wagaciezka.com - Forum transportu drogowego https://www.wagaciezka.com/ |
|
Blokowanie lewego pasa czyli coś o drogowych terrorystach https://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=19710 |
Strona 4 z 5 |
Autor: | Grzesiek_KBR [ 11 kwie 2009, 22:01 ] |
Tytuł: | Re: Blokowanie lewego pasa czyli coś o drogowych terrorystach |
Temat o lewym pasie- ok. Ale nikt nie wspomina o jeździe pasem awaryjnym, i tu przedstawie historie z tego tygodnia: Kto przejeżdżał węzeł Chrzanów ten zna jego układ, oczywiście miejscowe cwaniaki oblatuja wszystko awaryjnym z wrzuconym kierunkiem w prawo zjeżdżaja niby to na 933 na Oświęciem i góra do prosta i sa na zwężce, ale do rzeczy. Korek ok. 1.5-2 km stoje na prawym(!) pasie obok mnie jakis niemiec dostawczakiem (co ciekawe bez CB i co ciekawe jak wyskoczył na lewy pas żeby mnie wyprzedzic i zobaczył że dolatuję do korka to zwolnił i stanąl na równi ze mną - taki info dla niektórych). 400m przed nami (około) zepsuła sie osobówka, goście wysiedli zepchnęli na awaryjny i macha do góry, oczywiście znalazł się "cwaniak" i zapier$$$a do zjazdu awaryjnym banda debili za nim oczywiscie i... dzwon. Wszystko stanęło i tu pytanie którędy miała dojechac straż i karetka, za dzwonem jakies 12-15 aut, oba pasy stoja (z przodu wszystko stało równo na lewym i prawym)???? |
Autor: | Ramzes [ 11 kwie 2009, 22:20 ] |
Tytuł: | Re: Blokowanie lewego pasa czyli coś o drogowych terrorystach |
Cytuj: Ale nikt nie wspomina o jeździe pasem awaryjnym
Lub opier******* korka przez zjazd, parking lub stację benzynową. Taka sytuacja ma właśnie miejsce na A4 na zwężce przed remontownym wiaduktem przed S1. Masa aut przed zjazdem na Mysłowice wali awaryjnym, że niby zjeżdżają na Mysłowice. Robili to nawet wtedy, gdy zjazd był nieczynny. Ale pozwalało to na objechanie prawie kilometra korka. Przez to robił się(i robi nadal) jeszcze większy kocioł. Bo nie dość, że na autostracie schodzą się dwa pasy w jeden, to jeszcze parenaście metrów dalej cała ta banda(inaczej ich nie umiem nazwać) wpycha się Ci przed maskę. |
Autor: | Grzesiek_KBR [ 12 kwie 2009, 10:26 ] |
Tytuł: | Re: Blokowanie lewego pasa czyli coś o drogowych terrorystach |
Cytuj: Cytuj: Ale nikt nie wspomina o jeździe pasem awaryjnym
Lub opier******* korka przez zjazd, parking lub stację benzynową. Taka sytuacja ma właśnie miejsce na A4 na zwężce przed remontownym wiaduktem przed S1. Masa aut przed zjazdem na Mysłowice wali awaryjnym, że niby zjeżdżają na Mysłowice. Robili to nawet wtedy, gdy zjazd był nieczynny. Ale pozwalało to na objechanie prawie kilometra korka. Przez to robił się(i robi nadal) jeszcze większy kocioł. Bo nie dość, że na autostracie schodzą się dwa pasy w jeden, to jeszcze parenaście metrów dalej cała ta banda(inaczej ich nie umiem nazwać) wpycha się Ci przed maskę. |
Autor: | Harry_man [ 12 kwie 2009, 12:09 ] |
Tytuł: | Re: Blokowanie lewego pasa czyli coś o drogowych terrorystach |
Cytuj: widziałem kiedyś kolesia co terenówką trawą poleciał.
A to akurat żaden problem jeżeli po tej trawie opierdzieli też miejsce zatoru i do ruchu włączy się dopiero za nim.
|
Autor: | Grzesiek_KBR [ 12 kwie 2009, 12:13 ] |
Tytuł: | Re: Blokowanie lewego pasa czyli coś o drogowych terrorystach |
Cytuj: A to akurat żaden problem jeżeli po tej trawie opierdzieli też miejsce zatoru i do ruchu włączy się dopiero za nim.
