Witam, mam pytanie jaki może być margines błędu na komputerze jeśli chodzi o spalanie. W tym przypadku chodzi mi o Mana tgl 240, gdyż na komputerze wyskakuję ok. 24.5 a kierowcy jak liczy 28-30l czy możliwa jest aż tak duża różnica?? Wydaję mi się jednak że silnik 240 koni w tym przypadku z tandemem nie powinien spalać tyle, biorąc pod uwagę ładunki 3-9ton max.
Pozdrawiam
Nie można nikogo posądzać, ale ja bym na twoim miejscu sam zalał do pełna, zrobił traskie, znowu zalał do pełna (włóż tak samo pistolet, bo jaja wyjdą), i wtedy był bym pewien co i jak.
Z moich doświadczeń wynika, że komp pokładowy albo pokazuje dokładnie, albo zaniża zużycie o 1 - 2 litry. Mój zaniża tak do 1 l/100km.
Auto lata po polsce, ładunki jak napisałem 3-10 ton tylko, że to przestrzenny jest więc opory są większe, ale żeby tyle, dla porównania Man 220 z taka sama przyczepą wychodzi 24litry i kierowca jeździ o wiele szybciej itd.... Trzeba będzie się wtedy przyjrzeć kierowcy
Za wysoko go pewnie kręcisz bo ładunków ciężkich nie masz z tego co widze:) I oducz sie jazdy na tzw. "LUZie".
A może jest inaczej i go mordujesz na wysokich biegach też bedzie palił więcej. Lepiej zeby swoje obroty miał.
Korzystaj ze wszystkich biegów:)
Chyba SCANIĄ z większym ładunkiem i motorkiem bym miał mniejsze to spalanie:)
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 0 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę