myśleć o tym. Trochę wprawy do jazdy trzeba mieć po miękkim żeby później nie latać i się nie prosić o wyciągnięcie. Ogólnie wszędzie zapierdzielać żeby być pierwszym na kopalni co by kolega cie nie wyprzedził. Gdy się czeka z godz do załadunku to już dzień [wycenzurowano] bo za tą godz stracona to pół dniówki by można zrobić itd. Stawkę jaka dostałem to 40gr od km plus 50 zł jakbym nockę zrobił i to wszystko. Pracuje po 12 godz dziennie i jak skończę po tych 12 godz to jest krótka dniowka bo czasami 15 godz brakuje. Pod 10 tys km w miesiącu się robi. Wg mnie bieda ale narazie muszę pracować tak to pracuje nie narzekam bo to nic nie da. Starsi starzem mają po 45gr i pracują tak już po parę lat. Wszystko zależy inwidualnie od człowieka. Teraz zima i stoimy za darmo. Ci co mówią o tym że idzie zarobić na kraju to w to nie wierzę. W obecnej firmie są też kierowcy co jeżdżą od pon. do piątku zarobki takie jak wcześniej wypisałem, zasady. Tylko co to za sens jeździć tak i zarobić w ciul mniej niż na międzynarodówce a w domu i tak ich nie ma w tyg. Także co człowiek to inne myślenie.

Autor:  Bajzel [ 06 lut 2021, 22:59 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Ci co mówią o tym że idzie zarobić na kraju to w to nie wierzę.
Idź się rozejrzyj, wyjdź ze strefy komfortu i zarobisz. Najłatwiej usiąść na czterech literach i narzekać, że się nie da.

Autor:  andy the driver [ 06 lut 2021, 23:19 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Jazda na wywrotce wokół komina to trochę trochę inny stan umysłu i myślenia ale to samo można powiedzieć o plandece, chłodni i co tam jeszcze jest innych naczepach. Sam po 10 latach na międzynarodówce przesiadłem się na wywrotkę żeby być codziennie w domu. Jazda na wywrotce jest prosta jak i na innych naczepach, to nie lot w kosmos ale gdy jest miękko gdy się sypie towar to naprawdę trzeba mieć głowę na karku i myśleć o tym. Trochę wprawy do jazdy trzeba mieć po miękkim żeby później nie latać i się nie prosić o wyciągnięcie. Ogólnie wszędzie zapierdzielać żeby być pierwszym na kopalni co by kolega cie nie wyprzedził. Gdy się czeka z godz do załadunku to już dzień [wycenzurowano] bo za tą godz stracona to pół dniówki by można zrobić itd. Stawkę jaka dostałem to 40gr od km plus 50 zł jakbym nockę zrobił i to wszystko. Pracuje po 12 godz dziennie i jak skończę po tych 12 godz to jest krótka dniowka bo czasami 15 godz brakuje. Pod 10 tys km w miesiącu się robi. Wg mnie bieda ale narazie muszę pracować tak to pracuje nie narzekam bo to nic nie da. Starsi starzem mają po 45gr i pracują tak już po parę lat. Wszystko zależy inwidualnie od człowieka. Teraz zima i stoimy za darmo. Ci co mówią o tym że idzie zarobić na kraju to w to nie wierzę. W obecnej firmie są też kierowcy co jeżdżą od pon. do piątku zarobki takie jak wcześniej wypisałem, zasady. Tylko co to za sens jeździć tak i zarobić w ciul mniej niż na międzynarodówce a w domu i tak ich nie ma w tyg. Także co człowiek to inne myślenie.
Chyba słabą firmę trafiłeś. Są firmy z wywrotkami, robota w koło komin gdzie jest placone na godziny i umowa o pracę, więc nawet jak stoisz to i tak masz płacone. I nie robisz 10 tyś km w miesiącu żeby zarobić 4000 zł. Mówię tu o Dolnym Śląsku.

Autor:  Damian_DAF [ 07 lut 2021, 0:15 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Lepiej nie pisz o tym otwarcie, bo zaraz znajdą co tu niektórzy twój dom, twoją rodzinę, a nawet rzekomo nagrają ich na kamerkach. :) Także wiesz, lepiej powiedzieć, że robisz za 2 tysiące, nie będziesz rzucał się w oczy. :wink:

Autor:  TwoStepsFromHell [ 07 lut 2021, 9:39 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Obrazek

Autor:  michal89 [ 07 lut 2021, 10:25 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Robota wokół komina wiąże się z dojazdami i można coś lepszego znaleźć tylko to też koszty. Pracy o 500 zł więcej nie zmieni nikt jakby miał dojeżdżać po 50 km dziennie, obecnie mam 1 km do firmy. Ja nie narzekam bo wiedziałem na co się pisze, chodzi mi tylko o to, że wszędzie jest coś za coś to soboty lub warsztat albo jeszcze jazda na nielagalu. 4 tys na kraju codziennie w domu jest to bieda lecz w moich rejonach to standard. Mówię o opolskim

