Cytuj:
Cytuj:
W czteroośce poduszki? haha

W ogóle to co to ma do rzeczy jak nawet z naczepy na zaladunku/rozładunku powietrze spuścisz? A jak dostaniesz chłodnie i pod rampą będziesz musiał podniesc auto do góry, to powiesz, że nie, bo ty sie bez wiatru w miechach ładujesz?
Chyba rozminąłeś się z tematem, mówimy tu o wywrotkach i im podobnym. Pojedź bez napompowanych poduszek to będziesz wiedział co może ci się zdarzyć, szef na pewno się ucieszy. Jak wcześniej napisałem na wszystkim się nie znam, wiedzy na temat 4-osiek nie mam, więc o co chodzi Panowie?Nie wszystkim miałem jak do tej pory okazji jeździć, ale widzę za to niektórzy w tym temacie rozumy pozjadali.
Fakt, trochę się zapędziłem z tą rampą, ale zestawem CS + naczepa wywrotka też jeździłem i nigdy powietrza nie spuszczałem przy wysypywaniu. Liczyło się tylko to, czy samochód stoi równo i czy zestaw nei ejst złamany. Ziemię rzadko woziłem, zazwyczaj suchy beton, pszenicę albo soję. W przypadku czarnoziemu lub gliny może być inaczej, bo ładunek się przykleja do skrzyni i gdy podniesiemy go maksymalnie do góry, może nam spadac dosyć gwałtownie.
Kolego franekvolvo, czteroośką jeździ sie troszkę inaczej. Bardzo łatwo ją na mokrym asfalcie postawić bokiem; dużo łatwiej, niż np. dwuośkę ;]