Cytuj:
Łukasz: bliską Anglię (do Birmingham) w 5/6 dni da się zrobić.
Zależy też skąd startujemy, przykładowo z moich okolic (Mińsk Mazowiecki) w 5 dni nie obskoczy się całego kółka.
Wracając jeszcze do tych 3000,- na początek, skoro kolega ma rzekomo robić 4 kursy w miesiącu za te pieniądze to postaram się przedstawić te zarobki w innym świetle. Podejrzewam, że na jednym kółku wyjdzie nam nie mniej niż 3800km (licząc z Mazowsza w okolice Birmingham), także w skali miesiąca wychodzi ponad 15tys km. A więc:
po pierwsze: przebieg nie realny w pojedynczej obsadzie.
po drugie: kierowca za każdy przejechany kilometr otrzymuje w przybliżeniu 20gr (bez podstawy), przy czym normalna stawka waha się w granicach 30-35gr + oczywiście podstawa.
po trzecie: nadal uważacie, że jest to okej propozycja jak na początek?
Gdyby jeszcze przez cały ten okres przyuczenia miał mentora i chociaż normalne stawki za km/% od frachtu/diety już bez tej podstawy to pół biedy, ale wybaczcie, ktoś kto za te pieniądze (nawet początkujący) podejmuje się jeździć to na pewno kariery w tym zawodzie nie zrobi, a tylko jeszcze zaszkodzi rynkowi.
Cytuj:
jedząc sam bez asysty szefa siadasz obok kierowcy i upijasz się w drodze.
Teraz chyba żartujesz?
