Ile moge zarobic?

ale w to i spwrotem to chyba troche malo co ? Nie cale 0,22 zl za km ponad 300km

A więc gdyby dwa kursy to masz 160zł za dzień czyli 3200zł. Jak na początek super. Z

To przelicz ile czasu musiałby być za kółkiem żeby nakręcić dwa kursy Musiałby kręcić około 680 km dziennie po polskich dziurawych duktach. Dolicz po pół godziny do godziny na za i rozładunek i wyjdzie Ci ile byś musiał pracować żeby tyle wyjeździć.

Po Polsce idze zrobic 600km juz nie takie przekrety sie widzialo

Pytanie czy warto?

My jeżdżąc na stałej trasie, wyłącznie drogami krajowymi, wliczając w to przejazd przez Kraków (w zależności od pory przez Hutę lub Centrum) robiliśmy dziennie dwa kursy po 250km, co dawało 500km dniówki (razem z dwoma rozładunkami i dwoma załadunkami spokojnie mieściliśmy się w czasie pracy).

600km jest do osiągnięcia, bez żadnych kombinacji..

No polemizowałbym na ten temat, to wychodzi 12tyś miesięcznie.

I co w związku z tym że to jest 12 000km?

Prosty przykład. Ładujesz w Krakowie, jedziesz 300km do Legnicy, tam rozładunek i załadunek w tym samym miejscu, powrót do Krakowa.

Biorąc pod uwagę średnią 75km/h na autostradzie (wydaje mi się że mocno zaniżona, ale to już mniejsza z tym), trasę w jedną stronę pokonujesz w 4h. Powrót kolejne 4h, zostaje jeszcze godzina (oczywiście biorąc pod uwagę, że ładujemy się na obrzeżach miasta, choć wolną godzinę można przeznaczyć właśnie na dojazdy wgłąb miasta).

Oczywiście są rejony Polski gdzie czasem zrobienie 300km jest problemem, ale często 500km to norma..

Wszystko ok, tylko ile jest takich tras jak ty gadasz, że jedzie się nonstop baną? Dojazd z bany do Legnicy, wyjazd, czas na rozładunek, korki.

No tak po autostradzie to każdy tak może na 10 godzin to i 800km wykręcisz jak dobrze wszystko się układa, ale nie worzenie kostki brukowej do Warszawy to nie realne aby wykręcić na realu 600km

To był oczywiście przykład, że 600km można na kraju zrobić.

Co do 500km, no cóż, nikt nie musi wierzyć, ale to nasza stała robota, i dziennie robimy dwa kursy, każdy po 250km. Wyjazdy wcześnie rano, by przejechać przez centrum Krakowa w obie strony bez korków, drugi kurs jedzie się przez Nową Hutę (a więc i przez Niepołomice), i na zakończenie dnia stan licznika regularnie powiększa się o 500km.

Ja nie mówie że ci nie wieże bo z Krakowa do Legnicy jest to wykonalne bo praktycznie cała droga jest po autostradzie
Ale czasami wystarczy jakiś wypadek. ostatnio sobie postałem z 1,5 godziny w Katowicach na autostradzie i mi się czas pracy skończył a bym mógł jechać po jeszcze miałem dośyć czasu jazdy

Tyle że w przypadku tych 500km (coby już jazdę po autostradach zostawić w spokoju) nie wjeżdżamy nawet na chwilę na autostradę, wszystko drogami jednopasmowymi + przejazd przez Kraków.

500km jest realne w krajowych warunkach choć nie zawsze jest wykonalne (takie mamy drogi) ale nie czarujmy sie że zrobi 660???
i do tego dolicz dwa razy załadunek+rozładunek! nie możliwe w normalnym czasie pracy do zrobienia

Ale dwa rozładunki i dwa rozładunki dotyczą dystansu 500km, i zapewniam Cię, jest to wykonalne codziennie, przez 5 dni w tygodniu.

Innym przykładem, dzień w dzień 440km, w ciągu dnia dwa przeładunki (w oby przypadkach rozładunek i załadunek identycznego towaru).

Powyższe przykłady dotyczą jazdy po Małopolsce, i trochę bardziej na wschód, do Sanoka.

Ile trwa załadunek i rozładunek?

20-30 minut. Kolejki nas nie obowiązują, chyba że rozładowywane jest auto z naszej firmy..

czyli 30x4=2h. Czyli zostaje 7h na 500km.Czyli średnio 71km/h

Cytuj:

czyli 30x4=2h. Czyli zostaje 7h na 500km.Czyli średnio 71km/h

od tego jest tzw "inna praca"

Termin „inna praca” oznacza czynności inne niż prowadzenie pojazdu związane z wykonywaniem przewozu drogowego , w szczególności:
- załadunek i rozładunek,
- nadzór oraz pomoc osobom wsiadającym i wysiadającym ,
- obsługa codzienna oraz utrzymanie pojazdu w czystości,
- każdą inną pracę podejmowaną w celu zapewnienia bezpieczeństwa pojazdu, ładunku i pasażerów, jak również pracę, która wynika ze zobowiązań związanych z wykonywanym transportem, w tym takie czynności jak nadzór nad załadunkiem, formalności administracyjne np. z policją, cłem.
Pod sformułowaniem „inna praca” rozumie się również czas, w którym kierowca ma obowiązek pozostawać na swoim stanowisku pracy, w gotowości do wykonywania pracy, , w szczególności podczas okresów oczekiwania na załadunek lub rozładunek, w przypadku gdy przewidywany czas ich trwania nie jest z góry znany.
Termin „okresy gotowości” oznacza okresy, inne niż przerwy i odpoczynek, podczas których pracownik wykonujący czynności związane z przewozem nie jest zobowiązany pozostawać na swoim stanowisku pracy (w szczególności są to okresy, gdy kierowca towarzyszy pojazdowi transportowanemu promem lub koleją, okresy oczekiwania na granicy, oczekiwania wynikające z zakazu ruchu).
Należy zwrócić uwagę, że zgodnie z ustawą z dnia 16 kwietnia 2004 r. o czasie pracy kierowców (Dz. U. Nr 92, poz. 879 oraz z 2005 r. Nr 180, poz. 1497), w odniesieniu do kierowców-pracowników wyżej zdefiniowane „okresy gotowości” będą zaliczane w ewidencji czasu pracy do czasu pracy w ramach rozkładowych godzin czasu pracy, a poza tymi godzinami do czasu dyżuru. (art. 10 ustawy). W przypadku gdy pojazd jest prowadzony przez dwóch lub więcej kierowców, czas nieprzeznaczony na kierowanie pojazdem powinien być rejestrowany pod pozycją „okresy gotowości”.
Wyżej wymienione „okresy gotowości”, oraz wykonywania „innej pracy”, kierowca rejestruje:
 na wykresówce: ręcznie lub automatycznie, jeśli prowadzi pojazd wyposażony w tachograf analogowy
 na karcie kierowcy za pomocą przycisków tachografu, jeśli prowadzi pojazd z tachografem cyfrowym.
Czas spędzany przez kierowcę poza pojazdem, podczas którego wykonuje „inną pracę”, pozostaje w „gotowości”, ma przerwę lub odbiera odpoczynek dzienny, powinien być odpowiednio zarejestrowany:
 gdy pojazd jest wyposażony w tachograf analogowy - na wykresówce: ręcznie lub automatycznie, w sposób czytelny, nie brudząc wykresówki lub
 gdy pojazd jest wyposażony w tachograf cyfrowy - na karcie kierowcy: za pomocą klawiatury tachografu cyfrowego.


http://www.ewidencjaczasupracy.net/read ... icle_id=22

Przyznaje moją pomyłka.