Cytuj:
Oho, następny zakochany...
Nic z tych rzeczy. Staram się mieć swoje zdanie. To, że gwiazdorzy to jedno, a umiejętności to drugie. Dla mnie każda kobieta, która zawodowo jeździ dużym autem mi imponuje, bo to jest zawód, w którym kobietom jest o wiele, wiele trudniej niż facetom.
Oglądałem kiedyś jej film jak ładowała sobie sama na niskopodwoziowe jakąś koparkę, siedziała w takim sprzęcie pierwszy raz, a koleś przez telefon jej tłumaczył jak to się obsługuje - poradziła sobie, to mi zaimponowało i w/g mnie świadczy, że nie jest typową blondynką.
Nie należę do waszego kółka wzajemnej adoracji, więc nie grozi mi, że mnie z niego wyrzucicie
za prezentowanie innego zdania.
Teraz poddaje się samokrytyce i możecie mnie zbanować, czy jak tam to się nazywa.