wagaciezka.com - Forum transportu drogowego https://www.wagaciezka.com/ |
|
Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 https://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375 |
Strona 3100 z 3545 |
Autor: | Dzidek [ 24 sty 2021, 11:58 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Najlepszym systemem antypoślizgowym jest zdrowy rozsądek. Jedynym autem które było z przednim napędem była Honda Crx. Zaczynałem od Fiata 126p, Polonezy, przez maszyny zachodnie, typu Forester, C-klasa, eSka, po serie 3, X5, Cherokee etc. Aby wpaść w poślizg na rondzie przy kiepskich warunkach (błoto pośniegowe itp) trzeba odłączyć myślenie. Nawet tej zimy jak przyjechałem do kraju żadna kontrola trakcji nie musiała interweniować gdy tego nie chciałem. Czym innym jest sytuacja gdy nagle np przed zakrętem wjeżdżamy na czarny lód a czym innym gdy dookoła jest błoto pośniegowe czy zmarznięta woda a my przejeżdżamy po rondzie. To są dwie różne sytuacje dla kierującego który obserwuje i myśli o drodze. Większość systemów, nawet w nowoczesnych pojazdach działa na zasadzie : „wyprowadzenia auta z poślizgu”. Ale mało ludzi zdaje sobie sprawę że dla „systemu” wyprowadzenie to brak poślizgu na wszystkich kołach co nie jest tożsame z chęcią kierującego do jazdy tam gdzie on chce. Najlepiej to widać na śliskich drogach i szybko pokonywanych łukach. Tam po utracie przyczepności „systemy” tak dohamowują poszczególne koła aby auta jechało bez poślizgu, czyli na ogół na wprost. Co niestety nie jest tym samym aby samochód skierować na drogę. Nad „systemami” które patrzą do przodu pracuje lub pracował Lexus w modelu LS i chyba Mercedes. Tam chodziło o to aby samochód skanował drogę przed pojazdem poprzez radar Dopplera (ten sam który odpowiada w waszych tirach za utrzymywanie odległości gdy jedziecie na tempomacie) i tak dobierał działanie kontroli trakcji i reszty zabawek aby w razie poślizgu starać się kierować auto na drogę. Z tych prób Lexusowi nic na tam ten czas nie wyszło. Nie wiem czy te testy prowadzi inny producent. Podsumowując. Systemy kontroli trakcji są co raz bardziej zaawansowane. Ale one nadal dostają jedynie informacje od auta nt poślizgu a nie informacje gdzie droga prowadzi. Więc samochód będzie chciał za wszelką cenę odzyskać przyczepność i „tor jazdy” na wprost. |
Autor: | Użytkownik usunięty [ 24 sty 2021, 12:27 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj:
Największą wadą czteronapędu jest większy promień skrętu i to jest odczuwalne serio.
Fakt, ale w przednim napędzie jest ten sam kwas jak jest szpera, zawracanie na kilka razy to norma.
|
Autor: | korni8808 [ 24 sty 2021, 12:59 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Byłem oglądać kolejnego klasyka w stanie kolekcjonerskim. Blacharz musiałby zrobić tylko 1 element, ale lakiernik całość. |
Autor: | davo76 [ 24 sty 2021, 13:10 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj: Cytuj:
Największą wadą czteronapędu jest większy promień skrętu i to jest odczuwalne serio.
Fakt, ale w przednim napędzie jest ten sam kwas jak jest szpera, zawracanie na kilka razy to norma.
|
Autor: | Rossi [ 24 sty 2021, 13:34 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Tak jak zawracały stare RWD, to dzisiaj miejskie auta mają przy nich problem. 190ka to był mistrz. |
Autor: | TwoStepsFromHell [ 24 sty 2021, 13:37 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Czytając niektórych dochodzę do wniosku, że aby dogodzić to pozostaje im chodzić z laczka... ![]() |
Autor: | Luka [ 24 sty 2021, 13:41 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Ot, zwykła dyskusja na temat zalet i wad poszczególnych rozwiązań. |
Autor: | Rossi [ 24 sty 2021, 13:43 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Nie no, bez przesady. W ostateczności GT-R mógłby być ![]() |
Autor: | davo76 [ 24 sty 2021, 13:57 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
O tototo właśnie to! przód dołączać wtedy jeśli chcemy, a na codzień jechać RWD. Z tego co się orientuję niewiele aut tak ma, jeszcze M5 f90 posiada coś takiego i chyba jakieś 63AMG... |
Autor: | Kierownik [ 24 sty 2021, 19:39 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Co do systemu Haldex. Gdzieś od 2007-8 roku, na rynku funkcjonuje 4 generacja o innej zasadzie załączania tyłu. W 4tej generacji kilka % momentu na stałe idzie na tył, a dołączanie kolejnych kilkudziesięciu % jest nie zauważalne ani kiedy chcemy się wybujać, ani kiedy auto traci przyczepność, ani kiedy chce się podriftować na śniegu. To już nie Haldex 1 generacji. Wierzcie mi, dla zwyklaków jak my, w zupełności wystarczy, a są sytuacje gdzie Haldex i elektronika lepiej zagra niż Quattro. |
Autor: | davo76 [ 24 sty 2021, 20:02 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
No haldex jest jaki jest, dołączać niby dołącza ale daleko mu do stałych napędów, jeśli auto jedzie na wprost to pół biedy, ale na ostrym zakręcie czy rondzie zawsze zgłupieje jak się mu da w palnik. Zasady działania się nie oszuka, działa na podstawie uslizgu kół przednich więc na skręconych kołach musi być anemiczny... Lepiej wtedy zadziała każdy mechaniczny mechanizm, który blokuję się na wskutek tej różnicy prędkości. Jest to jakieś alternatywne i stosunkowo niedrogie rozwiązanie taki haldex, jeśli komuś nie przeszkadza że większość czasu jedzie FWD to ok. |
Autor: | Polin [ 24 sty 2021, 20:09 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Czytam tą rozmowę o napędach i z racji tego ze chodzi mi po głowie Volvo v60 awd może ktoś podrzuci coś na temat tego napędu 4x4 który jest montowany w Volvo - jakieś sprawdzone opinie itp |
Autor: | Użytkownik usunięty [ 24 sty 2021, 20:13 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Aż poczytałem. Ogólnie 1 i 2 generacja Haldexa, załączają się dopiero przy uślizgu przodu (i wystarcza 1/4 obrotu koła). Wszystkom potem (od 2004 roku) już jest ze wstępnym napięciem i nie trzeba uślizgu. Od 4 generacji jest już też "mechanizm różnicowy" z tyłu (tak naprawdę dodatkowa pompa). https://www.youtube.com/watch?v=jtXoZ6_YNTs Tu też nie masz stałego napędu ![]() |
Autor: | davo76 [ 24 sty 2021, 20:24 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Jakoś nie jestem fanem czteronapędu, a w szczególności jakichś haldexów, najlepsze co można mieć w aucie to RWD lub ewentualnie napęd stały. Z drugiej strony producenci trochę się przebudzili po tym jaki szał zrobił przedni napęd i uśmiercając ostatnie wózki typu Omega czy Scorpio zaczęto znowu patrzeć w potencjał tego rozwiązania. Alfa czy nawet Kia wypuściły porządne wózki, być może patrząc jak sobie dalej radzi Mercedes lexus lub Bmw. |
Autor: | Użytkownik usunięty [ 24 sty 2021, 20:31 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Ale zdajesz sobie sprawę, że ani Stinger (bo o niego Ci pewnie chodzi), ani Giulia nie są hitami sprzedaży (pod koniec zeszłego roku nie był problem kupić Alfe 2 letnią bez przebiegu). |
Autor: | Lukassz [ 24 sty 2021, 20:34 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj:
Czytam tą rozmowę o napędach i z racji tego ze chodzi mi po głowie Volvo v60 awd może ktoś podrzuci coś na temat tego napędu 4x4 który jest montowany w Volvo - jakieś sprawdzone opinie itp
Podobno automaty w Volvo to do najtrwalszych nie należą, ale więcej to chyba Rossi będzie wiedział bo podobnym pojazdem się wozi.Cytuj:
Ale zdajesz sobie sprawę, że ani Stinger (bo o niego Ci pewnie chodzi), ani Giulia nie są hitami sprzedaży (pod koniec zeszłego roku nie był problem kupić Alfe 2 letnią bez przebiegu).
Teraz to chyba tylko suvy się dobrze sprzedają, tak więc nawet mała sprzedaż tych aut to krok w dobrym kierunku ![]() |
Autor: | davo76 [ 24 sty 2021, 20:38 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj:
Ale zdajesz sobie sprawę, że ani Stinger (bo o niego Ci pewnie chodzi), ani Giulia nie są hitami sprzedaży (pod koniec zeszłego roku nie był problem kupić Alfe 2 letnią bez przebiegu).
Podobno właśnie dlatego upadły ostatnie tylno napędowe furki nie licząc segmentu premium. Zbyt wysokie koszty projektu, produkcji w stosunku do sprzedaży... Omega była nawet gotowa 5.7 V8 ale zarząd GM dał czerwone światło, koszty, koszty, koszty ![]() |
Autor: | Kierownik [ 24 sty 2021, 20:40 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Cytuj:
No haldex jest jaki jest, dołączać niby dołącza ale daleko mu do stałych napędów, jeśli auto jedzie na wprost to pół biedy, ale na ostrym zakręcie czy rondzie zawsze zgłupieje jak się mu da w palnik. Zasady działania się nie oszuka, działa na podstawie uslizgu kół przednich więc na skręconych kołach musi być anemiczny... Lepiej wtedy zadziała każdy mechaniczny mechanizm, który blokuję się na wskutek tej różnicy prędkości.
No właśnie wytłumaczyłem Ci, że Haldex 1gen, a Haldex 4 gen to są praktycznie całkiem inne układy, mające tylko wspólną nazwę. Jest to jakieś alternatywne i stosunkowo niedrogie rozwiązanie taki haldex, jeśli komuś nie przeszkadza że większość czasu jedzie FWD to ok. Moja żona jeździ autem z Haldex 4gen, ja tym jeżdżę rzadko, ale jak jeżdżę to bardzo to pałuję żeby odmulić i przepalić dpfa, i wierz mi, pojeździsz tym trochę i zmienisz zdanie. Ostatnio jechałem kilkaset km Q5 z quattro, no i wrażenie fajniejsze w sensie że lepiej to 4x4 działa, ale na prawie suchym asfalcie to mogę się mylić. Trzeba by dłużej pojeździć. |
Autor: | davo76 [ 24 sty 2021, 21:09 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Kieras wierzę Ci że jedzie to stosunkowo nieźle, tylko mnie wkurza to że jest to takie rozwiązanie jakby na skróty, zresztą ponoć nowe Q5 też już nie jest na torsenie, właśnie sobie dzisiaj o tym czytałem bo mi się wierzyć nie chciało...pozostaje jedynie pomału dumny napis quattro. |
Autor: | Kierownik [ 24 sty 2021, 21:45 ] |
Tytuł: | Re: Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2 |
Ja jeździłem starym Q5 z torsenem. I poczytaj sobie testy, opinie, torsen deklasował Haldex 1, 2 i 3 generacji, 4 generacja nie wiele mu ustępuje, a 5ta dorównuje lub przewyższa za sprawą ingerencji elektroniki. Torsrn nie jest idealny, ma wady, nie chce mi się tu mondrolować, i sumie to żaden ze mnie ekspert, ale czysto mechaniczny rozdział momentu, bez blokad międzymostowych i mechanizmów różnicowych, powoduje że moment idzie dokładnie na to koło i oś gdzie przyczepność jest najmniejsza. Działa to z grubsza tak jak jazda Premiawką bez blokady. Dopiero za sprawą ingerencji elektroniki, ESP czy jak tam zwał, która przychamowuje koło bez trakcji, momentu idzie na resztę. |
Strona 3100 z 3545 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |