Cytuj:
Witam, czy ktos moze mi powiedziec jak potencjalni pracodawcy patrza na doswiadzczenie zdobyte za granica ? Chodzi mi konkretnie o cos takiego, pracuje jako kierowca w USA ale myslimy z zona o powrocie do polski. Czy przy szukaniu pracy, pracodawca bedzie bral pod uwage moje doswiadczenie z usa czy tez bedzie traktowal to tak jak bym nigdy nie jezdzil ?
Hej
Tak się składa, że byłem w dokładnie takiej samej sytuacji. W USA jeździłem prawie 4,5 roku. W Polsce nigdy nie pracowałem "u kogoś", zawsze na swój rachunek, ale nigdy wcześniej nie prowadziłem zawodowo zestawu. Po powrocie do kraju miałem 3,5 roku przerwy w kierowaniu, w międzyczasie operację kręgosłupa. Pracodawca (w październiku) zaakceptował moje doświadczenie ze Stanów; być może pewne znaczenie miały list pochwalny i odznaka, który dostałem od firmy po 4 latach bezwypadkowej jazdy

Poprosiłem na początku o jakiś okres w podwójnej obsadzie i po 4 trasach pojechałem już samodzielnie.
Doświadczenie z USA daje ci przede wszystkim swobodę w kierowaniu zestawem. Jakiś czas zajmuje poznanie obiegu dokumentów, wewnętrznych praw firmy. Trochę więcej zajmuje zaznajomienie się i zrozumienie przepisów dotyczących czasu pracy kierowców i ogólnie transportu drogowego

Niepisane prawa dotyczące poruszania się po polskich (i nie tylko) drogach oraz postępowanie przy załadunkach i rozładunkach poznaje się bardzo szybko; nie różnią się one zasadniczo od tego, co masz w USA.
I jeszcze jedno: w ciągnikach bez "dzioba", szczególnie tych nowszych, mniej trzęsie
Tylko jedna sugestia: dość dobrze znam obecną sytuację transportowców w USA; ciągle jeździ tam mój brat. Jeśli dasz rady jeszcze wyżywić siebie i rodzinę - wstrzymaj się z powrotem do Polski.
Musisz też wziąć pod uwagę, że moje doświadczenia nie są wykładnią tego, co się dzieje w innych firmach.