[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
Załamka - Strona 3 - wagaciezka.com - Forum transportu drogowego



Autor
Wiadomość
Tytuł: Re: Załamka
Post Wysłano: 05 sty 2009, 2:12

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 06 lut 2008, 13:54
Posty: 41
GG: 0

na czym polega te zadanie z figurami ze trzeba od innych sciagac :roll:
chcialem sie teraz na kurs przewozu rzeczy zapisac, a tu jeszcze za psychotesty placic :?
kazda firma na wstepie wymaga papier zaliczenia psychotestów?


Tytuł: Re: Załamka
Post Wysłano: 05 sty 2009, 9:08

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2006, 11:42
Posty: 358
GG: 175257427
Lokalizacja: Sweden

Cytuj:
kazda firma na wstepie wymaga papier zaliczenia psychotestów?
Pisz tu każdemu z osobna !! Opcja SZUKAJ pewnie też gryzie ...
Jak przychodzisz do firmy, pracować jako kierowca - ZGODNIE Z USTAWAMI - musisz mieć:
1. Prawo jazdy odpowiednich kategorii
2. WAŻNE badania lekarskie
3. WAŻNE badania psychotechniczne
4. WAŻNY kurs na przewóz rzeczy

Czyli TAK, każda firma wymaga na wstępie ważnych badań psychotechnicznych - chyba że, trafisz na taką uczynną i ONA CI zafinansuje te badania ... Tak czy siak, uciec się przed nimi nie da :D

_________________
"... Life's simple, make choices, don't look back ..."


Tytuł: Re: Załamka
Post Wysłano: 05 sty 2009, 14:57

Kolego poszukaj innego lekarza! w Nowym Sączu ojciec robił też badania i babka mu powiedziała ze dostał ostatni raz! okulary jakich używa do jazdy to 1,5!! a koleś który miał 4 przeszedł bez problemu :? czesto zależy od humoru pani doktor :evil: i nie załamuj się bo jak się "osrasz" to tylko gorzej będzie poszukaj innego lekarza i zrób pierw sobie badania normalne u okulisty bd wtedy wiedział czy masz dużą wade czy cos... głowa do góry łokcie wysoko głowa nisko i jedziesz! POZDR :D

Dodam iż ojciec jeździ już kawał czasu ok 25 lat nie dawno robił badania u tej samej pani i powiedziała że wszystko prawidłowo i w normie i bądź tu normalny :evil:


Tytuł: Re: Załamka
Post Wysłano: 05 sty 2009, 18:32

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 gru 2007, 23:16
Posty: 42
GG: 0
Samochód: FIAT
Lokalizacja: kraków

Mój wujek ma wade wzroku około -2,5 jeździ już z 15 lat. Psychotesty oczywiście przechodził. Ja też mam podobną wade wzroku, ale na psychotestach jeczcze nie byłem, gdyż na razie chodzę do szkoły, ale pewnie niedługo się wybiorę.

Kolego Komandor mógłbyś mi podać adres tej przychodni co robił badania twój ojciec (może być na PW).

ps.
A swoją drogą to głupie, że ktoś jeździ 25 lat i po stracie ważności psychotestów nie dostanie przedłużenia ważności badania. Związał swoją prace zawodową z prowadzeniem samochodów i w wieku np. 50 lat musi zacząć inną pracę. - to w ramach moich przemyśleń, żeby nie pojawiły się komentarze w stylu:
"to wolisz żeby ślepi kierowcy poruszali się po drogach!!!"


Tytuł: Re: Załamka
Post Wysłano: 05 sty 2009, 23:09
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Jeszcze zanim udam się na badania chcę wtrącić swoje trzy grosze.

Cyryl oraz drodzy pozostali, którzy stoicie na straży bezpiecznych dróg

Nie da się ukryć, że macie rację.
Po to są te badania, aby dopuścić kierowców takich, których zdrowie jest w 100% odpowiednie.

Jednak po lekturze forum rozumiem rozgoryczenie osób, które mają problemy z przejsciem tych badań.

Wszystko pięknie wszystko ładnie, przyświeca temu wszystkiemu jedyna słuszna idea.

Tylko co wtedy jeśli jedni lekarze przepuszczą, a inni nie.
Cyryl piszesz, że można próbowac i za 5 razem zdać, ale warto sie zastanowić itp itd...

Tylko widzisz, jak ktoś będzie miał pecha to trafi 3 razy pod rząd na humor lekarza, który nie przepuści, zaś losowy inny przyszły kierowca trafi na takiego, kto da mu badania od ręki.

