Gruntowe drogi wojewódzkie...

W Polsce wszystko jest chyba możliwe..Ostatnio mój znajomy jadąc drogą wojewódzką 867 natknął się ni stąd ni zowąd na drogę gruntową, która jest w ciągu tej drogi (DW 867). Ja sam miałem kiedyś podobny przypadek jak jechałem busem (na szczęście) przez DW 153, wtedy też w ciągu drogi wojewódzkiej jest kilkukilometrowy odcinek gruntowy. Ostrzegam przed tymi drogami bo na mapach są zaznaczone jako asfaltowe a w rzeczywistości napotkamy drogę gruntową i to w złym stanie.

To samo droga wojewódzka nr 130. Stanowczo odradzam jazdy tą trasą. Polna droga z dużą ilościa piachu i przez sam środek lasu.

Cytuj:

To samo droga wojewódzka nr 130. Stanowczo odradzam jazdy tą trasą. Polna droga z dużą ilościa piachu i przez sam środek lasu.

chyba pomyliłeś drogi bo to co piszesz to bzdura
mieszkam w okolicy tej drogi i przynajmniej 2 - 3 razy w tygodniu przejeżdżam ta drogą cały odcinek tej drogi
i odkąd sięgam pamięcią to nie przypominam sobie aby ta droga wyglądała tak jak opisujesz
http://pl.wikipedia.org/wiki/Droga_woje ... zka_nr_130

ale droga DW 129 o długości 4 km jest mniej więcej taka jak opisujesz i wygląda tak jak na zamieszczonym zdjęciu w Wikipedii
http://pl.wikipedia.org/wiki/Droga_woje ... zka_nr_129

Cytuj:

W Polsce wszystko jest chyba możliwe..Ostatnio mój znajomy jadąc drogą wojewódzką 867 natknął się ni stąd ni zowąd na drogę gruntową, która jest w ciągu tej drogi (DW 867). Ja sam miałem kiedyś podobny przypadek jak jechałem busem (na szczęście) przez DW 153, wtedy też w ciągu drogi wojewódzkiej jest kilkukilometrowy odcinek gruntowy. Ostrzegam przed tymi drogami bo na mapach są zaznaczone jako asfaltowe a w rzeczywistości napotkamy drogę gruntową i to w złym stanie.

W wikipedii znalazłem jej opis i są tam linki do zdjęć tej drogi...

http://pl.wikipedia.org/wiki/Droga_woje ... zka_nr_867

U mnie nawet "skotnie" do pól wyglądają lepiej

Jeżeli to jest DW, to ja leżę. Wiedziałem, że drogi mamy afrykańskie, ale nie sądziłem że z aż tak głębokiego buszu.

DW130 z Gorzowa do Barnówka ostatnio remontowali. Dawno już tamtędy nie jechałem. Była asfaltowa. Widocznie zerwali nawierzchnię i może zabrakło im funduszy na nową warstwę.

Kolejny kwiatek w naszym kraju: DW 858. Między Dąbrowicą a Sierakowem 2,5 km tej drogi ma nawierzchnię gruntową I z czym tu na euro

DW 278 Krosno Odrz. - Sulechów lepiej nie wygląda. Od Szklarki Radnickiej zaczyna się najciekawszy moment, czyli asfalt wylany na szerokość jednego pasa. Dalej można napotkać drewniany mostek. Widoki przednie.

DW 279 za Starym Kisielinem (niedaleko Zielonej Góry) lepiej tez nie wygląda. Prawy pas gruntowy, lewy wysadzony kostką (pewnie jeszcze zza czasów Nowej Marchii).

Bym zapomniał o moim ulubionym kwiatku DW 282 i prom w Bojadłach(niedziałający przez zdecydowaną większość czasu)

Cytuj:

Kolejny kwiatek w naszym kraju: DW 858. Między Dąbrowicą a Sierakowem 2,5 km tej drogi ma nawierzchnię gruntową I z czym tu na euro

Nie chcę nikogo wprowadzać w błąd ale nie ma już przynajmniej od 3 lat drogi gruntowej na DW858. Jechałem trzy lata temu z Niska do Biłgoraja tą drogą i nie przypominam sobie żadnej drogi gruntowej. Z tego co pamięta to większość trasy była "równa jak stół".

Najlepiej jak by wypowiedział się na ten temat ktoś, kto często tamtą trasą uczęszcza.

http://bezgranica.blog.onet.pl/Tajemnic ... 23931988,n
Przeczytaj ten artykuł.

DW 733 Augustów(DK7)-Wolanów(DK12) jest też w zajedwabistym stanie
A przynajmniej była jak nią jeździłem

To mnie rozwaliło

Nie wiem, czy to dot. tego tematu, ale miałem ostatnio trasę z Ryk do Siemiatycz, to w stronę Białegostoku DK nr 19. Za Łosicami w miejscowości Ostromęczyn dojeżdżam do skrzyżowania i mam ustąpić pierwszeństwa: dla jadących z prawej strony z jakiejś wiochy, gdzie jest droga gminna oraz dla lewej, gdzie kontynuuje się 19-nastka. Głupota. Główną powinna być cały czas dziewiętnastka, a tamta powinna być podporządkowaną.

Tak to mniej więcej zobrazowałem:


Jestem dopiero początkujący "traker miendzywojewuckij" i na pewno napotkam jeszcze na niejedno takie skrzyżowanie.

Droga krajowa zawsze musi mieć pierwszeństwo przed drogą o niższej klasie. U nas w mieście był taki problem, że miało być zmienione pierwszeństwo, aby upłynnić ruch, jednak nie dało się tego zrobić, bo DK musiała mieć pierwszeństwo. Z drugiej strony nie takie kwiatki bywają

U mnie w mieście droga wojewódzka ma pierwszeństwo nad krajówkę głównie z kwestii bezpieczeństwa chociaż nie jeden jadący krajówką już się zagalopował.