Cześć panowie,
Odświeżam temat.
Taka sytuacja:
Zajeżdżam na port i zostały mi 2 godziny czasu pracy, żeby rozpocząć pauzę promową.
Ale wjazd na terminal będę miał za 5 godzin. I tu się robi problem.
Czy można pauzę promową można zrobić w sposób, który opiszę niżej:
Zajeżdżam na parking promowy.
Kończę pracę
Czekam 5 godzin, aż będą wpuszczać mnie na terminal.
Wjeżdżam na terminal około 10 - 20 minut
Zatrzymuje się Włączam prom/kolej (bo na terminalu też czeka się 2 - 3 godziny)
Wjeżdżam na prom (to jest ta druga przerwa na zjeżdżanie z promu - którą wykorzystuje na wjechanie)
I na statku z kuszetką pauzuję kolejne kilka godzin, tak że spokojnie wyjdzie ponad 11 godzin odpoczynku i przerwa na dwa razy wjeżdżanie.
I w związku z tym pytanie, czy coś takiego jest poprawnie zaliczone?