Livestock Transport - Pojazdy przewożące zwierzęta

Cytuj:

Cytuj:

Hej. Znacie moze opinie o zabudowach CIFA ? nigdzie nie mogę znaleźć strony producenta czy to ta sama marka która produkuje wszystko zwiazane z transportem cementu / betonu. znalazłem ogłoszenie :
http://otomoto.pl/iveco-stralis-260s48- ... 84408.html
wszystko by było w porządku gdyby nie iveco:)

1. CIFA TO BETON a NIE transport żywca...

Kolego Cifa która produkuje wszystko do betonu to całkiem inna marka
ostatnio miałem okazje odwiedzić fabrykę zabudów do żywca cifa i obejrzeć te produkty. podobno bardzo dobrze się sprawują.

A co do zabudowy plavac to nie słyszałem dobrej opinii. chodzi mi raczej o zabudowy więcej niż jeden poziom bo w jedno-poziomowej to raczej nie ma się co popsuć.

Romek widziałem w czwartek pod wieczór te Wasze Iveco w Częstochowie, jechało na Piotrków.

No dość często tam jeździmy autko od listopada już zrobiło ponad 60 000 km i się ładnie sprawuje. A kolego co konkretnie słyszałeś o zabudowach plavaca ?

Witam!

Sluchajcie mam do Was wielka prosbe!!!!
Czy moglibyscie podac jakies dokladnijsze namiary miesc do ktorych docieraja transporty zwierzat?Chodzi mi glownie o te takie dalekie trasy jak rosja,mongolia,czu ulan-bator(moze jakies mapki z zaznaczonymi miejscami-co kolwiek byle mozna bylo je jakos zlokalizowac)

Z gory wielkie dzieki!

Pzdr.

rozmawiałem z kierowcami którzy jezdzą kilkumiesięcznym zestawem zabudowy plavac i byli juz kilka razy na serwisie. zabudowy pękają wyginają się poziomy.

Cytuj:

rozmawiałem z kierowcami którzy jezdzą kilkumiesięcznym zestawem zabudowy plavac i byli juz kilka razy na serwisie. zabudowy pękają wyginają się poziomy.

Witam
Może ja podzielę się moją opinią na temat zabudowy Plavac. W firmie mamy 4 auta na których mamy zabudowę Plavac. 2 naczepy, solówkę z przyczepą i solówkę do 12 ton. Zabudowy sprawują się dobrze. Jakieś tam problemy były ale nie wielkie np. problemy z ładowaniem elektrycznym (przewód się grzał w zimę podczas podnoszenia poziomów gdyż był za cienki ale wymieniliśmy na grubszy i wszystko jest ok). Mieliśmy jeszcze problem z silnikiem elektrycznym, który jest przy pompie, co jakiś czas paliły się szczotki(wymienili na inny silnik i jest ok). Następny problem to pękające przewody hydrauliczne ale to jest chyba normalne że przewody z czasem użytkowania pękają.

Pozdrawiam!

http://etransport.pl/wiadomosc,14443,wi ... nesie.html

Czy to możliwe że taką ilość można wozić?Zapewne były to prosiaki jakieś ale aż tyle.

Jezeli,byly to warchlaki na 4 poziomach,to oczywiscie,że jest to możliwe.

Przewoźnik z Holandii = warchlak holenderski.

Cytuj:

http://etransport.pl/wiadomosc,14443,wi ... nesie.html

Czy to możliwe że taką ilość można wozić?Zapewne były to prosiaki jakieś ale aż tyle.

Wszystko zależy od wagi warchlaka na trzy poziomy ładuję 600 sztuk a cztery poziomy 800-900szuk jak juz napisałem najwazniejsze jest to po ile kg mają bo załadować to się załaduje ale one jeszcze jadą ponad 1000km

Cytuj:

Przewoźnik z Holandii = warchlak holenderski.

A co to za różnica czy polski czy holenderski przewożnik wszyscy tak ładujemy ale odpoczynki trochę inaczej robi się

Cytuj:

Cytuj:

Przewoźnik z Holandii = warchlak holenderski.

A co to za różnica czy polski czy holenderski przewożnik wszyscy tak ładujemy ale odpoczynki trochę inaczej robi się

Źle mnie zrozumiałeś. Miałem na myśli to, że jak przewoźnik z NL to prawie na pewno przewozi warchlaka holenderskiego.

R620 z Niemiec.

nie orientuje się ktoś jakie teraz są stawki za km na transporcie zwierząt? auto + przyczepa 4 poziomy.
Chodzi mi o przyblizone dane. pozdrawiam.

Cytuj:

nie orientuje się ktoś jakie teraz są stawki za km na transporcie zwierząt? auto + przyczepa 4 poziomy.
Chodzi mi o przyblizone dane. pozdrawiam.

Każdy przewoźnik ma inne stawki. Są dobre firmy które jeżdżą za tyle ile się należy a są tacy co zaniżają ile się tylko da, byle by jechać i nawet dołożyć do danego kursu.

no to wiadome kolego
Tylko ze raczej to nie przewoźnik dyktuje warunki w większości przypadków. Czy w transporcie zwierząt płacone jest tak samo za puste kilometry czy z tym jest tez tak jak komu pasuje?
nigdy nie jeździłem jeździłem na wynajmie i nie bardzo się orientuję w tym co i jak, chyba ze jakoś okazjonalnie.

Cytuj:

no to wiadome kolego
Tylko ze raczej to nie przewoźnik dyktuje warunki w większości przypadków. Czy w transporcie zwierząt płacone jest tak samo za puste kilometry czy z tym jest tez tak jak komu pasuje?
nigdy nie jeździłem jeździłem na wynajmie i nie bardzo się orientuję w tym co i jak, chyba ze jakoś okazjonalnie.

Jeden drugiemu patrzy wyrwać robotę i dlatego tak stawki zaniżają a firmą najmującym transport to pasuję bo wiadomo każdy grosz się liczy.
Co do pustych kilometrów to zależy również od roboty, raz płacą - raz nie.

Jak masz zamiar kasować tylko za "ładowane" to życzę powodzenia chyba, że jest to wysoka kilometrówka i będzie Ci się opłacało wracać na pusto. Robota na kraju czy międzynarodówka?

Cytuj:

Jak masz zamiar kasować tylko za "ładowane" to życzę powodzenia chyba, że jest to wysoka kilometrówka i będzie Ci się opłacało wracać na pusto. Robota na kraju czy międzynarodówka?

narazie na kraju, ale w planach tez mam zamiar miedzynarodówkę, zobaczymy jak się sprawy potoczą. tak jak mówisz wszystko kwestia tego jak wysoka jest dana stawka. teraz paliwo to jest masakra więc i pewnie stawki poszły do góry, kiedys kolega jeździł pod jakimś zakładem to za pusto miał 2 załadowane 4. tak dla przykładu.

Cytuj:

teraz paliwo to jest masakra więc i pewnie stawki poszły do góry

To, że paliwo poszło do góry najmujący transport ma gdzieś, liczy się tylko jego interes.