Dokładnie tak jak piszesz... nie spotkałem w Anglii ciężarówki na brytyjskich numerach które by miało coś za szybą...to raz..dwa to, że angole wogóle mają jakieś takie ubogie te ciężarówki, naczepy mają 4,75m wysokie a kabiny w autach jak najmniejsze...ale to już nie na temat. Co do laptopów dużo razy widziałem...można powiedziec, że złapałem "na gorącym uczynku" kilku holenderskich kierowców których wyprzedzaliśmy widać było jak jadąc oglądali filmy na laptopie...rozumiem już mieć włączoną jakąś mapę i spoglądać na nią, to coś podobnego jak w zwykłą ale oglądać film? czasem można się tak wczuć, że strach pomyśleć co by było w przypadku kierowcy zafascynowanego losami bohatera jego ulubionego filmu...który oglądał na laptopie podczas jazdy.
Tak jak napisałem kilka razy już to widziałem ale zawsze był to wóz na holenderskich blachach...