Nie chcę tutaj budować jakichś teorii spiskowych.
Jednak po tym co tutaj piszecie można dojść do wniosku, że "Z tym" jest jak z wszystkim niestety.

Jak odpukać nie przejdę tych badań, to jaką mam gwarancje, że u innego lekarza bym nie przeszedł, skąd mam wiedzieć, który ma racje, a co najważniejsze skąd mam wiedzieć ilu jeździ kierowców, którzy przechodzą badania w różne dziwne sposoby?

Coprawda tych psychotestów jeszcze nie robiłem, ale mam wyrobione zdanie o psychologach i takich dziwnych zawodach.

Kiedyś szkoła wysłala mnie na badania zwiazane z dysgrafią.
Nie chcę tutaj za bardzo roztrząsać tematu, bo zapewniam Was, że mam tak samo mieszane uczucia na ten temat jak i Wy.
Tyle, ze ja nie chciałem isć na te badania, ale mnie "wypchano".

O ile badania na dysgrafię można było jeszcze jakość przejść bez ryku śmiechem, pomijajac, że 3/4 badań były pod kątem dysleksji wówczas gdy byłem reprezentantem klasy na "zawodach" ortograficznych :lol: ale to nic....

Potem ni z tego nie owego były własnie takie "psychotesty" połączone z testem na iQ.
Trwalo to z 1,5 godziny i treść pytań była powalajaca.
Pytania same sugerowały odpowiedź "inteligentną" bądź "jedyną słuszną".

W przypadku pytań zadawanych ustnie, po inteligentnej twarzy "psycholożki" można było odczytać czy udzieliłem odpowiedzi "najinteligentniejszej", czy też mam się poprawić na jakąs inną.

Zabawy z klockami były równie śmieszne.

Wydaje mi sie, że mam racje, że badania te były dziwne, bo babka zachywycała się rzekomo moim IQ i przyleciala z propozycją przychodzenia na zajęćia związane coś tam z mensą :lol: :lol:

Generalnie był to jedyny powód do śmiechu po tym całym kilkugodzinnym incydencie już na wiele lat zraziłem sie do wszelakich tego typu badań.

Zaświadczenie o dysgrafii zatrzymałem dla siebie, pisałem egzamin gimnazjalny normalnie z wszystkimi i tak skonczylem przygodę z "dys", a na wszelkie badania psycho-coś tam wybiorę się niechętnie, no ale to może ze mną jest coś nie tak ;-)


Tytuł: Re: Załamka
Post Wysłano: 06 sty 2009, 21:13
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 20 gru 2007, 16:55
Posty: 35
Lokalizacja: POLAND

Ja powiem tak Uszy do góry a dla tych co mówią że liczy sie tylko bezpieczeństwo to powiem tak,kierowca ciężarówki ze słabszym zdrowiem i tak jest pewniejszym kierowcą na drodze niż nie jeden całkiem zdrowy kierowca osobówki i łatwo jest komuś napisać w poście odpuść chcesz zaspokoić tylko swoje ambicje ale ta osoba nie wie że dla kogoś zawodowa jazda jest całym światem i że od dziecka wiąże z nią wszystkie plany na przyszłość a teraz przez jedno zawalone badanie i kilka negatywnych postów ma odpuścić NIE MA TAKICH SZANS nawet nie wiesz ilu kierowców zdało psychotesty za 2 lub 3 razem ja sam oblałem wojskowe psychotesty przez to przekreśliłem swoją kariere jako wojskowy kierowca ale później zdałem je już prywatnie choć powiem że też miałęm problemy na patyczkach a w ciemni swieciłem sobie komórką żeby mieć lepszy wynik bo trzeba sobie jakoś w życiu radzić nie pójdzie tak to pójdzie inaczej byle by poszło więc nie załamuj rąk tylko idz do okulisty a potem poszukaj najwyżej innej lekarki i atakuj do skutku.
Pozdrawiam i Trzymam kciuki
TD


Tytuł: Re: Załamka
Post Wysłano: 08 sty 2009, 19:23
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 mar 2005, 15:22
Posty: 7244
Samochód: MAN TGA 26.480 5 STAR BOOGIE
Lokalizacja: GDYNIA

Właśnie dzisiaj byłem u okulisty medycyny pracy który stwierdził u mnie astygmatyzm krótkowzroczny obu oczu (niski) ale co najwarzniejsze dla mnie stwierdził u mnie widzenie obuoczne prawidłowe :D
Teraz tylko się wybrać na psychotesty po zdaniu egzaminu na kat D i jestem ciekaw jak mi wyjdzie znowu ustawianie tych patyczków z resztą nigdy nie mam problemów

_________________
MAN TGA 26.480 XXL 5 STAR BOOGIE

Filmy z tras


Tytuł: Re: Załamka
Post Wysłano: 08 sty 2009, 21:58
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6354
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
...łatwo jest komuś napisać w poście odpuść chcesz zaspokoić tylko swoje ambicje ale ta osoba nie wie że dla kogoś zawodowa jazda jest całym światem i że od dziecka wiąże z nią wszystkie plany na przyszłość...
musisz najpierw uświadomić sobie jedną prawdę: świat nie został stworzony, aby jedna osoba miała przyjemność, ale jedna osoba zostaje stworzona po to aby wzbogacić świat.

jeżeli nie wzbogaci - świat nie zbiednieje.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Tytuł: Re: Załamka
Post Wysłano: 09 sty 2009, 21:18
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 20 gru 2007, 16:55
Posty: 35
Lokalizacja: POLAND

Hmmm mądrze napisane ale czy chciałbyś się zamienić miejscami z tą osobą??
Pzdr
TD


Tytuł: Re: Załamka
Post Wysłano: 09 sty 2009, 22:36

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 sty 2008, 1:42
Posty: 60
Lokalizacja: Wrocław / Monachium

Cytuj:
badanie psychotechniczne sprawdza parę rzeczy:
1. czy kadydat na kierowcę posiada inteligencję ...
2. czy kadydat nie ma rozchwianej psychiki ...
3. czy kadydat na kierowcę ma zborność ruchów ...
4. czy kadydat nie ma wad wzroku ...

na każdym z tych elementów można się wysypać ...
poza tym są jeszcze badania na refleks. zapalające się lampki w przyciskach, które trzeba jak najszybciej nacisnąć, to jedno. drugie to, cała masa przycisków w kolumnach. zapalają się dwie lampki jedna przy kolumnie druga przy wierszu, naciskamy przycisk na skrzyżowaniu kolumny i wiersza, w których zapaliły się lampki.

poza tym takie badania to nie jest jakieś widzimisię lekarzy ... osobiście wolałbym, żeby nie przejechał mnie jakiś 40 tonowy zestaw, bo kierowca nie jest w stanie odróżnić mnie od asfaltu ...
może to i brutalne, ale niestety nie każdy może pracować w każdym zawodzie ... nie każdy może być pilotem, policjantem, itd, itp.
czyli, jak to ujął Cyryl:
Cytuj:
świat nie został stworzony, aby jedna osoba miała przyjemność
a tak w ogóle to zdecydowana większość przechodzi te badania, więc głowa do góry :)


Tytuł: Re: Załamka
Post Wysłano: 10 sty 2009, 2:10

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 26 gru 2007, 11:07
Posty: 394
Lokalizacja: podlasie

Cytuj:
Hmmm mądrze napisane ale czy chciałbyś się zamienić miejscami z tą osobą??
Pzdr
TD
jeżeli odnosisz się do postu Cyryla to wg. mnie ma całkowita racje,
np: niewidomy nigdy nie będzie przecież pilotem.
a idąc dalej czy Ty byś się zamienił???


Tytuł: Re: Załamka
Post Wysłano: 10 sty 2009, 7:31
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6354
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
Hmmm mądrze napisane ale czy chciałbyś się zamienić miejscami z tą osobą??
Pzdr
TD
może to nie tak.

osoba, która do czegoś dąży potrafi znaleźć sobie cel w życiu i realizować go.

patrząc na igrzyska paraolimpijskie są tam osoby wybitne, którym ograniczenia własnego ciała postawiły barierę, ale potrafiły znaleźć sobie inne cele, uparcie do nich dążyć i zrealizować.

to czy będziesz dobrym kierowcą spedytorem, szewcem, złotnikiem, kucharzem czy zegarmistrzem to juz Twój wybór.

a że będzie Ci żal, to normalne, zawsze tęsknimy do tego czego nie mamy.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Tytuł: Re: Załamka
Post Wysłano: 10 sty 2009, 9:25
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 16 sie 2007, 22:31
Posty: 411
Lokalizacja: Kielce/Ipswich

małe porównanie dla upartych:
zdając na licencję II stopnia pracownika ochrony, przechodzimy egzaminy, m.in. strzelanie do tarczy. wynik jaki musimy osiagnac na 60 punktów to 35. nie jest to trudne. niektorzy na cwiczeniach nie mogli pokonac granicy 25. Podobnie na egzaminie... licencje posiadaja...
na podstawie tej licencji pracownik ma prawo do posiadania broni na okaziciela (służbowej).
ja niechciałbym stać na ulicy gdy podczas ochrony konwoju taki ktoś bedzie zmuszony tej broni użyc.... bo bardzo chciał być "ochroniarzem"


Tytuł: Re: Załamka
Post Wysłano: 10 sty 2009, 14:17
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6354
Lokalizacja: Wrocław

dlatego mówię, że ludzi powinni robić to co potrafią lub do czego się nadają, a nie to co lubią.

jednym z tych co robili to co lubią był Hannibal Lecter.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Tytuł: Re: Załamka
Post Wysłano: 16 maja 2012, 18:58
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 28 lip 2008, 15:18
Posty: 542
GG: 6150050
Samochód: zielony

Temat stary, no ale cóż - parę rzeczy do niego dopiszę.

Otóż byłem jakieś 4 tygodnie temu na psychotestach - i odpadłem na patykach :( Więc zacząłem zgłębiać temat, i tak wyszło na jaw parę faktów:

1) Możliwości widzenia stereoskopowego jest pozbawionych ok. 2% populacji
2) Mimo tego osoby z korekcją wady wzroku szkłami często mają duże problemy aby takie badanie zaliczyć - dlatego że zarówno brak, jak i nieprawidłowa (w tym za słaba) korekcja wady skutkuje upośledzeniem lub utratą widzenia stereoskopowego
3) Widzenia stereoskopowego są również pozbawione osoby z zezem - jednak w ich przypadku, po wyleczeniu, mamy taką sytuację jak osoby w punkcie 2, czyli podlegają one leczeniu mającemu na celu przywrócenie widzenia obuocznego. Zajmują się tym lekarze specjaliści z zakresu ortoptyki.
4) Można samemu wykonywać ćwiczenia rozwijające widzenie obuoczne (niestety nie wiem jakie)

Ja oblałem gdyż zaledwie tydzień wcześniej zmieniłem okulary, różnica rzędu 1D na oko, i jeszcze 1D "w zapasie", czyli okulary słabsze od wady (niby okulistka twierdzi że to dobrze bo wzrok się ćwiczy), no i w ogóle przedtem miałem równe szkła, a teraz każde oko ma inne. Nie wdając się specjalnie w szczegóły, bo to przecież nie był okulista, ale jednak wyszło że w tej sytuacji nie miałem szans przejść tego badania...

Na razie zrezygnowałem z rozwoju w kierunku kierowcy zawodowego - dopóki nie będę miał jednoznacznego "wyroku", czy te widzenie jednak odzyskam, czy nie (zauważyłem że jest różnica gdy patrzę jednym okiem, a dwoma, więc jakaś szansa jest).

Trochę kiepsko że do jazdy bardziej amatorskiej również muszę mieć te cholerne badania, najlepiej do końca roku...

_________________
A/B/BE/C/CE/D/DE :twisted:
Star 244/Atego 1223/F2000 32.403/FH13 440/TGA 18.480/TGS 18.440/Axor 1840/Stralis 450
Solbusy/SOR-y/Setry
Oświetlenie i nagłośnienie ostrzegawcze - montaż, naprawa, modyfikacje


Tytuł: Re: Załamka
Post Wysłano: 09 cze 2012, 23:19

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 26 mar 2012, 22:55
Posty: 25
GG: 0

Kolego Cyrylu, przyjmujesz zbyt służalczą postawę wobec Systemu. Należy pamiętać, że społeczeństwo to nie jednolita masa, a zbiór jednostek. Każdy człowiek jest inny i nie da się objąć wszystkich jednym schematem postępowania.

Szczerzę współczuję koledze e-piotrkowi i popieram Go w proteście przeciw obecnym przepisom. Bo jak to może być, że kierowcy zawodowi muszą przechodzić szczegółowe badania? Miliony niezawodowych, często bliskich ślepoty, kierowców jeździ bezwypadkowo całe życie, a tu nagle kierowca ciężarówki, pomimo nienajgorszego wzroku, nie może uzyskać pozwolenia na pracę?

Posiadam prawo jazdy C+E oraz KW, a nie widzę przestrzennie. Chyba mam nawet astygmatyzm. A jakoś nie przeszkadza mi to w jeżdżeniu, wszystko widzę jak należy i potrafię bezbłędnie ocenić odległość. No i kto mi wmówi, że tak nie jest?!

Tak to się właśnie dzieje, gdy rozum i wiara w człowieka są zastąpione dyplomem i sztywnymi przepisami. Wypadki powodowane przez nieodpowiedzialnych kierowców będą występowały zawsze i żadne badania ich nie powstrzymają. Tym bardziej, że kierowcy świadomi swoich niedoskonałości na ogół jeżdżą bezpieczniej (podobnie jak pijani kierowcy - wbrew propagandzie TV). Świadomość tego powinna pozwolić zrozumieć, że wtedy tylko osiągniemy maksymalny możliwy poziom cywilizacyjny, gdy przywrócimy zasadę Faber est quisque suae fortunae - Każdy jest kowalem własnego losu. Programowanie społeczeństwa, eugenika i inne komunistyczne wymysły zawsze prowadzą do katastrofy.


Tytuł: Re: Załamka
Post Wysłano: 10 cze 2012, 18:07
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6354
Lokalizacja: Wrocław

to nie jest służalczość wobec systemu, ale świadomość odpowiednich wymagań do wykonywania zawodu kierowcy.
nie wiem czy wykonywałeś kiedyś zawód kierowcy, bo między kierowniem, a wykonywaniem zawodu jest bardzo duża różnica, której nie zauważasz.
te wymagania są i tak według mnie bardzo niskie, bo patrząc co wyprawiają na drodze i parkingach tak zwani zawodowi kierowcy, słabo się robi.

to że nie każdy może być Christiano Ronaldo każdy wie i akceptuje, ale to że nie każdy może być kierowcą zawodowym, to już trudne do pojęcia.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Tytuł: Re: Załamka
Post Wysłano: 10 cze 2012, 19:33

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 08 cze 2009, 19:33
Posty: 1085
GG: 2300025
Samochód: 106.530 SC
Lokalizacja: ZSW, ZGL, ZS

Cytuj:
to że nie każdy może być Christiano Ronaldo każdy wie i akceptuje, ale to że nie każdy może być kierowcą zawodowym, to już trudne do pojęcia.
Tylko Ciebie nikt nie dopuści do jakiegoś ligowego meczu z Ronaldo, a kierowcy i zawodowi i amatorscy są na jednym boisku, więc wymagania powinny być równe dla wszystkich. Więc albo wprowadzić psychotesty dla amatorów, albo ściągnąć z zawodowców. A ponoć wszyscy są równi. I żadne badania nie pomogą zawodowcowi, jeśli amator popełni głupotę i postawi zawodowca w sytuacji podbramkowej.


Tytuł: Re: Załamka
Post Wysłano: 10 cze 2012, 19:51
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6354
Lokalizacja: Wrocław

Panowie, piszecie tak jalby nikt z Was nie miał pojęcia o pracy kierowcy zawodowego.

kierowca zwykły jeździ kiedy mu odpowiada i kiedy musi.
kierowca zawodowy jeździ zawsze. proszę poczytać sobie wypowiedzi kolegów, którzy jeździli w nocy. w dzień stoi się pod rampą czekając na za- i rozładunek, a śpi się w przerwach. szczególnie uciążliwe jest to w lecie podczas upałów. kierowca zwykły tego nigdy nie doświadczy.
dodatkowo u kierowcy zawodowego dochodzi do kumulacji zmęczenia, bo jeździ na okrągło.

poza tym nie wiem do czego koledzy dążą. w większości krajów na świecie są dodatkowe wymagania dla kierowców zawodowych i jest to standardem.

jeszcze jedna sprawa: proszę tych amatorów nie niedoceniać. przez okres prawie roku gdy we Wrocławiu był remont ul. Puławskiego przy wjeździe na ul. Trauguta była zwężka.
pisaliśmy tu o jeździe na zamek błyskawiczny i jeżdżąc tamtędy codziennie czyli ponad 150 razy więcej zrozumienia widzę w zachowaniu amatorów. kierowcy zawodowi nie mają litości, nikogo nie wpuszczą. najbradziej bezwględnie jeżdżą kierowcy autobusów.
może kierowcy zawodowi słabo widzą?

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Tytuł: Re: Załamka
Post Wysłano: 10 cze 2012, 20:08

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 08 cze 2009, 19:33
Posty: 1085
GG: 2300025
Samochód: 106.530 SC
Lokalizacja: ZSW, ZGL, ZS

Czyli potwierdzasz, że każdy jest inny. Jeden bardziej błyszczy kulturą, inny mniej. Jeden widzi lepiej, drugi słabiej. Jeden słabiej widzi, ale szybciej myśli, a inny na odwrót. Dlatego takie badania albo należy wyrzucić do śmietnika, albo objąć nimi wszystkich. każdy będzie sam decydował, czy się dobrze czuje, czy wystarczająco widzi, słyszy, czy jest pijany, czy jeszcze przed jazdą da radę strzelić dwa kielonki.

Skoro tak chętnie podajesz przykłady, to powiedz mi, dlaczego w pozostałych krajach UE nie ma psychotestów?


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: