Strona 1 z 1 [ Posty: 16 ]
Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 31 sty 2011, 11:56
Posty: 11
GG: 0
Samochód: DAF-ik 460
Lokalizacja: Kupy Duże

Witam kolegów Driverów-co w temacie?- jak wyżej.Pracujemy ciężko,długo i .... bezcelowo.Krotność naszych zarobków zabierają nam Policja,ITD,BAG i inne ustrojstwa.Czytałem ostatnio notkę OZPTD odnośnie przeładowanych drewnem mobilkówi i poniosła mnie troszkę fantazja no i nerwy.Smutni Panowie w krawacikach,czystym obuwiu straszą przewozników i nas kierowców konsekwencjami tych nagannych praktyk,ale co my możemy?Nic - albo ładujesz byle jak,jak najwięcej,jak najmniejszym kosztem albo... byłeś tutaj(na załadunku)ostatni raz.A dlaczego żaden z naszych opiekunów ,czyli związkowców,OZPTD nie podejmie działan żeby temu zapobiec nie "uwalając"kierowców.Czekają aż my 100000 podpisów wywołamy "społeczną inicjatywę ustawodawczą"?Nas zmusza się do odpłatnych szkolen,wymian Praw Jazdy,terminowych badan okresowych itp.ustrojst,a nikt nie pomysli o obciążeniu "normatywnymi" załadunkami załadowcy.Przecież wystarczy by zmusić ZAŁADOWCĘ do brania do brania odpowiedzialnosci ile,jak zabezpieczonego ładunku możemy zabrać.To nas się sciga za przeładowane osie ,za braki w zabezpieczeniu ładunku,za nadmiar towaru- a dlaczego?Dlaczego Policja,ITD lub inne zagraniczne instytucje kontrolne nie przeprowadzą odpłatnych szkolen w firmach nas ładujących, konczących się wydaniem certyfikatu -jak ładować, jak i jaką iloscią pasów zabezpieczyc ładunek i co im grozi w razie niedopełnienia warunków certyfikatu.To też zysk dla Budżetu Państwa bo uzyskanie Certfikatu a jakże byłoby odpłatne.Wyobrażacie sobie firmę,która 5-6 razy w miesiącu płaci za zle rozłożony ładunek,za przeładowaną oś, za nieodpowiednią ilość pasów której grozi cofnięcie certyfikatu załadowcy
Odpowiedzieć?
Odpowiem-Firmy wysyłające są duże,mają Prawników,finansują budżety państw a my?- niestety Koledzy jesteśmy ,jak napisałem w tytule.....
Nawet na zebranie tych podpisów nas nie stac ,a co dopiero o walkę o nasz status i prawa.
Gorzka, ale jednak prawda-NIEPRAWDAŻ?


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6354
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
...Przecież wystarczy by zmusić ZAŁADOWCĘ do brania do brania odpowiedzialnosci ile,jak zabezpieczonego ładunku możemy zabrać...
oczywiście, ZMPD czyli przewoźnicy wnioskują to od połowy lat '90-tych.
natomiast kierowcy mają około 50 związków zawodowych, które nie mają na celu dobra kierowców, ale swoje kolegów-kierowców którzy założyli te związki.
od początku lat '90-tych podczas rozmów trójstronnych: ministerstwo infrastruktury - przewoźnicy - kierowcy, ci ostatni nie są reprezentowani bo tak jest skłócone to środowisko.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 wrz 2008, 20:27
Posty: 493
Samochód: Iveco Stralis AT440S43 T/P
Lokalizacja: okolice Korycina, podlaskie, PL

Cytuj:
Cytuj:
...Przecież wystarczy by zmusić ZAŁADOWCĘ do brania do brania odpowiedzialnosci ile,jak zabezpieczonego ładunku możemy zabrać...
oczywiście, ZMPD czyli przewoźnicy wnioskują to od połowy lat '90-tych.
(...)
Więc co/kto stoi przez ponad 15 lat na przeszkodzie, by taki podział odpowiedzialności za wagę towaru ładowanego na ciężarówkę, ustawowo wprowadzić?

