[DAF 95XF] Wskaznik paliwa

Problem jest taki że wskaźnik paliwa oszukuje, przeczyściliśmy wtyczke przy zbiorniku i psiknęliśmy coś w podobie do WD-40 i nic, ale po 50 km, licznik znowu pokazywał ok, po zatankowaniu również ale po jakimś czasie znowu licznik zwariował i tym razem wskazał full paliwa ,

Kiedyś gdy malowaliśmy zbiornik po odłączeniu wtyczki prądowej ze zbiornika wskazywał maksymalny poziom paliwa, a teraz nawet jak się odłączy kable od smoga wskazanie paliwa się nie zmienia ?


DAF 95 XF euro 2 99r.

Czy to może coś z licznikiem, jest on elektryczny ?

Nie ma przejścia w wiązce kabli. Dobry elektryk albo znajdzie przerwę (pomierzyć musi sobie na początku oczywiście), albo poprowadzi nowy kabel tak, że nie będzie widać.

Ale jeśli był by przerwany kable, to licznik nie pokazywał by full stanu ?

BO z tego co pamiętam zawsze po odłączeniu kostki przy zbiorniku poziom paliwa wskazywał full.
Nawet jak w zbiorniku pusto.

Patrzeliśmy prąd w kablu to niby jest, będzie wiosna damy rade. Chyba żę macie lepsze pomysły ?

Z twojego pierwszego postu zrozumiałem, że czasem pokazuje ok, a czasem kiedy wariuje to pełny stan,więc ja zaczął bym od instalacji.

Tak jest, raz jest ok, raz nie, znaczy dotychczas tak było, teraz już ciągle wskazuje błędny wynik.

Trzeba polutować złącze w zegarach .

Cytuj:

Trzeba polutować złącze w zegarach .

A tak dokładniej , bo dzisiaj dobrałem się do zegarów, znaczy tak z wierzchu od tyłu. I niby wszystko wygląda ok. Podłączyłem wtyczkę z powrotem do wskaźnika paliwa, i poziom spadł niżej o około 2 cm, ale to i tak 500 l za dużo

Trzeba rozebrać zegary i polutować płytę .