wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
https://www.wagaciezka.com/

"DROBNICA" Ladunki zlozone
https://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=29547
Strona 2 z 3

Autor:  DEMON [ 11 lut 2011, 22:35 ]
Tytuł:  Re: "DROBNICA" Ladunki zlozone

na przezutach wiesz inna sprawa:):) ladujesz sie caly jedziesz zrzucasz i tak w kolo... a drobnica mnie poprostu Wkur.....:)

Autor:  Pazdz [ 11 lut 2011, 22:42 ]
Tytuł:  Re: "DROBNICA" Ladunki zlozone

Cytuj:
ladujesz sie caly jedziesz zrzucasz i tak w kolo... a drobnica mnie poprostu Wkur.....:)

Chyba jeszcze jednak mało robiłeś takiej roboty. Jaki cały? Ładujesz kilka miejsc gdzieś przykładowo we Włoszech, czy Hiszpanii i potem zrzucasz kilka w D, DK itp. Zbiorówka.

Autor:  badys [ 11 lut 2011, 23:18 ]
Tytuł:  Re: "DROBNICA" Ladunki zlozone

przyznaje się, bez bicia, że lubię zbiorówki, zawsze to mała odmiana, na finanse nie narzekam, a przynajmniej robota jest ciekawa, jest okazja porozmawiać z różnymi ludźmi, co nieco zobaczyć i czas jakoś szybciej leci, przykład z zeszłego tygodnia: w niedzielę odebrałem naczepę z portu w Goteborgu, przeskok do Sztokholmu i w poniedziałek od rana 9 zrzutek w Sztokholmie i okolicach - cały dzień zleciał nie wiadomo kiedy, czas pracy 11 godzin, jazdy coś koło 4h i przebieg dzienny 135km :lol: , wtorek: Upsala i Sandviken, na koniec FTL i znowu port Goteborg
Cytuj:

Czasami nie z Hingene przy N16 (Bornem - Puurs)? Jak jeździłem pod "Frajernią", to właśnie ładowałem tam linie, głównie na DK.
nie niestety to nie to, ale wrzucałem gdzieś tu na forum zdjęcie z opisaną naczepą :D

Autor:  jeszkin [ 12 lut 2011, 14:48 ]
Tytuł:  Re: "DROBNICA" Ladunki zlozone

Cytuj:
mam nadzieje ze to sie zmieni za jakis czas bo bedzie trzeba szukac innego zajecia:)
Nie wiem dlaczego dawno temu nie posłuchałeś m.in mojej rady, żeby zmienić robotę ?
Tobie ciągle coś nie pasuje, aż dziw bierze, że jeszcze psychicznie to wytrzymujesz, i nie musisz silnych leków brać. Chociaż kto wie....

NMSP

Autor:  Lukassz [ 12 lut 2011, 14:52 ]
Tytuł:  Re: "DROBNICA" Ladunki zlozone

Cytuj:
Cytuj:
mam nadzieje ze to sie zmieni za jakis czas bo bedzie trzeba szukac innego zajecia:)
Nie wiem dlaczego dawno temu nie posłuchałeś m.in mojej rady, żeby zmienić robotę ?
Tobie ciągle coś nie pasuje, aż dziw bierze, że jeszcze psychicznie to wytrzymujesz, i nie musisz silnych leków brać. Chociaż kto wie....

NMSP
E tam, jak na moje to od dłuższego czasu nervosol łyka :)

Autor:  Pazdz [ 12 lut 2011, 14:54 ]
Tytuł:  Re: "DROBNICA" Ladunki zlozone

Cytuj:
mam nadzieje ze to sie zmieni za jakis czas bo bedzie trzeba szukac innego zajecia:)

Ho na kontenery, może ci przypasuje. :mrgreen: Tylko ostrzegam, nieraz ciężko drzwi otworzyć.

Autor:  DEMON [ 12 lut 2011, 18:08 ]
Tytuł:  Re: "DROBNICA" Ladunki zlozone

widze ze na forum nie mozna wyrazac swoich pogladow... Wiesz umowa z moim szefem byla inna. zreszta co ty mozesz o tym wiedziec. Leca w balona i tyle. Dlatego sie wkurzam.

Slyszalem co nieco o kontenerach i wole siedziec na firanie:)

Autor:  badys [ 12 lut 2011, 19:10 ]
Tytuł:  Re: "DROBNICA" Ladunki zlozone

Cytuj:
widze ze na forum nie mozna wyrazac swoich pogladow... Wiesz umowa z moim szefem byla inna. zreszta co ty mozesz o tym wiedziec. Leca w balona i tyle. Dlatego sie wkurzam.
jak najbardziej tak, po to jest forum aby je wyrażać, nie koniecznie zgadzać się z wnioskami :D
Cytuj:
Slyszalem co nieco o kontenerach i wole siedziec na firanie:)
ja tam wolę na fotelu siedzieć a firanę ciągać :lol:
a tak na poważnie, to czy to taki luksusik rozpinać się na boki, zwijać dach czy też ściągać deskowanie?
Na kontenerach tego nie ma (nigdy nie ciągałem) - zawsze pozostaje się jeszcze cieszyć, że nie ciąga się burto-szmaty - w tym porównaniu firana to faktycznie luksus.
Cytuj:
mam nadzieje ze to sie zmieni za jakis czas bo bedzie trzeba szukac innego zajecia:)
pewnie, że trzeba będzie szukać innego zajęcia - emerytura tuż tuż...

Autor:  Pazdz [ 12 lut 2011, 20:49 ]
Tytuł:  Re: "DROBNICA" Ladunki zlozone

Cytuj:
Slyszalem co nieco o kontenerach i wole siedziec na firanie:)
Nooo... nie wyrabiam na zapałkach. :lol:

Ja za to nie mogę jeździć firanką, bo mam uraz jak mi deska na głowę spadła. :mrgreen:

Autor:  DEMON [ 12 lut 2011, 20:58 ]
Tytuł:  Re: "DROBNICA" Ladunki zlozone

Mowisz kolego o burto firanie czy o typowej burtowce??:D:D:D Burto firana to Luksus w porownaniu do firany:D

Autor:  badys [ 12 lut 2011, 21:23 ]
Tytuł:  Re: "DROBNICA" Ladunki zlozone

oczywiście, że o szmacie z burtami - nie o firanie z burtami

Autor:  DEMON [ 12 lut 2011, 21:43 ]
Tytuł:  Re: "DROBNICA" Ladunki zlozone

to tak jak mowisz... naprawde z tym jest zabawy:) widzialem kilka razy jak litvini sie z tym bawia... Ale w simie jak sie ma wprawe to tez w miare szybko sie to robi:)

Autor:  zzx [ 12 lut 2011, 21:53 ]
Tytuł:  Re: "DROBNICA" Ladunki zlozone

jak zaznaczyłem kierowcy nie są zbyt szczęśliwi z wożenia drobnicy, ale z niej jest potężna kasa która gwarantuje dobrą rentowność firmy.
jak DEMON napisał jak się ma wprawę to idzie gładko choc dużo zależy od tego który układa i negocjuje z klientami kolejność i terminowość dostawa - jeżeli ma głowę na właściwym miejscu to jest piękna sprawa.

Autor:  badys [ 12 lut 2011, 21:55 ]
Tytuł:  Re: "DROBNICA" Ladunki zlozone

Cytuj:
to tak jak mowisz... naprawde z tym jest zabawy:) widzialem kilka razy jak litvini sie z tym bawia... Ale w simie jak sie ma wprawe to tez w miare szybko sie to robi:)
gdy nie ma porywistego wiatru,
gdy jest na tyle miejsca by pasy przerzucić,
gdy nie trzeba pozwijać na rusztowaniu bo akurat załadunek dachem wyszedł,
gdy się ma drabinę aby paski poprzeciągać
------------------------------------------to w sumie masz rację nie ma problemu.
Jakiś czas ciągałem taką szmatę co miała jeszcze w połowie zapięcie z góry na dół - może mała rzecz ale ułatwiała życie, wewnątrz kieszenie na deski aby w czasie jazdy balon się nie robił - Dobrze że takie zabytki odchodzą do lamusa

Autor:  DeviC3 [ 12 lut 2011, 22:08 ]
Tytuł:  Re: "DROBNICA" Ladunki zlozone

Serdecznie współczuje każdemu, który jeździ szmatą i musi to otwierać/zamykać częściej niż raz na tydzień. Ja, osobiście nie zaczepię nigdy tego dobrowolnie. Jestem na tyle wygodny, że w grę wchodzi jedynie sprawna firanka lub ewentualnie burto-firanka.
Moim skromnym zdaniem to w skali makro strata czasu i cywilizowana, szanująca się firma potrafi wyposażyć się w sprzęt który ułatwia pracę (przede wszystkim, nie psuje się).

Autor:  igoR84 [ 12 lut 2011, 23:06 ]
Tytuł:  Re: "DROBNICA" Ladunki zlozone

Cytuj:
Serdecznie współczuje każdemu, który jeździ szmatą i musi to otwierać/zamykać częściej niż raz na tydzień. Ja, osobiście nie zaczepię nigdy tego dobrowolnie. Jestem na tyle wygodny, że w grę wchodzi jedynie sprawna firanka lub ewentualnie burto-firanka.
Moim skromnym zdaniem to w skali makro strata czasu i cywilizowana, szanująca się firma potrafi wyposażyć się w sprzęt który ułatwia pracę (przede wszystkim, nie psuje się).

Kolego DeviC3 głupoty straszne wypisujesz.

U mnie w firmie kupują tylko tzw szmaty, z jakiego powodu nie wiem, ale pewnie znaczenie ma to że wozi się bardzoooo dużo drobnicy, tzn jakiś rur, rurek i innych metalowych, stalowych dupereli, my w PL dostaliśmy firanki, nie wozimy za często takich rzeczy.
Ja jeździłem kilka miesięcy z burtoplandeką, bywało że otwierałem ją 7razy dziennie, w tym z dwa załadunki górą i robiłem przy tym ok 600km. Idzie się przyzwyczaić, ale i tak firanka wygodniejsza.

Autor:  tracker [ 12 lut 2011, 23:15 ]
Tytuł:  Re: "DROBNICA" Ladunki zlozone

Cytuj:
bywało że otwierałem ją 7razy dziennie, w tym z dwa załadunki górą i robiłem przy tym ok 600km. Idzie się przyzwyczaić, ale i tak firanka wygodniejsza.
JESTEŚ MOIM NOWYM BOGIEM!
robiłeś dziennie 600km i w tym miałeś 7 załadunków w tym dwa górą! kocham cie!

Autor:  igoR84 [ 12 lut 2011, 23:23 ]
Tytuł:  Re: "DROBNICA" Ladunki zlozone

Cytuj:
JESTEŚ MOIM NOWYM BOGIEM!
robiłeś dziennie 600km i w tym miałeś 7 załadunków w tym dwa górą! kocham cie!
naucz się czytać

Autor:  zzx [ 12 lut 2011, 23:25 ]
Tytuł:  Re: "DROBNICA" Ladunki zlozone

igoR84::

dobry jesteś :D w pisaniu, w jeżdżeniu pewnie też ..........................na 2 tarczki.

Autor:  igoR84 [ 12 lut 2011, 23:29 ]
Tytuł:  Re: "DROBNICA" Ladunki zlozone

Cytuj:
dobry jesteś w pisaniu, w jeżdżeniu pewnie też ..........................na 2 tarczki
co przez 15h pracy nie zrobisz tego?

Strona 2 z 3 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/