Cytuj:
Ja akurat leje olej napędowy, a od niedawna bioester, wiec zabardzo nie ma się co wydzielać, poza tym jeśli po tankowaniu sie nigdzie nie jedzie to faktycznie zostaje pod korek, a jak nie to zaraz przecież ubędzie.
W niektórych autach po zaparkowaniu krzywo na chodniku przy zalanym paliwie pod korek można sie spotkac z przykrą niespodzianką, ostatnio pokazywali jak ktoś wezwał do tego straż pożarną. (chyba straz miejska wezwala)
Mi sie to ostatnio przytrafilo podczas jazdy, zatankowalem pod korek i ruszylem w trase, nagle zaczelo strasznie "smierdziec" paliwem, zatrzymalem sie na stacji a z korka doslownie sie lalo, jakbym odkrecil kran. Dzis mam nauczke, jak dystrybutor przestaje lac, to ja tez.