Autor:  Maateusz [ 07 lut 2021, 10:32 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Michał, już miałem dać Ci przysłowiowego lajka za szczerość, dopóki nie przeczytałem drugiej części posta. Normalnie jakbym słyszał niektóre znajome osoby, "wszędzie jest tak samo". Jeden z lokalnych przewoźników jak usłyszał, że można płacić dodatek za wyjazd niedzielny i myć auto na myjni, a nie samemu na placu to też stwierdził, że kierowcy pier*olą głupoty i się podpuszczają. Czyli złota zasada: u nas tak nie ma to nigdzie indziej też już na pewno nie :)

Autor:  Samodzielny [ 07 lut 2021, 10:36 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Wiem Damian, ze uderzasz do mnie. Ale to co piszesz o tych zarobkach mija się z prawdą. Dla mnie to możesz i zarabiać 10. Póki ja nie muszę się dokładać do twojej pensji to mi to wisi.
A Naczepy wywrotki typu Berger, Ova ? Jest to warte uwagi ?

Autor:  5eba [ 07 lut 2021, 11:10 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Wiem Damian, ze uderzasz do mnie. Ale to co piszesz o tych zarobkach mija się z prawdą. Dla mnie to możesz i zarabiać 10. Póki ja nie muszę się dokładać do twojej pensji to mi to wisi.
A Naczepy wywrotki typu Berger, Ova ? Jest to warte uwagi ?
Berger - nie - już najgorsze polskie jest lepsze.
Ova - Belgijskie jak stas, mówią, że to bliźniaki pod inną marką ale czy ja wiem - a wiadomo czym jest stas, ale czy OVA ... Nie wiem czy w Ova nie trzeba też patrzeć czy czasem nie jest pod 3 osiowe auto - ale to już tabliczka też powie - będzie podany nacisk na siodło powyżej 12t.
Napisz co potrzebujesz może coś pomogę ...

Autor:  Jernej [ 07 lut 2021, 11:46 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

OVA przerabiałam dwie sztuki, nie widzę różnicy jakościowej pomiędzy nimi a stasem. Generalnie powiedz jakiej naczepy szukasz, to może wspólnie coś podpowiemy :wink:

Autor:  Damian_DAF [ 07 lut 2021, 11:47 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Wiem Damian, ze uderzasz do mnie. Ale to co piszesz o tych zarobkach mija się z prawdą. Dla mnie to możesz i zarabiać 10. Póki ja nie muszę się dokładać do twojej pensji to mi to wisi.
No i tu się z tobą zgodzę, ani mi nie dokładasz, ani nie zabierasz i gra muzyka. Wierzyć nikomu nie każe, sytuacja i rotacja w firmie mówi sama za siebie.

Autor:  Kierownik [ 07 lut 2021, 11:49 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
...że kierowcy pier*olą głupoty i się podpuszczają. Czyli złota zasada...
Przecież parkingowe mądrości o tym kto ile ma, a za chwilę sępić "daj no piwo", znane są nam wszystkim od lat.
Gadając o piniondzach, każdy słyszał jak z każdym piwem zarobki delikwenta się zwiększają o 1000zł.

Więc reasumując, wy się nie podpuszczacie, tylko kłamiecie jeden drugiego w żywe oczy, w celu podbudowania własnego ego, czy zwiększenia swojej samooceny, tudzież uzyskania jakiegoś innego tylko sobie znanego celu.

Kierowcy są fałszywi do tego stopnia, że jak rozstałem się z jednym czy drugim, bo przecież im było źle, to za 3 miesiące słyszałem od ludzi, jak pracując u konkurencji opowiada ten sam delikwent jak to u mnie było dobrze, najpewniej w celu co by wyrwać parę groszy więcej od aktualnego ciemiężyciela :lol: .

Autor:  Bauer [ 07 lut 2021, 11:52 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

I jak zwykle, sprawdzają się słowa stare jak świat, że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.

Autor:  Luka [ 07 lut 2021, 12:23 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Śmieszy mnie jak czytam o tych sobotach i niedzielach, jak to urąga godności kierowcy, że czasem trzeba pracować.
Żeby pracować pon-pt 8-15 to trzeba było sobie znaleźć fuchę w jakimś urzędzie. Nawet jako magazynier, czy sprzedawca w biedronce trzeba zapieprzać na zmiany i praktycznie w każdy dzień tygodnia.
Inna para kaloszy to zarobki za te dni, czy wolne, ale to zdaje się że ma najmniejsze znaczenie.

Strona 3110 z 3544 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/