Szyberdach Man : )

no wlasnie nie cierpie tego suchego powietrza i podobno od tego mozna zachorowac a nawet dostać jaskry, zaćmy?!
a ile klima spala nam paliwa? przykladowo jak jezdząc na klimie spalanie mam rzędu 11l lpg to jak wylacze to do ilu moze spaść?
Jak ustawie na twarz kratke to czuje lodówę ale podobno tak sie nie robi, a jak wieje w głąb to nie czuje chłodu, jak ustawicie nawiew na szyby a nie na kratki i dacie 1 to jest u Was chłodno, wątpie...

Aha i moze uznacie mnie za błazna ale czy jak z klimy nie korzystam to jadąc moge ustawic nawiew na 0 czy musi byc koniecznie na min 1? Dlaczego nawet przy 0 wieje wiatr?

Cytuj:

Jak ustawie na twarz kratke to czuje lodówę ale podobno tak sie nie robi, a jak wieje w głąb to nie czuje chłodu, jak ustawicie nawiew na szyby a nie na kratki i dacie 1 to jest u Was chłodno, wątpie...

Nie mam powodów, by kłamać. Nawiew w Climatronicu ustawiony na kratki, kratki ustawione na szyby i podsufitkę, nawiew ustawiony na jedynkę. Z tyłu po chwili robi się chłodno. Wczoraj samochód stał przez 2h na ostrym słońcu, temperatura w srodku przynajmniej +50 stopni, po 7-8 minutach zbiłem ją do 24 stopni.

Cytuj:

no wlasnie nie cierpie tego suchego powietrza i podobno od tego mozna zachorowac a nawet dostać jaskry, zaćmy?!

Bez przesady. Z klimatyzacją trzeba uważać, bo łatwo się przeziębić lub złapać anginę. O chorobę oczu trzeba by się bardzo postarać. Zimą, w ogrzewanych pomieszczeniach też masz całkiem suche powietrze.

Cytuj:

a ile klima spala nam paliwa? przykladowo jak jezdząc na klimie spalanie mam rzędu 11l lpg to jak wylacze to do ilu moze spaść?

Zależy jaki stary masz samochód. Nowoczesne klimatyzacje pochłaniają mniej energii niż te starszego typu. Ale z tych 11 litrów LPG, jeden litr spokojnie możesz liczyć na chłodzenie.

Cytuj:

jak ustawicie nawiew na szyby a nie na kratki i dacie 1 to jest u Was chłodno, wątpie...

Przejedź się innym autem i sam sprawdź. Ja zazwyczaj ustawiam nogi + szyba. Jak stopy zaczynają mi marznąć, to przestawiam na samą szybę i jest ok. W climatroniku ustawiam pełne auto, więc nawet nie zastanawiam się gdzie dmucha.

Cytuj:

Aha i moze uznacie mnie za błazna ale czy jak z klimy nie korzystam to jadąc moge ustawic nawiew na 0 czy musi byc koniecznie na min 1? Dlaczego nawet przy 0 wieje wiatr?

Przy ustawieniu na 0 klimatyzacja się nie włączy. Informuje o tym zresztą dioda przy przycisku A/C. Wieje mimo wszystko dlatego, że podczas jazdy powietrze jest wtłaczane do środka siłą rozpędu.

No właśnie ja mam czarne auto i jak w kwietniu postawiłem go na dworze w słońcu i włożyłem do niego termometr taki cyfrowy to powtarzam ze to był kwiecień temp na zewnątrz ok 28C lub wiecej to po 3h miałem we wnętrzu 71C, poważnie jak w piekarniku a co dopiero jakby było ponad 35C w lipcu/sierpniu
no i właśnie jak wsiadam do tak nagrzanego auta to az parzy i mimo ze otworze okna wszystkie na pare minut i wlacze klime to ona jakby nie chłodzi trzeba przejechać ok 10-15km z nadmuchem ustawionym na maxa to wtedy juz czuc chłód, jak auto stoi w cieniu, garazu to klima dziala o wiele lepiej. Jednak i to sądze ze klima na trasy 1-5km sie calkowicie nie nadaje bo nie zdąży ochłodzic. No właśnie ja od dziecka myslalem ze jak mamy klime w aucie to ze dajemy na 1 i jedziemy i jest jak w lodówie np 16-18C a na zewnątrz 35C bez jaj ale u mnie ta klima nie dziala za wydajnie. U mnie jak badali fachowcy to na obiegu otwartym czyli z dworu w cieniu przy temp 26-27C na zew to na 1 mialem z kratki 8-8,5C a jak rozkręcili na 5 to lecialo o wiele wiecej powietrza ale temp wynosila juz 9C ok? nie powinno byc ok 0-4C?
Jak ustawie na twarz to jak mówilem daje na 1 i jest OK i nawet bardzo ok ale tak sie nie robi i to niewiem co ze mną jest ale mimo ze np z klimy nie korzystam to zawsze rano leje mi sie znosa ze cholera... ale tylko zaraz po wstaniu później az do wieczora nie mam wcale kataru ani zatkanego nosa, a jak ustawie nawiew tz kratki boczne na szyby a środkowe w góre to juz jest o wiele gorzej tak zeby bylo chlodno musze jechac non stop na 2-4 wiatraku a nawet 5
a jak ustawie na szyby to niema bata nawet na 5 klima nie daje rady bo i to szyby są gorące i ich nie schlodzi. A ja czytam gdzies w necie ze facet daje na 1 i musi ogrzewanie wlaczac bo mu za znimno jest w środku sierpnia to az mnie krew zalewa, wątpie zeby tak klima mu dzialala super.

A to jak jedziemy na klimie mam pozamykac wszystkie okna? obieg jakie ustawic? niektórzy mówią ze jak klima on to obieg zawsze zamkniety i to non stop czy to prawda?

AC to od czego skrót? Air C...????? Powietrze klimatyzowane?

Jak klime dajecie na off i Wam za gorąco to co robicie? rozkręcacie wentylator? czy otwieracie szyby? czy jesli otworze szybe to czy wiatrak moge ustawic na 0? Kolega wlasnie mi cos mówił ze jak auto jest w ruchu to wiatrak musi byc na conamniej 1 i nie moze byc na 0 nawet jesli klima jest wyłączona o co chodzi?

pozdrawiam

Sprzedaj tą Carismę, bo Cię wykończy.

Cytuj:

A to jak jedziemy na klimie mam pozamykac wszystkie okna? obieg jakie ustawic? niektórzy mówią ze jak klima on to obieg zawsze zamkniety i to non stop czy to prawda?

AC to od czego skrót? Air C...????? Powietrze klimatyzowane?

Jak klime dajecie na off i Wam za gorąco to co robicie? rozkręcacie wentylator? czy otwieracie szyby? czy jesli otworze szybe to czy wiatrak moge ustawic na 0? Kolega wlasnie mi cos mówił ze jak auto jest w ruchu to wiatrak musi byc na conamniej 1 i nie moze byc na 0 nawet jesli klima jest wyłączona o co chodzi?

Jak jest włączona klima, to zamyka się okna. My jeździmy na obiegu otwartym i klimatyzacja działa bardzo dobrze.

Jak klima jest wyłączona, to ją włączamy .

Co to za k**** murzyńskie teorie?
Na każdym biegu na wylocie z kratki przy działającej sprężarce w układzie samochodowym na zadanej maksymalnej temperaturze będziesz miał taką samą temperaturę czyli ~7-10 stopni. Na biegu 0 klima nie chodzi bo logicznie i nawiew nie chodzi. To co wieje to nawiew bezwładny spowodowany nieszczelnościami układu nawiewów. Jeśli Tobie klima nie chłodzi, tzn nie jest wydolna to na pewno coś jest z nią nie tak. Co z tego, że masz szczelny układ pod odpowiednim ciśnieniem jak masz zapchany filtr przeciwpyłkowy czy zagrzybiały układ nawiewów. Klimy trzeba używać rozsądnie. Ona jest po to żeby nam udogodnić podróż a nie w niej przeszkadzać. W Lanosie miałem klimę manualną i zawsze dawała sobie radę przy dużych temperaturach. W VW Polo, którym czasem jeżdżę też jest manual i też daje radę nawet przy 35 stopniach na zewnątrz i 4 dorosłych facetach na pokładzie. Warunkiem żeby było komfortowo w aucie podczas podróży a nawiew chodził na biegu 1-2 to odpowiednie przygotowanie auta przed podróżą. Wystarczy wychłodzić je odpowiednio wcześnie (wystarczy nawet minuta dwie przed odjazdem) i będzie ok. W trybie automatycznym z tego co zauważyłem to wieje albo nawiewami centralnymi albo wieje szybą (to ze względu na konwekcję), natomiast ciepłe powietrze zawsze w trybie automatycznym po ogrzaniu auta wtłaczane jest dolnymi nawiewami. W Tojce na automacie szybko schładza auto na dużym biegu, a następnie nawiew jest na poziomie 1-2 kresek (zakres to chyba 10-12) i utrzymuje temperaturę 21,5 (taką zawsze zadaję). Siła nawiewu oraz podmieszanie powietrza uzależnione też jest od nasłonecznienia. Od tego są odpowiednie czujniki. Oficjalnie w grupie VAG'a praca klimy pochłania 1L paliwa na 1000km także są to znikome ilości. Ostatnio przeliczyłem u siebie w Tojocie spalanie przy jeździe z klimą i bez w podobnych warunkach i podobnym tempie i różnica wyszła mi raptem 0,07l/100km na korzyść jazdy bez klimy, także uważam, że nie ma sensu się męczyć dla 40-50gr/100km.

Jeśli wsiadasz do samochodu, w którym jest 71 stopni, otwórz wszystkie drzwi na minutę - dwie, a potem włącz klimę. Podejrzewam, że poza nabiciem układu nic więcej nie robisz. My co pół roku, a czasami i częściej zmieniamy filtr przeciwpyłkowy (koszt 30zł) i raz na miesiąc oczyszczamy kratki wentylacyjne PLAKiem do odgrzybiania układu (duża puszka kosztuje max. 20zł). Taka puszka: http://plak.pl/ppl-czysci-i-odswieza-nawiewy/ starcza nam na 2 miesiące, a przyjemniej się jeździ.

ja niemam zadnego filtra przeciwpyltkowego

a odgrzybiasz co miesiac? czy co rok? lepiej jechac do zakladu czy samemu odgrzybic kupując preparat za kilkanascie złotych?

Na pewno klima dosyc obciąża auto bo to czuc i to mocno mysle ze conajmniej o 10-20procent spalanie jest wyższe na klimie ledwo co sie rusza z miejsca a jak wylaczymy ją czujemy wiekszą moc pod nogą

Cytuj:

ja niemam zadnego filtra przeciwpyltkowego

a odgrzybiasz co miesiac? czy co rok? lepiej jechac do zakladu czy samemu odgrzybic kupując preparat za kilkanascie złotych?

Na pewno klima dosyc obciąża auto bo to czuc i to mocno mysle ze conajmniej o 10-20procent spalanie jest wyższe na klimie ledwo co sie rusza z miejsca a jak wylaczymy ją czujemy wiekszą moc pod nogą

W każdym samochodzie z klimatyzacją powinien być filtr przeciwpyłkowy. Odgrzybiam co miesiąc albo i częściej, gdy jest taka potrzeba, żeby nie śmierdziało z kratek nawiewu. Całość zajmuje 15-20 minut, a zdecydowanie poprawia komfort jazdy. Zakład za odgrzybienie skasuje z 50zł, a preparat za 20zł starcza mi na dwa miesiące.

no u mnie niema filtra na wyposazeniu
a zaklad odgrzybia ozonowo a taki preparat za 20pln to nawet do kratek sie nie wsadza wiec to odgrzybi cos?
u mnie od 2 lat nie bylo odgrzybiane i nie czuje smrodu i nigdy nie czulem nic po odgrzybianiu tez nie czuc bylo nic

Cytuj:

no u mnie niema filtra na wyposazeniu
a zaklad odgrzybia ozonowo a taki preparat za 20pln to nawet do kratek sie nie wsadza wiec to odgrzybi cos?
u mnie od 2 lat nie bylo odgrzybiane i nie czuje smrodu i nigdy nie czulem nic po odgrzybianiu tez nie czuc bylo nic

Ponad 50cm rurkę wciska się najdalej jak to tylko możliwe w kratkę nawiewu, po czym jednocześnie wtryskuje się preparat i wyciąga rurkę. Robi się tak z każdym nawiewem, czeka parę minut, po czym włącza się klimatyzację na największe obroty. Robimy tak regularnie, nawet w zimę, odkąd kupiliśmy ten samochód. Dzięki temu wewnątrz nie czuć grzybów, itp. Preparat dostępny jest w kilku wersjach zapachowych, więc w naszym przypadku przed kilka tygodni z kratek nawiewu pachnie lasem.

Cytuj:

no u mnie niema filtra na wyposazeniu
a zaklad odgrzybia ozonowo a taki preparat za 20pln to nawet do kratek sie nie wsadza wiec to odgrzybi cos?
u mnie od 2 lat nie bylo odgrzybiane i nie czuje smrodu i nigdy nie czulem nic po odgrzybianiu tez nie czuc bylo nic

To ty masz może klimę ale z kostek do lodu.

Jeśli nie odgrzybiałem klimy przez ostatnie 2,5roku a nie śmierdzi to odgrzybić samemu czy zostawić? Jak będę odgrzybiać to kupic tkz granat co sie włacza daje za fotel kierowcy i wlacza klime na 10min i wlacza obieg zamknięty czy kupic preparat z dozownikiem i gdzie się tą pianę wstrzykuje? Czytałem na forach ze strasznie duzo ludzi tak odgrzybiając klime zniszczyło sobie elektrykę, radio że ta piana im to zalała i "zeżarła" nie chce niz niszczyc i paskudzic sobie nawiewów, wnętrza kokpitu wiec wolałbym wcale w to nie ingerować a czytałem ze trzeba co najmniej raz w roku odgrzybiać, sytuacja patowa...

Ja swoją klimę odgrzybiam tym samym preparatem co klimę stacjonarną. Nazwy teraz Tobie nie podam. Preparat jest w koncentracie, rozrabiam z wodą i pryskam do kanałów oraz w obudowę filtra. Potem klima na max i to samo powtarzam ze 2-3 razy.