wagaciezka.com - Forum transportu drogowego https://www.wagaciezka.com/ |
|
Nowy Lublin - Lublin Pasagon https://www.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=27346 |
Strona 2 z 4 |
Autor: | transporter01 [ 11 wrz 2010, 12:53 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
A ja miałem styczność przez kilka lat z Lublinami i były tandetnie wykonane,psuło się dość często coś w nich-mimo,że nie woziły żadnego ładunku....O komforcie podróży można było zapomnieć. Wcale nie były wytrzymalsze od innych... Słabo,słabo i jeszcze raz mizernie..... Jeżeli ktoś chce kupić za tą cenę-proszę bardzo,ale sam fakt,że nie wytrzymał konkurencji daje do myślenia.... |
Autor: | Borek [ 11 wrz 2010, 12:58 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
Cytuj: Cytuj: Bo od razu skreślacie rodzimą produkcję zanim jeszcze zaistniał nowy model na rynku.
Ale to nie jest nowy model, tylko kolejne wznowienie produkcji, po trzech czy czterech wcześniejszych upadkach.Cytuj: Cytuj: Wyposażenie opcjonalne też nie jest takie złe.
No pewnie, że nie. Problem w tym, że takie pozycje jak regulowany fotel, kołpaki czy immobiliser jako opcja ośmieszają firmę. Wymienianie chlapaczy jako wyposażenie fabrycznego zakrawa już na niezły kabaret. O takich rzeczach w ogóle nie powinno się wspominać w ofercie. Produkt przestarzały, a marketing leży na łopatkach. ![]() Cytuj: Cytuj: Na pewno nie stworzy zagrożenia dla zachodnich marek, ale jest ciekawą rodzimą alternatywą na rynku.
To raczej alternatywa dla marek dalekowschodnich niż europejskich. Cena zadecyduje o wszystkim.Cytuj: I nie pisz tak jakbyśmy byli na nie, tylko dlatego że to rodzimy produkt. Ja akurat mam lekki odchył na tym punkcie i zawsze lobbuję za polskimi markami (ogólnie, nie tylko w motoryzacji). Jeżeli produkt jest polski jestem nawet skłonny zapłacić trochę więcej, ale wszystko pod jednym warunkiem - poziom nie może odstawać od tego co oferuje zagraniczna konkurencja. W przypadku lublina to jest przepaść.
Ja też nie uważam, że to co Polskie to złe. Dobrych krajowych rzeczy jest mało. Dla mnie liczy się niezawodność. Gdybym miał do wyboru porządne niełamiące się klucze Kuźni o odpowiedniej wadze, to nie kupowałbym kluczy Rothenberger'a czy Ridigd'a tylko właśnie Kuźni. Natomiast używam zgrzewarki do rur PP polskiego producenta i do tej pory mnie nie zawiodła, a niejedną kotłownię już "skleiła".
|
Autor: | eRKaZet [ 11 wrz 2010, 16:14 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
Cytuj: Cytuj: Cytuj: Bo od razu skreślacie rodzimą produkcję zanim jeszcze zaistniał nowy model na rynku.
Ale to nie jest nowy model, tylko kolejne wznowienie produkcji, po trzech czy czterech wcześniejszych upadkach.A Passat B4 to nie jest nowa generacja, tylko B3 po grunownej modernizacji. |
Autor: | Borek [ 11 wrz 2010, 16:32 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
Cytuj: A Passat B4 to nie jest nowa generacja, tylko B3 po grunownej modernizacji.
To samo tyczy się tego Lublina.
|
Autor: | eRKaZet [ 11 wrz 2010, 16:38 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
Wracając jeszcze do konstrukcji nadwozia, to pamięta ono koniec lat 70-tych. Śmiech na sali, produkcja auta, które projektowane było ponad trzydzieści lat temu. Gdy parę miesięcy temu czystałem o planach reanimacji Lublina, to miałem cichą nadzieję, że w końcu powstanie coś innego, a nie zmienią się tylko reflektory i grill. Pomyliłem się. |
Autor: | szumi155 [ 11 wrz 2010, 19:32 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
Widać "konstruktorzy" Lublina wzięli sobie za wzór rozwój Rosyjskiej Łady ![]() ![]() |
Autor: | Melon55 [ 12 wrz 2010, 14:01 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
Czy ABS nie jest czasem obowiązkowy? |
Autor: | Harry_man [ 12 wrz 2010, 14:05 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
Cytuj: Czy ABS nie jest czasem obowiązkowy?
W samochodach osobowych.
|
Autor: | Bono29 [ 12 wrz 2010, 15:06 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
Ale za to grill ma jak HUMMER ![]() A tak na poważnie: to jest błędne koło, żeby wyprodukować coś nowego trzeba mieć duży kapitał, a żeby go mieć trzeba sprzedać dużo tego starego, a tego starego nikt nit kupi bo wszyscy chcą nowe, a nowego nie ma bo... i tak w kółko. Ale fakt, wyposażenie to chyba biedniejsze od Gazeli. |
Autor: | CZOŁGI [ 13 wrz 2010, 0:04 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
Wszak pozycja kierowcy w lublinie jest tak doskonała, że regulowany fotel to zbytni dodatek. ![]() ![]() |
Autor: | globetrotterlongline [ 14 wrz 2010, 15:32 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
to jest cofanie się w rozwoju , niedługo w opcji będą prędkościomierz i gumowe nakładki na pedały ![]() |
Autor: | eddie [ 14 wrz 2010, 18:47 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
Cytuj: to jest cofanie się w rozwoju , niedługo w opcji będą prędkościomierz i gumowe nakładki na pedały
a w opcji będzie piechur z flagą, który będzie ostrzegał o nadjeżdżaniu tegoż zacnego pojazdu...
![]() |
Autor: | Wilk 09 [ 14 wrz 2010, 19:47 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
Ja nie przesadzał bym z tym że Lubliny były takie złe. Sam jeździłem Lublinem 2 i 3 na długich trasach ( Kraków-Gdańsk ) i nie narzekałem.Oczywiście miały swoje mankamenty takie jak korodujące nadwozia ,faktycznie fotel kierowcy był za krótki i po około 200 km trzeba było wysiąść bo sztywniały nogi ,kiepskie i brudzące się lusterka ( Lublinie 2), słabe reflektory przednie ,ale jednak jest to Polskie auto .Zobaczymy jak rynek zweryfikuje marzenie o polskim przemyśle motoryzacyjnym .Według mnie jest to bardzo dobra alternatywa nie tylko dla rolników ,ale także dla firm kurierskich ,hurtowni ,wojska itp.tych firm które potrzebują pojazdów młodych na krótkich trasach .Jeśli producent pokaże wiele zastosowań tego pojazdu ( różne zabudowy ,mocne silniki ,dobry i tani serwis ,blaszki w różnych konfiguracjach ,i nastawi się na konkretnego klienta ) ma szansę nawet na sukces w sprzedaży.Jestem patriotą ,ale z taką promocją będzie ciężko (wykorzystanie polityka ),życzę szczęścia a nasze mrzonki o własnym pojeździe zweryfikuje czas. |
Autor: | eRKaZet [ 17 wrz 2010, 17:25 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
http://moto.onet.pl/7536878,29,4,filmy.html?node=29 |
Autor: | Harry_man [ 17 wrz 2010, 18:56 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
Nie wiem czy to tylko takie wrażenie optyczne, ale w wersji skrzyniowej auto wygląda na znacznie większe od poprzedniego lublina. Ogólnie ten film jakoś tchnął we mnie nieco optymizmu. Życzę im jak najlepiej, ale na prawdę przydałoby się trochę innowacji. Z tego co widzę, poskąpili nawet na obrotomierzu ![]() Czekam z niecierpliwością na ofertę cenową ![]() |
Autor: | MAN F8 19.361 [ 17 wrz 2010, 20:26 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
"W przyszłości pojawią się ciężarówki"-ciekaw jestem jaką to "nowość" szykują, czy kabina Stara 200 czy Jelcza serii 300 ![]() ![]() |
Autor: | PiotrowskiW [ 28 wrz 2010, 12:39 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
Panowie, odświeżam temat, bo dopiero teraz to przeczytałem. Napisze teraz parę banałów. Jako obrońca lublina powiem tyle : Dziwi mnie wasza krytyka, gdyż wszystko rozbija się o pieniądze. Otóż samochód to narzędzie, jak każde inne. akurat lublin wiadomo auto dostawcze, na krótkie dystanse, jeśli przejeżdzasz nim max 200 km dziennie to po co w nim centralny zamek, klimatyzacja, abs inne takie, ma jeżdzic ( długo i bezawaryjnie) i tyle. I druga sprawa,po co kupować do dystrubucji samochód z silnikiem 140 KM, webasto itd.? Żeby jeżdźić 120 km/h po wiejskich drogach? Są różne samochody, o róznym przeznaczeniu, dlatego róznią się wyposarzeniem. I oczywiście gadżety kosztują. W większości wypadków niepotrzebne gadżety ![]() Przód w Pasagonie jest zmieniony podobno dlatego żeby zmieścil się ten nowy silnik z EURO4 i tylko z tego powodu. Sam mam 19 lat i o samochodach praktycznie nie wiem nic, wiec kieruję się logiką, mój brat miał kilka lublinów, teraz ma jednego z ostatnich mi3, ma go od nowości już 4 lata, żadnych awarii, pare razy pękła linka sprzęgła. Sam przejechąłem nim może z 1000 km jako kierowca i muszę powiedzieć że spisuje sie świetnie, osobiście nie podoba misię skrzynia biegów kia i ma trochę twarde zawieszenei z tyłu, ale jestem przyzwyczajony do nowych aut osobowych, wiadomo z lepszego na gorsze sie przesiąsć trudno. Nie jeździłem żadnymi innymi autami dostawczymi wiec nei mam porównania. Na krótkie dystanse sprawdza się swietnie, a co najważniejsze jest tani i doskonale sprawdza się w dystrybucji w sumie dośc cięzkich towarów. |
Autor: | kraz [ 28 wrz 2010, 14:41 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
Te same argumenty przytaczałem. Po co np. rolnikowi Sprinter do jazdy po wiejskich drogach. Taki Lublin ma swoje miejsce na rynku. |
Autor: | Tomek_215 [ 28 wrz 2010, 19:04 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
No moze i ma ale nie za taka cene. Bo jak czytamy w artykule: "Firma DZT Tymińscy zamierza sprzedawać pasagona od 25 do 30 proc. taniej od konkurencji. Cena powinna zatem oscylować wokół 60–70 tysięcy złotych." To troche sporo jak za auto ktore jednak konstrukcyjnie jest stare, a jezeli chodzi o wyposazenie nie oferuje nic. To lepiej dolozyc troszke, lub poczekac na wyprzedaze z koncu roku i kupic auto jakiegos zachodniego producenta, pozniej nawet jak przyjdzie do sprzedazy takiego auta to nie bedzie ono mialo tak gigantycznej utraty wartosci. W takiej formie, to mozna by go sprzedawac za 40-50 tys. zl, gdzie moze faktycznie wielu rolnikow ktorzy nie robia nie wiadomo jakich przebiegow by sie na nie skusilo. Ogolnie kicha, mam wrazenie ze w Polsce ludzie ktorzy sa odpowiedzialni za rozwoj to sa ludzie z przypadku. |
Autor: | Wilk 09 [ 29 wrz 2010, 19:15 ] |
Tytuł: | Re: Nowy Lublin - Lublin Pasagon |
Jak kilka postów wyżej napisałem jestem patriotą i będę wspierał rodzimą produkcję . Ale chciałem odnieść do tych słów Cytuj: Ogolnie kicha, mam wrazenie ze w Polsce ludzie ktorzy sa odpowiedzialni za rozwoj to sa ludzie z przypadku. kolego to przykre co napisałeś , ale nie potrafił bym ubrać tego w lepsze słowa . Niestety to prawda podam kilka przykładów jeśli politykami zostają nauczyciele ,kierowcy z powodu braku pracy znajdują zatrudnienie w budownictwie ,a na siłę przemianowany rolnik ,fryzjer zasiada za kierownicą etc.(powód jest jeden brak pracy )to skutki same przychodzą . Musimy chcąc nie chcąc do tego się przyzwyczaić.Mam jednak nadzieje że kiedyś się to zmieni i takim optymistycznym akcentem kończę swój post ![]() |
Strona 2 z 4 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |