wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://www.wagaciezka.com/

Robie prawo jazdy na C pytanie
https://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=33129
Strona 3 z 3

Autor:  Radhezz [ 28 sty 2012, 12:08 ]
Tytuł:  Re: Robie prawo jazdy na C pytanie

Cytuj:
Ale też mieliście fajny zestaw: wjazd tyłem i na "3" :D
To chyba nie do mnie, tylko o tych co wtedy zdawali... Ja znowu trafiłem na skośne i równoległe, i znowu prawie zj#@$@%@em na zatoczce - dopiero druga próba z korektą się udała, a już miałem ciepło że drugi raz nawet na miasto nie wyjadę :/ Czyli tak: zatoczka jak dla mnie to zawsze będzie dzieło szatana :lol:

No to powodzenia na następnym podejściu :) Czekam(y) na meldunek ;)

Autor:  grzegor9 [ 28 sty 2012, 12:18 ]
Tytuł:  Re: Robie prawo jazdy na C pytanie

@up
A jaki miałeś "myk" na równoległe? Mi instruktor pokazał, że jak pierwszy pachołek będzie w połowie burty to na max kręcę w prawo, prostuję koła jak zobaczę w lewym lusterku tylny wewnętrzny pachołek i trzymam go lekko na rogu, a następnie dokręcam na max w lewo jak w drzwiach po prawej zobaczę ten pierwszy pachołek :P

Autor:  Radhezz [ 28 sty 2012, 14:04 ]
Tytuł:  Re: Robie prawo jazdy na C pytanie

Cytuj:
Mi instruktor pokazał, że jak pierwszy pachołek będzie w połowie burty to na max kręcę w prawo, prostuję koła jak zobaczę w lewym lusterku tylny wewnętrzny pachołek i trzymam go lekko na rogu, a następnie dokręcam na max w lewo jak w drzwiach po prawej zobaczę ten pierwszy pachołek :P
Ja sporo wersji słyszałem, Twoja się z nimi pokrywa, ale jako nowość mówi o obserwacji słupka narożnego przez prawe drzwi, żeby ocenić głębokość wjazdu.

Mi przy wjeździe kazali się patrzyć na to gdzie są tylne koła - zarówno przy pierwszym skręcie do środka, jak i do oceny głębokości wjazdu... Dlatego nie zdałem za pierwszym razem, bo w aucie egzaminacyjnym nie było widać tylnych kół... A instruktorowi który tak to wytłumaczył bazując na tym samochodzie jaki był do dyspozycji to po stokroć serdeczne "dzięki" :/ :evil:
Cytuj:
@up
A jaki miałeś "myk" na równoległe?
Jak już mówiłem z opowiadań znałem dużo wersji, które zasadniczo od Twojej różniły się tylko określeniem momentu odbicia (czyli jak głębokość wjechać) - i z tych sensownych to przychodzi mi na myśl tylko jeden, choć nie przetestowany w praktyce: odbijasz wtedy, jak linia przerywana ( ta oznaczająca stanowisko przez którą przejeżdżasz) przetnie Ci się z połową burty.

Ja tego nie stosowałem powiem szczerze... Sam nie wiem jak to robiłem - taki stres że mi pamięć wymazało :lol: A tak serio to ja jechałem na wyczucie bardzo powoli obserwując sytuację w lusterkach. I przydało się, bo źle wybierałem moment skrętu do zatoczki (za wcześnie), a że auto też było ciut za blisko ustawione, to musiałem odsuwać się od pachołka przedniego żeby go nie zgarnąć lusterkiem... No i po korekcie cały "przepis" na wjazd psu na budę się zdaje, bo auto inaczej stoi... Tak więc obserwować ;)

Autor:  grzegor9 [ 28 sty 2012, 15:17 ]
Tytuł:  Re: Robie prawo jazdy na C pytanie

Myślę, że ostatnia faza mego sposobu (z obserwacją prawych drzwi) jest dobra. Przecież ciężarówka ma przód ścięty, zanim zobaczysz pachołek w drzwiach czas mnie.. potem czas na obrót kierownicą i w efekcie mieszczę się idealnie w polu. Tak samo analogicznie robię przy wyjeździe od prostopadłego i skośnego:
Najpierw lekko kręcę w prawo aby auto zaczęło skręcić, a następnie obserwuję lewe okno w drzwiach, jak zobaczę słupek na środku okna to kręcę w prawo i mi wychodzi (raz tylko zahaczyłem lusterkiem o słupek bo wjechałem za blisko go).

Strona 3 z 3 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/