Praca w Belgii

ja również zapytam jak tam z pracą wszystko jest tak jak obiecywali ?

opcje są dwie albo już pracują i jest tak jak jest że nie ma czasu sie w......ć to i nie piszą albo nie ma o czym

Cytuj:

opcje są dwie albo już pracują i jest tak jak jest że nie ma czasu sie w......ć to i nie piszą albo nie ma o czym

A ta druga opcja to jaka?

Cytuj:

albo nie ma o czym

Druga opcja z postu kolegi Krzyśka.

Ach ta ludzka zazdrość

Póki co to nie ma czego zazdrościć, bo jeszcze nikt nie napisał jak w tej firmie jest w praktyce.

Koledzy byli wczoraj na forum (np. Jaccu), ale widać że nie chcą się wypowiadać w temacie. Czyżby coś nie wyszło i głupio się do tego przyznać?

Cytuj:

Koledzy byli wczoraj na forum (np. Jaccu), ale widać że nie chcą się wypowiadać w temacie. Czyżby coś nie wyszło i głupio się do tego przyznać?

A może czytając te głupie teksty na forum postanowili przemilczeć i mają dosyć użerania się z zazdrosnymi synkami tatusiów co jeżdżą TYRAMI a tacy jak łatwo zaobserwować mają największy udział na tym forum...

Cytuj:

Cytuj:

Koledzy byli wczoraj na forum (np. Jaccu), ale widać że nie chcą się wypowiadać w temacie. Czyżby coś nie wyszło i głupio się do tego przyznać?

A może czytając te głupie teksty na forum postanowili przemilczeć i mają dosyć użerania się z zazdrosnymi synkami tatusiów co jeżdżą TYRAMI a tacy jak łatwo zaobserwować mają największy udział na tym forum...

Oprucz "synkow tatusiow" dostali tez pare rad od ludzi ktorzy tam jezdza, lub jezdzili...........
Moze faktycznie firma zucala puste slowa na wiatr, a moze jest tak jak mowili i chlopcy nie chca nawaly nowych co ukroca to co maja..........
Osobiscie zycze im powodzenia i szerokosci!! w razie jakis pytan i problemow na stupiniaku lub granicy chetnie pomoge i podpowiem co i jak

Cytuj:

Cytuj:

Koledzy byli wczoraj na forum (np. Jaccu), ale widać że nie chcą się wypowiadać w temacie. Czyżby coś nie wyszło i głupio się do tego przyznać?

A może czytając te głupie teksty na forum postanowili przemilczeć i mają dosyć użerania się z zazdrosnymi synkami tatusiów co jeżdżą TYRAMI a tacy jak łatwo zaobserwować mają największy udział na tym forum...

Z pewnością tak jest.

Cytuj:

Cytuj:

Cytuj:

Koledzy byli wczoraj na forum (np. Jaccu), ale widać że nie chcą się wypowiadać w temacie. Czyżby coś nie wyszło i głupio się do tego przyznać?

A może czytając te głupie teksty na forum postanowili przemilczeć i mają dosyć użerania się z zazdrosnymi synkami tatusiów co jeżdżą TYRAMI a tacy jak łatwo zaobserwować mają największy udział na tym forum...

Z pewnością tak jest.

A tak na poważnie to o co ci chodzi?
Bywam na tym forum codziennie i jak widać nigdzie się nie ukrywam, a jak będę miał coś do przekazania to przekażę i niech niektórzy się w tym temacie aż tak się nie podniecają bo to nie zdrowo. Głowy w piasek nie chowam i póki co to nie jest mi głupio, bo i nie mam powodu aby się tak czuć. Jak poczuję pieczenie w d...to postaram się Wam delikatnie wytłumaczyć, że źle usiadłem, a nie ktoś mnie... Widać jak niektórzy lubią nie tylko do cudzych kieszeni zaglądać i patrzeć na robotę...dość żałośnie to wygląda, ale to ostatnio typowe wśród Polaków.

Cytuj:

A tak na poważnie to o co ci chodzi? Bywam na tym forum codziennie i jak widać nigdzie się nie ukrywam, a jak będę miał coś do przekazania to przekażę i niech niektórzy się w tym temacie aż tak się nie podniecają bo to nie zdrowo. Głowy w piasek nie chowam i póki co to nie jest mi głupio, bo i nie mam powodu aby się tak czuć. Jak poczuję pieczenie w d...to postaram się Wam delikatnie wytłumaczyć, że źle usiadłem, a nie ktoś mnie... Widać jak niektórzy lubią nie tylko do cudzych kieszeni zaglądać i patrzeć na robotę...dość żałośnie to wygląda, ale to ostatnio typowe wśród Polaków.

Padło proste pytanie: pracujesz / nie pracujesz / będziesz pracował - w tej firmie?
Nie widzę w tym grama złośliwości, ot zwykła ciekawość. Odpowiedź też nie wydaję się być specjalnie skomplikowana.

No to odpowiem, pracuję ci co podpisali umowę również, większych szczegółów nie podam, bo nie zostałem upoważniony do wypowiedzi w tym temacie.
A co do prostych pytań to ich wcześniej nie zauważyłem, jedynie jakieś dziwne insynuacje i złośliwości oraz teksty znawców w tym temacie, którzy nic nie mają wspólnego z nami.

Cytuj:

A co do prostych pytań to ich wcześniej nie zauważyłem

Te nie było jakoś specjalnie skomplikowane.

Cytuj:

To jak koledzy? Latacie już w tej firmie?

Cytuj:

Tak zostało ustalone, jest jeszcze czas na załatwienie różnych spraw.

W paru postach wcześniejszych.

Cytuj:

Nie, ale na dniach ruszamy, co nie znaczy, że od 1 marca leci...?

również parę postów wcześniej. Czy to aż tak skomplikowane? Czy dla każdego rozleniwionego usera tego forum mam wracać do tematu lub też sugerować aby czytał ze zrozumieniem od początku do końca?

@Jaccu
Nie wiem jak inni, ale ja nie pisałem ze złośliwością i zawiścią.
Ty, jak i reszta która tam pracuje/nie pracuje/miała pracować jesteście mi obojętni.
Mam swoją pracę i nie zaglądam komuś po kieszeniach.

Spytałem się z ciekawości.
Chciałem tylko wiedzieć, czy to firma krzak (kolejni naciągacze), czy też może wszystko jest OK.

Skoro nie chcecie szumu, to po co zabieraliście/zabieracie głos w tym wątku?
Pisaliście, że chcecie tam startować, więc my teraz pytamy - "z jakim skutkiem?"

Cytuj:

@Jaccu
Spytałem się z ciekawości.
Chciałem tylko wiedzieć, czy to firma krzak (kolejni naciągacze), czy też może wszystko jest OK.

Nie wiem dlaczego mieli by być naciągaczami, bo jaki by mieli w tym interes? OK będzie jak pojawią się na koncie pieniążki, to chyba w każdej firmie tak jest.

Cytuj:

Skoro nie chcecie szumu, to po co zabieraliście/zabieracie głos w tym wątku?
Pisaliście, że chcecie tam startować, więc my teraz pytamy - "z jakim skutkiem?"

Wątek powstał niezależnie od Nas, a zabieramy głos, bo jakoby w końcu to o naszej przyszłej firmie, to chyba zrozumiałe. Skutek jest taki, jak wcześniej pisałem, kto był na spotkaniu w styczniu miał możliwość później podpisać znając zasady oraz treść umowy.

Panowie kierowcy,ja tak jak kolega Jaco też codziennie jestem na forum i również jak on nie jestem upoważniony do opisywania szczegółów.I nie chce mi się zabierać głosu na te durne wypowiedzi ludzi którzy wszystko wiedzą i wszędzie byli!!!A pewnie większość z nich jeździ jakimś złomem dookoła komina,a może nawet nie.Kilkanaście lat jeżdżę po świecie spotykam różnych ludzi,ale jedno jest pewne najgorsi są nasi rodacy zarówno w kraju jak i za granicą.Jak Polak dowie się że jego rodak ma lepszą pracę lub więcej zarabia to zrobi wszystko żeby temu drugiemu noga się pośliznęła i jeszcze na niego napluje,Mieszkałem trochę poza granicami i piszę to z własnego doświadczenia,ludzie popatrzcie jak inni sobie pomagają np;Ukraińcy,Rosjanie,Niemcy,Czesi a my?Tylko narzekamy wyśmiewamy się i źle życzymy innym a szczególnie tym którym trochę się udało zrobili coś,zaryzykowali i coś próbują zrobić.Najlepiej ich zdeptać a jak będą potrzebowali pomocy na drodze to ich otrąbić wjechać w kałużę a na koniec pokazać znak pokoju.To cała prawda o NAS,nic dodać nic ująć.I zajmijcie się czymś innym a nie jeden przez drugiego wysuwacie jakieś dziwne teorie po których nakręcacie się jak katarynki!!!To na tyle,żegnam Panów kierowców i furmanów!!!

To rozwiej łaskawy łaskawco nasze wątpliwości i oświeć nasze czarne umysły i chamskie serca chodź odrobiną prawdy abyśmy zeszli na drogę pana.

Cytuj:

To rozwiej łaskawy łaskawco nasze wątpliwości i oświeć nasze czarne umysły i chamskie serca chodź odrobiną prawdy abyśmy zeszli na drogę pana.

Hmmm ale jakie wątpliwości

Cytuj:

pracuję ci co podpisali umowę również, większych szczegółów nie podam

Wszystko już zostało powiedziane.