Baryłka ropy, Euro, dolar w dół...

Cytuj:

U mnie w mieście wszystkie stacje mają ON po ok.5,04, PB95 po ok. 5,22. Mimo taniejącej ropy nic się nie zmienia. Ci co mieli taniej, np w PKS dorównali do tych najdroższych i poziom jest mniej więcej jeden. Wygląda to jak jakaś zmowa.

Nie wszystkie, Bliska w Żywcu pod Burgałowską już od kilku tygodni ma 4,99. W moim przypadku to jest najniższa cena na całej trasie ok. 250km w jedną stronę, więc nie jest tak źle. A PB95 mieli chyba po 5.15, nie jestem pewien bo nie zwracam na to uwagi.

Ropa spada , z 2 tyg temu bylo 5.05 na neste a teraz jest 4.93 na ślasku

U mnie w miejscowości cena utrzymuje się na stałym poziomie od co najmniej 2-3 tygodni - ON 4,95 (Bliska). W ogóle nie przekroczyła 5 zł.

Cytuj:

U mnie w miejscowości cena utrzymuje się na stałym poziomie od co najmniej 2-3 tygodni - ON 4,95 (Bliska). W ogóle nie przekroczyła 5 zł.

Bliska to zło. Stacje bliskie Twojemu portfelowi i serwisowi. U mnie na Neste napęd po 4,92, Orleny BP po 5,04-5,09.

Cytuj:

Bliska to zło. Stacje bliskie Twojemu portfelowi i serwisowi.

Paliwa tanie, jakość taka sama jak na innych stacjach. No i przeważnie mają BIO, o które w innych sieciach bardzo ciężko.

Cytuj:

Cytuj:

Bliska to zło. Stacje bliskie Twojemu portfelowi i serwisowi.

Paliwa tanie, jakość taka sama jak na innych stacjach. No i przeważnie mają BIO, o które w innych sieciach bardzo ciężko.

Ja mam z nimi mało przyjemne doświadczenia. Ile razy zatankowałem u nich Pb to choinka na desce rozdzielczej. Kangur jeszcze to jakoś trawi, choć częstym bywalcem też tam nie jestem.

Na bliskiej do jednego auta raz zatankowałem PB95, a do innego gazu, i to były chyba moje dwa jedyne tankowania na tej 'sieci' stacji. Auto spalało więcej paliwa, a do tego było słabsze niż na paliwie z innych stacji, zasięg spadał, nie pamiętam już teraz różnic, bo to było z 2-3 lata temu, ale dość spore różnice

We środę mile się zaskoczyłem, bo w Siedlcach litr ON kosztował 4,88. W Warszawie 4,92, z kolei u mnie w mieście, jak było tak jest.
A co do jakości paliwa to wszystko zależy, który gatunek jest zamawiany u dostawcy i tak kształtuje się cena. Niestety, część zamawia tańsze (czyt. gorszej jakości paliwo) i winduje marżę a później wszystko odbija się na silniku.
Podam tyle, że w Kupnie DK-9 na stacji Shell ON za litr kosztowało w sobotę rano 5,04, a na Orlenie na Widełce, tuż obok składu podatkowego paliw 5,03. Może to moja naiwność, a może moja wiara w markę spowodowałaby jednak wybór Shella.

W Tarnowie na poczcie ropa stoi po 4.98, po za tym na innych stacjach cena jak stała tak stoi, ja również staram się tankować na shell-u lub właśnie na poczcie mają oni w miare dobre paliwa, na tych tanszych stacjach w Tarnowie paliwo jest takie że szkoda pisać.

Cytuj:

Jechałem wczoraj przez Kraków i na szyldach Auchana zobaczyłem cenę oleju napędowego: 4.81 zł/l
..i nawet kolejek nie było

Kolego Adeks cena taka była 10.05 2011r. na Auchanie Bonarka (później nie byłem na tej stacji),a to że nie było kolejki to coś nowego . To że spadają ceny paliw to dobrze , bo większość firm transportowych i usługowych już ledwo dyszy. Pozdrawiam Wilk 09 .