No ten to akurat opier**ił cały korek i na chama przed zwężką się wrył.Ciekawie myślicie lewy pas-źle, trawa- bardzo dobrze. |
Autor: | Harry_man [ 12 kwie 2009, 12:21 ] |
Tytuł: | Re: Blokowanie lewego pasa czyli coś o drogowych terrorystach |
Cytuj: Ciekawie myślicie lewy pas-źle, trawa- bardzo dobrze.
To gość który mógłby ominąć cały zator i wjechać na drogę już za nim też Ci przeszkadza? To jest dopiero ciekawe myślenie. Nikomu nie wadzi, ale nie musi stać ze wszystkimi więc jest zły ![]() |
Autor: | Matee [ 12 kwie 2009, 12:26 ] |
Tytuł: | Re: Blokowanie lewego pasa czyli coś o drogowych terrorystach |
Tak, bo oszukuje - jedzie po pasie wyłączonym z ruchu. Czy student który zdał egzamin bo ściągał nie jest zły, bo znalazł sposób jak ominąć naukę ?? |
Autor: | Grzesiek_KBR [ 12 kwie 2009, 12:30 ] |
Tytuł: | Re: Blokowanie lewego pasa czyli coś o drogowych terrorystach |
Chodzi mi o to że "w tłumie pojedyncza jednostka głupieje", niektórzy myślą że są jednymi z wielu i jak zrobia taki głupi numer to im sie uda a nikt tego nie zauważy. Chodzi o to że taki głupi numer spodoba się innym amatorom partyzantki drogowej i wtedy robi sie sajgon na drodze bo zaczynaja jeździć awaryjnym, trawą i po barierkach, jak koń który ma klapki na oczach- byle do przodu. Kapewu harry??? |
Autor: | Harry_man [ 12 kwie 2009, 12:40 ] |
Tytuł: | Re: Blokowanie lewego pasa czyli coś o drogowych terrorystach |
Cytuj: Tak, bo oszukuje - jedzie po pasie wyłączonym z ruchu.
Nie jedzie w ogóle po drodze. Jeżeli mówimy o tych co jadą pasem awaryjnym to się zgodzimy. Jeżeli mówimy o tych co jadą poza drogą, to ja się z Wami nie zgodzę.Włączając się do ruchu za zatorem nie sprawiają, że inni muszą stać dłużej, a wręcz przeciwnie - sami nie zajmują miejsca w korku więc ten staje się mniejszy. Tu już nie chodzi o tępienie drogowego cwaniactwa. Po prostu nie podoba Wam się to, że nie wszyscy muszą cierpieć po równo. ![]() |
Autor: | Grzesiek_KBR [ 12 kwie 2009, 12:53 ] |
Tytuł: | Re: Blokowanie lewego pasa czyli coś o drogowych terrorystach |
A ty wiesz co w ogóle składa sie na pas drogowy??? Raczej nie skoro twierdzisz że trawa jest poza drogą, niestety nie jest to tylko asfalt i kreseczki na nim. |
Autor: | Harry_man [ 12 kwie 2009, 13:18 ] |
Tytuł: | Re: Blokowanie lewego pasa czyli coś o drogowych terrorystach |
Cytuj: A ty wiesz co w ogóle składa sie na pas drogowy??? Raczej nie skoro twierdzisz że trawa jest poza drogą, niestety nie jest to tylko asfalt i kreseczki na nim.
Będziemy się sprzeczać o pierdoły? Tak, wiem doskonale co to jest droga, pas ruchu, jezdnia, pobocze... Chyba Ty nie wiesz skoro twierdzisz, że trawa rośnie na drodze ![]() Ja nadal uważam, że objeżdżanie zatoru jest OK, a Ty nie. Dalsza wymiana zdań jest zbędna, bo każdy i tak pozostanie przy swoim. Chyba, że ktoś ma jakieś dobre argumenty. |
Autor: | Grzesiek_KBR [ 12 kwie 2009, 14:54 ] |
Tytuł: | Re: Blokowanie lewego pasa czyli coś o drogowych terrorystach |
Cytuj: Będziemy się sprzeczać o pierdoły?
Ty to nazwałes pierdołami, nie ja. Skoro wiesz co należy do pasa drogowego powinieneś wiedzieć (mam taka nadzieję) że ruch pojazdów odbywa sie po wydzielonych pasach ruchu, a nie poboczach, rowach, barierkach czy chodnikach. Tak, wiem doskonale co to jest droga, pas ruchu, jezdnia, pobocze... Chyba Ty nie wiesz skoro twierdzisz, że trawa rośnie na drodze ![]() Ja nadal uważam, że objeżdżanie zatoru jest OK, a Ty nie. Dalsza wymiana zdań jest zbędna, bo każdy i tak pozostanie przy swoim. Chyba, że ktoś ma jakieś dobre argumenty. Co to zmienia w temacie; w sumie nic tylko utwierdza mnie w przekonaniu że jeszcze wiele, ba nawet bardzo wiele osób nie umie czytać ze zrozumieniem ![]() ![]() |
Autor: | Tylko_Spokojnie [ 12 kwie 2009, 15:05 ] |
Tytuł: | Re: Blokowanie lewego pasa czyli coś o drogowych terrorystach |
Nie no chłopaki szanujcie zieleń ![]() Poza tym na autostradzie są przy poboczach ciągłe linie chyba, a więc nie bardzo można zjeżdżać z pasa i włączać się z powrotem byle gdzie, bo są do tego wyznaczone miejsca. |
Autor: | Harry_man [ 12 kwie 2009, 15:23 ] |
Tytuł: | Re: Blokowanie lewego pasa czyli coś o drogowych terrorystach |
OK, tylko gwoli wyjaśnień: Cytuj: Pokaż mi gdzie napisałem że trawa na drodze rośnie
![]() Cytuj: twierdzisz że trawa jest poza drogą, niestety nie jest to tylko asfalt i kreseczki na nim.
Tak twierdzę, że trawa jest poza drogą. Jak Ty twierdzisz?----- Cytuj: na autostradzie są przy poboczach ciągłe linie chyba, a więc nie bardzo można zjeżdżać z pasa i włączać się z powrotem byle gdzie, bo są do tego wyznaczone miejsca.
Oprócz tego często są barierki, strome skarpy i inne utrudnienia które uniemożliwiałyby taki manewr. No i nikt nie mówił, że można zrobić coś takiego zgodnie z przepisami. Ja twierdzę tylko, że mi to nie przeszkadza i dziwię się, że innym tak. Swoje powiedziałem, nikt nie musi się ze mną zgadzać. Na ten przypadek nic nie poradzicie, bo ciężarówką w pole nikt nie wjedzie żeby zablokować przejazd. |
Autor: | Ramzes [ 12 kwie 2009, 15:43 ] |
Tytuł: | Re: Blokowanie lewego pasa czyli coś o drogowych terrorystach |
Cytuj: twierdzę tylko, że mi to nie przeszkadza i dziwię się, że innym tak.
Czyli wyznajesz zasadę, że: "Jak Kali komuś ukraść krowę to dobrze, ale jak ktoś Kalemu ukraść krowę, to źle?Cytuj: Włączając się do ruchu za zatorem nie sprawiają, że inni muszą stać dłużej, a wręcz przeciwnie - sami nie zajmują miejsca w korku więc ten staje się mniejszy.
Harry, nie obraź się, ale o czym Ty mówisz? Jak on się na zwężce włączy do ruchu za zatorem? Możesz mi to jakoś wyjaśnić? Przecież on jeśli już to zrobi to będzie musiał się wcisnąć na samym zwężeniu, powodując jeszcze większe utrudnienie dla innych. Bo niby skąd inni mają się spodziewać jakiegoś oszołoma wjeżdżającego na jezdnię z pasa zieleni na autostradzie?
|
Autor: | admineu07 [ 12 kwie 2009, 18:26 ] |
Tytuł: | Re: Blokowanie lewego pasa czyli coś o drogowych terrorystach |
Panowie pojeździjcie sobie trochę po UK . Ja jazdę na suwak znam bardzo dobrze i widzę że to tutaj działa . Jak wjeżdżam z wjazdu na autostradę to wjeżdżam płynnie i nie widzę żeby ten co mnie wpuścił , jakoś na mnie pomstował czy mi fuckyou pokazywał.Wpuszcza mnie , za chwilę mnie wyprzedza i jest ok, i jakoś przez to nie choruję na nerwy.Zwężki często w nocy są na autostradach i ludzie ciągną do samego końca i ja to popieram , bo korek jest na 400- 500m a nie na 5 km jak to co poniektórzy forumowicze by chcieli. |
Autor: | Grzesiek_KBR [ 12 kwie 2009, 20:08 ] |
Tytuł: | Re: Blokowanie lewego pasa czyli coś o drogowych terrorystach |
Kolego admineu07 tylko że w UK jest inna kultura jazdy i tam wszyscy znają metode na suwak i potrafia ja wdrożyć w zycie, pozostaje jeszcze mentalność wyspiarzy. A Polska to Polska jescze długo będą takie sceny na porządku dziennym a szkoda. Cytuj: Tak twierdzę, że trawa jest poza drogą. Jak Ty twierdzisz?
Pojęcie drogi jest dość szerokie, a pas rozdzielający jezdnie porośnięty trawą to co jest według ciebie ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Poza tym sam wywołałeś tą dyskusję twierdząc że przyblokowanie pasa to chamstwo, terroryzm i takie tam... a popierasz cwaniactwo typu: "Ja i tak wszystkich wyje%ie..", "Po trupach do zwycięstwa". Taki komencik ode mnie weź przestań srać ogniem za przeproszeniem bo twoje argumenty są niczym dzieciaka z podstawówki. ![]() |
Autor: | Harry_man [ 12 kwie 2009, 20:43 ] |
Tytuł: | Re: Blokowanie lewego pasa czyli coś o drogowych terrorystach |
Cytuj: Czyli wyznajesz zasadę, że: "Jak Kali komuś ukraść krowę to dobrze, ale jak ktoś Kalemu ukraść krowę, to źle?
A co ta zasada ma wspólnego z tym co napisałem? Nie objeżdżam korków na żaden z wyżej wymienionych sposobów, nie przeszkadzają mi ludzie którzy to robią !nie powodując zastoju innych!. Gdzie tu kali i gdzie ukraść?
Cytuj: Harry, nie obraź się, ale o czym Ty mówisz? Jak on się na zwężce włączy do ruchu za zatorem? Możesz mi to jakoś wyjaśnić? Przecież on jeśli już to zrobi to będzie musiał się wcisnąć na samym zwężeniu
Nie - cały czas o tym piszę. Chodzi o objechanie zwężki bokiem i włączenie się do ruchu za nią - tam gdzie się rozluźnia. To samo co objechanie korka drogami alternatywnymi, tylko że nie nadrabiasz kilometrów i jesteś na widoku tych którzy muszą stać. No i niekoniecznie jest to legalne.szofer - Tobie już nie odpisuję, bo szkoda zachodu... |
Autor: | admineu07 [ 12 kwie 2009, 21:08 ] |
Tytuł: | Re: Blokowanie lewego pasa czyli coś o drogowych terrorystach |
Cytuj: Kolego admineu07 tylko że w UK jest inna kultura jazdy i tam wszyscy znają metode na suwak i potrafia ja wdrożyć w zycie, pozostaje jeszcze mentalność wyspiarzy. .
To ja życzyłbym sobie , Tobie i wszystkim innym użytkownikom wprowadzenia i stosowania tej metody na codzień w Polsce.A mentalnosc tu nie ma nic do rzeczy - chamstwa nie wyplenisz z czarnucha ,ciapatego , czy polaka... niestety. |
Autor: | Grzesiek_KBR [ 12 kwie 2009, 21:17 ] |
Tytuł: | Re: Blokowanie lewego pasa czyli coś o drogowych terrorystach |
Cytuj: szofer - Tobie już nie odpisuję, bo szkoda zachodu...
AMENCo prawda w oczy kole???? Cytuj: Chodzi o objechanie zwężki bokiem i włączenie się do ruchu za nią - tam gdzie się rozluźnia.
![]() ![]() Cytuj: Harry, nie obraź się, ale o czym Ty mówisz? Jak on się na zwężce włączy do ruchu za zatorem?
Może po prostu kolega nie wie jak te zwężki wyglądają co wnioskuję po jego wypowiedziach.admineu07 może za sto lat.... Sorki że tyle cytatów ale chciałem jak najwięcej w jednym poście, a możliwie krótko i rzeczowo przekazać. |
Strona 4 z 5 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |