[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
wagaciezka.com - Forum transportu drogowego :: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 - Strona 3108
wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://www.wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
https://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 3108 z 3544

Autor:  Damian_DAF [ 03 lut 2021, 23:06 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Super partia, super partia :D

Autor:  TwoStepsFromHell [ 03 lut 2021, 23:43 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

To, że jest super bo dają na bąbelka to już kiedyś nas uświadamiałeś :lol:

Autor:  Damian_DAF [ 04 lut 2021, 0:08 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

To fakt, nic tak nie cieszy jak uśmiech bąbelka. :D

Autor:  Użytkownik usunięty [ 04 lut 2021, 0:15 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Spojrzenie bagowca jak się nie ma o co [wycenzurowano]¢ cieszy bardziej.

Autor:  Bauer [ 04 lut 2021, 17:49 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Kronospan Strzelce Opolskie. Czy jest możliwość tam bądź w okolicy zostawić w miarę pewnym miejscu zestaw lub chociażby naczepę na weekend?

Autor:  Samodzielny [ 04 lut 2021, 19:54 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Damian mówisz, ze tu wszędzie kasa elegancka a te dwa czerwone maniki z wywrotkami co pod twoim domem stoją to pewnie ktoś z rodziny pracuje ?
I ja rozumiem ze praktycznie codziennie w domu, czasami gdzieś nocka ale 4 tysie wyciągną ?

Autor:  Damian_DAF [ 04 lut 2021, 19:59 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Tak, w CZEJ-DAGu pracuje mój brat i ojciec. Codziennie w chacie są i 4 mają. Ojciec jeździ głównie dla rozrywki, raz że już kilka lat emeryt (71 lat na karku, z czego 52 za kółkiem), a bratu znowu odpowiada taka kasa, bo narobić się nie narobi. Nie wnikam dlaczego za tyle pracuje, jego sprawa.

Skąd wiesz gdzie mieszkam? :D Widziałeś pewnie kiedyś Volvo pod chatą? :wink:

Autor:  Samodzielny [ 04 lut 2021, 20:11 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Tak widuje i volvo i osobówki ale widzisz kilka postów wyżej pisałeś, ze na rejonie zarabia się po 5-6k a ojciec z bracikiem śmigają za 4 ... różnica taka, ze ty przeważnie tacho wycykane na maksa a oni tak sobie pyrkaja... i tak jest wszędzie, nikt Ci nie zapłaci 5-6k za kominy na wywrotce czy plandece a będziesz w kulki leciał, musisz być albo dobrym gościem, dla którego zrobienie czegokolwiek przy wozie nie jest ponad normę, o sprzęt musisz dbać i jak trzeba to porobisz trochę więcej i wtedy stała kasę trochę większa od przeciętnego Pana kierowcy, który patrzy tylko gdzie można ściemnić.

Autor:  Damian_DAF [ 04 lut 2021, 20:18 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ale czy ja gdzieś pisałem, że w mojej robocie jest lekko? Zarobie i ponad 8 w sezonie, ale trzeba się nalatać. Dziś np. 4 tysiące litrów gazu, gdzie normalnie robisz to w 15 minut, tankowałem prawie półtorej godziny, bo raz że musiałem łączyć 3 węże (zbiornik 100 metrów od naczepy), nie dało rady wjechać, bo chata w budowie i błoto po kolana... Ale coś za coś.

A oni cóż.. Jedzie na port o 6 rano, wraca do domu o 14 i otwiera piwo, dodatkowo auto pod domem.

Autor:  TwoStepsFromHell [ 04 lut 2021, 20:54 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Czyli podsumowując tata i brat wiedzą, że można zrobić co jest do zrobienia, trzasnąć drzwiami i pić piwo do obiadu za kilka złotych mniej niż za szarpanie się z robotą przez cały dzień :D

Autor:  Kierownik [ 04 lut 2021, 21:10 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Ja to nic nie będę tu pisał, w sensie że o zarobkach :twisted: .

Autor:  Maateusz [ 04 lut 2021, 21:18 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Wszystko zależy kto ma jaką sytuację i ile hajsu potrzebuje. :)

Autor:  patrykbor [ 04 lut 2021, 21:27 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Kierowniku ,czy twoja baza to przy stacji diagnostycznej , bo tranzytem dzisiaj przez twoją wichure i stała królowa z otwartymi drzwiami :wink:

Autor:  Kierownik [ 04 lut 2021, 21:40 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

W sumie tak.

Z rok temu kupiłem ten teren, kiedyś była to masarnia.
Rok zajęły mi wyburzenia, profilowanie, utwardzenie (nie skończone:) ), ogrodzenie. Tzn sama robota to chwila, za to papierów, uzgodnień, decyzji, pozwoleń, map, ze 3 teczki, biuro projektowe to robiło, mnie to przerosło.

Autor:  Edler [ 04 lut 2021, 21:45 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Kurde Kierownku to Ty lordem tam jestes z nadania ziemskiego normalnie? Plebeiusze na ulicy ustępują drogi i kłaniają się w pas ?

Autor:  patrykbor [ 04 lut 2021, 21:49 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Mogłem zatąbić ale nie byłem pewien dopóki nie zobaczyłem bialego fh z zielonym paskiem.

Autor:  Kierownik [ 04 lut 2021, 21:52 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

W sumie to żaden lord, aczkolwiek na przestrzeni ostatnich dwóch lat, to nie jedyna inwestycja w nieruchomości :wink: .

I jak pójdzie dobrze, to będzie jeszcze jedna :> .

Patrykbor, tam co 10ty tir jak jedzie i mnie widzi to trąbi, tak że trąb śmiało.

Autor:  Damian_DAF [ 04 lut 2021, 23:30 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Czyli podsumowując tata i brat wiedzą, że można zrobić co jest do zrobienia, trzasnąć drzwiami i pić piwo do obiadu za kilka złotych mniej niż za szarpanie się z robotą przez cały dzień :D
Z całym szacunkiem kolego, ale jak dla ciebie 2-3 tysiące różnicy to parę groszy to podziwiam.

Jak mówi Mateusz, zależy jaki cel ktoś ma obrany, ile chce zarobić. Ja mam też swój dolny próg ustalony, poniżej którego zejść nie mogę.

Autor:  Luka [ 05 lut 2021, 0:06 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

No, ale ile robisz średnio godzin w miesiącu, a ile oni? To jest ta różnica, że zarobki nie biorą się z niczego, tylko z [wycenzurowano]. Nie ma robót, gdzie dużo zarabiasz, a mało robisz. Albo poświęcasz więcej czasu, albo większa odpowiedzialność, albo dużo fizycznej roboty, albo sobota na bazie, albo, albo, albo.

Autor:  Damian_DAF [ 05 lut 2021, 0:16 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Nie liczę nigdy godzin pracy, w aktualnym czasie jeżeli chodzi o jazdę, średnio mam wyjechane 40 godzin tygodniowo. U mnie jest ta różnica, że nieraz podhaczam wanienke i wtedy robota raczej na miejscu. Na gazie robi się średnio 10 tysięcy km. miesięcznie, są dobre przeloty. Nieraz jak wyjadę z bazy, to kółko wychodzi z 1500 km.

Brat i ojciec raczej 7 tysięcy miesięcznie nie przekraczają.

Strona 3108 z 3544 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/