[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
wagaciezka.com - Forum transportu drogowego :: Popisy kierowców MPKa - Strona 2
wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://www.wagaciezka.com/

Popisy kierowców MPKa
https://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=29830
Strona 2 z 2

Autor:  MAN F8 19.361 [ 27 lut 2011, 17:42 ]
Tytuł:  Re: Popisy kierowców MPKa

Dokładnie Pazdz wyciągnąłeś mi tego Autosana H9 z ust :lol: Tak się zastanawiam czy ten pamietający 1973 rok a może i jeszcze wcześniej San to chyba klepał pod innym oznaczeniem, czy to zniknie z dróg...PKSy wiadomo wszystkie są zadłużone i po kolei sprzedawane, a skąd brać nowy tabor jak nie ma kasy. Poza tym nie będę się już tu wypowiadał o normach emisji spalin, bo tu by poemat szło nadziergać-zasłona dymna...

Autor:  Użytkownik usunięty [ 27 lut 2011, 19:03 ]
Tytuł:  Re: Popisy kierowców MPKa

Cytuj:
Nieraz widziałem jak kierowca MPK przyhamował i machnął ręką pojazdowi z prawej lub lewej strony, żeby włączył się przed niego.
Często kierowców komunikacji miejskiej oskarża się, że nie wpuszczają innych pojazdów z ulic podporządkowanych etc. Zasada jest prosta: jeśli nie jestem opóźniony, do tego do następnego przystanku mam dużo (lub za dużo, bo tak też się zdarza) czasu, to oczywiście wpuszczam, jeśli natomiast jestem opóźniony 60 czy 90 minut to niestety, ale zero litości. Pasażerowie są zdenerwowani, że przez godzinę nie przyjechał autobus danej linii, a ja jeszcze miałbym kogoś wpuszczać, jeśli to on korkuje miasto i siedzi sobie wygodnie w ciepłym aucie, a ludzie chcą dojechać do domu, pracy szkoły etc. i przez niego się spóźniają.
Cytuj:
Podoba mi się rozwiązanie z Wrocławia. Sprzedaż biletów tylko w weekendy i inne dni wolne od pracy, a w tygodniu roboczym trzeba iść do kiosku.
W dni robocze po 20 również powinieneś kupić bilet u kierowcy. W większości autobusów i tramwajów, które w najbliższym czasie nie pójdą do kasacji, zamontowano automaty biletowe i bez problemu można nabyć bilet. Niestety wadą jest to, że można zapłacić tylko kartą.

Autor:  Maateusz [ 27 lut 2011, 19:07 ]
Tytuł:  Re: Popisy kierowców MPKa

Cytuj:
W dni robocze po 20 również powinieneś kupić bilet u kierowcy. W większości autobusów i tramwajów, które w najbliższym czasie nie pójdą do kasacji, zamontowano automaty biletowe i bez problemu można nabyć bilet. Niestety wadą jest to, że można zapłacić tylko kartą.
O automatach słyszałem, bo mam rodzinę we Wrocławiu. W wakacje byłem, widziałem takie napisy w autobusach i myślałem, że w dni robocze trzeba kupić bilet w kiosku. Mimo to - zawsze to co innego niż w innych polskich miastach.

Autor:  Pazdz [ 27 lut 2011, 19:12 ]
Tytuł:  Re: Popisy kierowców MPKa

Cytuj:
zawsze to co innego niż w innych polskich miastach.
W Szczecinie w nowych Solarisach też stoją takie automaty z biletami i to w dodatku można zapłacić gotówką.

Autor:  Użytkownik usunięty [ 27 lut 2011, 19:16 ]
Tytuł:  Re: Popisy kierowców MPKa

Z tego co wiem, to wkrótce nie będzie można kupić biletu u kierowcy, co uważam za słuszne, bo z reguły nie ma na to czasu, a poza tym sprzedaż biletów skutecznie opóźnia odjazd.

Autor:  Maateusz [ 27 lut 2011, 19:20 ]
Tytuł:  Re: Popisy kierowców MPKa

Cytuj:
Cytuj:
zawsze to co innego niż w innych polskich miastach.
W Szczecinie w nowych Solarisach też stoją takie automaty z biletami i to w dodatku można zapłacić gotówką.
O automatach wiem :) W Lublinie do 2013 mają dostarczyć 80 nowych autobusów i 30 trolejbusów. We wszystkich mają być takie automaty. To samo jest z tego co wiem w Warszawie. Mi chodziło o kupno biletów od kierowcy :)

Autor:  Luka [ 27 lut 2011, 19:46 ]
Tytuł:  Re: Popisy kierowców MPKa

Cytuj:
Nawet najlepszy kierman nie zrobi tego idealnie i często zdarzają się zahaczenia maską, czy nawet kołem o krawężnik. Gdy widziałem, że podjeżdża linia, na którą czekałem podszedłem na krawędź chodnika, akurat wtedy też "król szos" zawracał. Zahaczył mnie maską w brzuch i uderzył lusterkiem w głowę. Nawet się nie zatrzymał, popatrzył jak na debila i pojechał dalej.. Nie zgłosiłem tego do MZK, bo nie będę robił z igieł wideł (nic wielkiego mi się w końcu nie stało), tylko napisałem maila do biura, że jest taki i taki problem, ale chyba to kolejna instytucja, która ma dobro ludzi w dupie i leci na kasę..
Ów kiermana często widzę na danej linii, zdarza mi się z nim jeździć i ani razu mnie nie przeprosił za zajście, a jestem pewny, że mnie pamięta, bo dziwnie przygląda się, gdy wsiadam..
W sumie mnie to nie dziwi, że tak na Ciebie spojrzał. Bo kto jak widzi, że autobus chce nawinąć pcha się pod niego? Jednocześnie to nie usprawiedliwia kierowcy, że próbował wykonać manewr na siłę i Cię uderzył.
Kiedyś szedłem ulicą i facet busem nawijał w podobny sposób, tylko musiał najechać na chodnik, żeby się zmieścić. Odsunąłem mu się, żeby mógł wjechać na ten chodnik, machnął ręką dziękując, ale jeszcze na drodze stanął mu słup, więc się przysunąłem i machałem czy się zmieści obok tego słupa. Jak go już minął machnął jeszcze raz ręką do mnie i pojechał.

U nas w Jaworznie kilka lat temu zostały wprowadzone Karty Miejskie. Doładowujesz tą kartę za jakąś kwotę, którą masz do wykorzystania i wsiadając do autobusu przykładasz do czytnika i wybierasz czy ma być ulgowy czy normalny. Wysiadając też powinno się przyłożyć, bo wtedy liczy za faktyczny odcinek przejechanej linii. Jak nie przyłożysz to liczy za całą. Kierowcy również sprzedają bilety, w formie rachunku, jednak bywają z tym związane konflikty, bo np. zdarza się, że kierowcy nie mają czym wydawać. Było swego czasu kilka afer z tym związanych, że kierowca powiedział, że z 10 zł nie ma wydać i chyba wyprosił jakieś dziecko.

Jeżdżąc samochodem staram się wpuszczać autobusy, ale warunek jest jeden - kierunkowskaz. Jeśli tylko widzę kierunkowskaz od razu zwalniam (w granicach rozsądku oczywiście) i mrugam długimi, żeby wjeżdżał "bez zastanawia się" czy go wpuszczę. Podobnie z przepuszczaniem, zwłaszcza w zimie w "wąskich gardłach". Wiem jakie to irytujące jak autobus chce się włączyć do ruchu, obok toczy się korek, mnie się spieszy, żeby zdążyć przesiąść się do innego autobusu, a każdemu ciężko wpuścić ten autobus przed siebie.

Autor:  Użytkownik usunięty [ 27 lut 2011, 19:50 ]
Tytuł:  Re: Popisy kierowców MPKa

Cytuj:
Jeśli tylko widzę kierunkowskaz od razu zwalniam (w granicach rozsądku oczywiście) i mrugam długimi, żeby wjeżdżał "bez zastanawia się" czy go wpuszczę.
Bardzo dobre podejście. Niestety wielu kierowców robi tak, że zwalniają, podjeżdżają do połowy autobusu, a ja nie mam pojęcia, czy on mnie wypuszcza, czy jedzie dalej czy jeszcze coś innego robi....

Autor:  Maateusz [ 27 lut 2011, 19:59 ]
Tytuł:  Re: Popisy kierowców MPKa

Cytuj:
U nas w Jaworznie kilka lat temu zostały wprowadzone Karty Miejskie. Doładowujesz tą kartę za jakąś kwotę, którą masz do wykorzystania i wsiadając do autobusu przykładasz do czytnika i wybierasz czy ma być ulgowy czy normalny. Wysiadając też powinno się przyłożyć, bo wtedy liczy za faktyczny odcinek przejechanej linii. Jak nie przyłożysz to liczy za całą. Kierowcy również sprzedają bilety, w formie rachunku, jednak bywają z tym związane konflikty, bo np. zdarza się, że kierowcy nie mają czym wydawać. Było swego czasu kilka afer z tym związanych, że kierowca powiedział, że z 10 zł nie ma wydać i chyba wyprosił jakieś dziecko.
U nas jest Karta Biletu Elektronicznego. Wielkości dowodu osobistego. Tam jest imię, nazwisko, zdjęcie. Spełnia rolę biletu okresowego. Doładowuje się i przy kontroli biletów "kanar" ma czytnik, do którego przykłada się tę kartę. Normalne papierowe też są, ale są to tylko jednorazowe lub karnety 5-przejazdowe.

Co do 10 zł i wydawania to fakt - sam uważam, że to przesada, bo kierowca to nie ekspedient w spożywczaku, żeby siedział i liczył pieniądze. Natomiast jeśli da się odliczoną kwotę to chyba może sprzedać.. No ale wiadomo - wszystko zależy od sytuacji. Jak jest duże opóźnienie to świetnie rozumiem kierowcę.

Autor:  eRKaZet [ 27 lut 2011, 20:15 ]
Tytuł:  Re: Popisy kierowców MPKa

Cytuj:
[Co do 10 zł i wydawania to fakt - sam uważam, że to przesada, bo kierowca to nie ekspedient w spożywczaku, żeby siedział i liczył pieniądze. Natomiast jeśli da się odliczoną kwotę to chyba może sprzedać.. No ale wiadomo - wszystko zależy od sytuacji. Jak jest duże opóźnienie to świetnie rozumiem kierowcę.
10zł to pikuś. Mój znajomy jeździ w MPK Olsztyn i opowiadał, że zdarzyło mu się, że za bilet ulogwy za 1,2zł ludzie rzucali banknot o nominale 100 a nawet 200zł...

Autor:  Cyryl [ 27 lut 2011, 20:18 ]
Tytuł:  Re: Popisy kierowców MPKa

Cytuj:
Niestety przepisy mówiące o wypuszczaniu autobusu z zatoki są bardzo nieprecyzyjne. Kierowca widząc autobus stojący w zatoce i sygnalizujący chęć wyjechania z niej ma mu ten wyjazd ułatwić czy umożliwić, ale nie ma bezwzględnego obowiązku tego robić...
są bardzo precyzyjne. aby przepuścić autobus muszą być spełnione 3 warunki:
1. obszar zabudowany,
2. oznaczony przystanek autobusowy,
3. sygnalizacja wyjazdu z zatoki kierunkowskazem.

co to znaczy ułatwić włączenie się do ruchu lub wyjazd z zatoczki:
kierujący ma obowiązek zwolnić, a jeżeli trzeba zatrzymać się w celu ułatwienia wyjazdu.

drugi przepis mówi, że nie daje to jednoznacznego pierszeństwa, czyli kierowca autobusu po zasygnalizowaniu kierunkowskazem nie może wyjeżdżać z zamkniętymi oczami, musi sprawdzić, czy nie stworzy zagrożenia.

trzeba pamiętać, że część kierowców MPK wjeżdżając do zatoczki od razu włącza lewy kierunkowskaz, mimo że będą tam stali dłużej wysadzając i zabierając pasażerów, ale tak jak w innych profesjach - najlepiej są widziani ci co postępują źle, mimo że jest ich w mniejszości.

poza tym czekając aż ktoś nas przepuści, nas - zwykłe auto, nie ma co liczyć na litość kierowców zawodowych.

Strona 2 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/