nie wiem co to znaczy platforma, czyżby zwykła naczepa skrzyniowa, bez burt i słupków?
gdy pracowałem budownictwie drogowym zajmowaliśmy się frezowaniem, zagęszczaniem i cięciem betonu jako podwykonawcy, więc transportu mieliśmy sporo.
mieliśmy naczepy specjalne do tego (jak na foto), z najazdami z odpowiednią nawierzchnią, wieloma punktami mocowania z cechami.
niecechowany punkt mocowania w pojeździe powyżej 12t DMC ma wytrzymać 2t, co jest wystarczające do zaczepienia standardowego pasa, ale już w przypadku łańcucha jest niewystarczające i kontrolujący nie zaliczy tego łańcucha (jeżeli łańcuch o wytrzymałości na rozerwanie 10t zostanie zaczepiony w punkcie o wytrzymałości 2t), tak jak w przypadku dwóch pasów zaczepionych w jednym punkcie mocowania za=ostanie uznany tylko jeden.
posiadały również obniżenie za przednią częścią (gęsia szyja), która pozwala na oparcie maszyny przed przesunięciem się do przodu i zabezpieczenia według "Wytycznych odnośnie europejskiej dobrej praktyki w zakresie mocowania ładunków w transporcie drogowym" (
https://alfalogistics.pl/wp-content/upl ... ._drog.pdf) rozdział 7.9 strona 90.
z tym zdaniem ubezpieczycieli na ten temat zetknąłem się dawno temu (2003), gdy miałem wywieźć do Brna dwa samochody terenowe z Wrocławia. okazało się, że u nas uzbrajają pojazdy również na potrzeby wojsk. były to dwie Toyoty Land Cruiser dla armii angielskiej z Brna leciały do Iraku. wartość jednej to grubo powyżej 200 000$.
po konsultacji odmówiłem transportu, bo gdy nie ma dodatkowych informacji w zleceniu transportowym
"odszkodowanie nie może przekraczać 8,33 jednostki rozrachunkowej za jeden kilogram brakującej wagi brutto" wtedy było to około 30 000 $.