_________________
Janusz Kastyk
Ahoj, przygodo! :) Przygodo... ahoj?
Wiozę się pomału...
http://truckmapa.wagaciezka.com - mapa dla ciężarówek


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6354
Lokalizacja: Wrocław

a no trzeba zmienić polskie prawo.

dla kontrolującego jest proste karanie tego kto jest pod ręką, natomiast ukaranie ładującego pociąga za sobą inne rzeczy, które większość nie chce przyjąć.

aby ładujący był współodpowiedzialny za sposób załadowania i zabezpieczenia jak w Niemczech, każdy produkujący lub handlujący który ładuje środki transportu (samochody, ale też wagony lub kontenery) musi mieć instrukcje załadunku i zabezpieczenia. robi to specjalizująca się w tym firma, a to kosztuje. i według tego wydający towar, magazynierzy sprawdzają, czy ładunek jest odpowiednio rozmieszczony i załadowany.

koledzy na pewno spotkali się z taką sytuacją w Niemczech, gdy kierowca nie ma środków do zabezpieczania ładunku - nie zostanie załadowany.

osobną sprawą jest ilość ładunku jeżeli chodzi o kruszywa. jeżeli ładujący ma być współodpowiedzialny, to ktoś na kopalni musi być świadomy przepisów. u kierowcy jest to poświadczone posiadaniem prawa jazdy kat. C, a wagowy może być rowerzystą-analfabetą.

więc nim wprowadzi się współodpowiedzialność kierowcy, trzeba nakazać prawnie aby firmy miały instrukcje dotyczące ładowania i nakazać, aby na magazynie była zatruniona osoba (wydająca towar) mająca na papierze jakieś przeszkolenie w tym kierunku.

ale jedno jest pewne, żaden związek zawodowy kierowców nie kiwnął palcem w tym kierunku.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5112
Samochód: orange i grafitowy

Cytuj:
Cytuj:
...Przecież wystarczy by zmusić ZAŁADOWCĘ do brania do brania odpowiedzialnosci ile,jak zabezpieczonego ładunku możemy zabrać...
oczywiście, ZMPD czyli przewoźnicy wnioskują to od połowy lat '90-tych.
natomiast kierowcy mają około 50 związków zawodowych, które nie mają na celu dobra kierowców, ale swoje kolegów-kierowców którzy założyli te związki.
od początku lat '90-tych podczas rozmów trójstronnych: ministerstwo infrastruktury - przewoźnicy - kierowcy.
nie spotkałem się z przypadkiem by MI zaprosiło w jakielkolwiek sprawie do konsultacji kierowców.
ZMPD nie jest reprezentantem przewoźników tylko jest towarzystwem wzajemnej adoracji które jest zainteresowane przedewszystkim podziałem łupów czyli obecnie zezwoleń na RUS , mieliśmy przykład jak wyszła sprawa z winietami - za nie zmienianie cen winiet dobowych "sprzedali" ceny innych rodzajów winiet, ta sama sytuacja jest z paliwem wwożonym ze wschodu to powoduje nieuczciwą konkurencję w stosunku do przewoźników nie jeżdżących na wschód.

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 31 sty 2011, 11:56
Posty: 11
GG: 0
Samochód: DAF-ik 460
Lokalizacja: Kupy Duże

... to może jeżeli nasi związkowcy mają nas w "głębokim poważaniu"i interesują się tylko sobą i swoimi stołkami zainteresujmy naszych Europosłów sprawą jakże istotną dla kierowców w całej Europie.Piszą "piękne" blogi,popadają w samouwielbienie i finansową rutynę może więc znajdą chwilę dla nas.
Wystarczy chyba poklikać na ich blogach lub słac do nich maile-a nuż zechcą się wykazać na polu ustawodawczym.
To takie marzenie - ale ponoć marzenia się spełniaja jeżeli troszkę się im pomoże.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 sie 2005, 15:04
Posty: 2873

Cytuj:
koledzy na pewno spotkali się z taką sytuacją w Niemczech, gdy kierowca nie ma środków do zabezpieczania ładunku - nie zostanie załadowany.
Owszem. Są też sytuacje, że firma która ładuje dostarcza środki do zabezpieczenia ładunku jeżeli przewoźnik ich nie posiada. Oczywiście za odpowiednią opłatą.

Cytuj:
nie spotkałem się z przypadkiem by MI zaprosiło w jakielkolwiek sprawie do konsultacji kierowców.
Ja również.

Cytuj:
od początku lat '90-tych podczas rozmów trójstronnych: ministerstwo infrastruktury - przewoźnicy - kierowcy, ci ostatni nie są reprezentowani bo tak jest skłócone to środowisko.
Te wszystkie komisje trójstronne mają racje bytu przy dużych zakładach typu fabryka samochodów FIAT itp., gdzie do negocjacji zapraszani są przedstawiciele pracodawcy i związków zawodowych przy danym zakładzie pracy. A kto niby miałby być zaproszony z przedstawicielstwa kierowców?

Poza tym sprawa wygląda tak jak opisał to Zzx; ten ostatni element był zawsze pomijany.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6354
Lokalizacja: Wrocław

faktem jest że ZMPD działa na swoją korzyć, ale z jakiego powodu miałoby działać na korzyść innych?

poza tym dzięki ZMPD (nie jestem człokiem tej organizacji) od 2009 roku pojazdy mające wykupiona winietę nie muszą płacić opłat autostradowych.
takich działań jest więcej, więc twierdzenie, że organizacje przewoźników zajmują się tylko pozwoleniami na RUS jest mocno przesadzone.
w województwie dolnośląskim prawie nikt nie jeździ na wschód więc sprawa pzwoleń na RUS nie istnieje, jednak stowarzyszenie istnieje i jakoś działa.
SPD "Dolny Śląsk" zajmuje się w poważnej części obroną swoich interesów (przewoźnikow), czyli posiada dość dobrą obsługę prawną i pomaga w odwołaniach do organów kontrolnych (ITD, PIP, Policja, Służba Celna, Straż Graniczna, Zarządcy dróg) z dość dużą skutecznością.
nawet jeżeli ktoś nie jest ich członkiem. w 2009 roku pracowałem w pewnej firmie nie będącej czlonkiem SPD i napisali mi odwołanie w sprawie ważenia za darmo.

nikt nie zaprasza związków zawodowych kierowców, bo którą organizację zaprosić? jeżeli wźmie się jedną, to jest awantura od innych, a nie ma możliwości zaproszenia wszystkich.
jakiś czas temu były takie zaproszenia, gdzie na rozmowach takich stawiło się kilka organizacji związkowych kierowców, ale zawsze takie spotkania kończyły sie kłótniami między nimi i zawieszeniem rozmów.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 02 paź 2008, 22:51
Posty: 48
GG: 0
Samochód: Narazie BMW
Lokalizacja: Radom

Po prostu kierowców jest za dużo i pracują w bardzo wielu firmach aby się skutecznie zjednoczyć.Z tego powodu że nie ma silnej organizacji która by mogła zebrać choćby 1000 osób i spalić parę opon od ciężarówek pod sejmem nikt poważnie nas nie traktuje.Już widzę jaki raban zrobiły by firmy które miały by brać odpowiedzialność za ładowanie, a to właśnie w tych firmach chyba wiedzą najlepiej ile czego ładują.Kierowca nie ma wagi w oczach i 3rdzeniowego procesora w głowie żeby wszystko teraz policzył i porozmieszczał.Myślę że jak by to wprowadzili problem przeładowanych i źle zabezpieczonych aut skończył by się z dnia na dzień.Kierowca powinien odpowiadać za kierowanie,auto,dostarczenie ładunku,za czas jazdy,pauzy oczywiście bez nakazów że "musisz tam być i już" jak z góry wiadomo że nie da rady.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6354
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
...Kierowca nie ma wagi w oczach i 3rdzeniowego procesora w głowie żeby wszystko teraz policzył i porozmieszczał...
jeżeli nie portafisz to można dodać Ci osobę, która za Ciebie to zrobi, ale będziesz musiał się z nią podzielić kasą.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 02 paź 2008, 22:51
Posty: 48
GG: 0
Samochód: Narazie BMW
Lokalizacja: Radom

Tu bardziej chodzi mi oto że masz ładowności 24t a dadzą ci do rozmieszczenia 25t. albo jakąś zbieraninę z różnymi rzeczami gdzie palety różnie ważą i teraz lataj i patrz na każdą co i jak żeby na osi nie przewalili.Od kierowcy to by wymagali znajomości wszystkiego a jak co do czego to jesteś tylko tępym kierowcą co to poszedł jeździć bo mu uczyć się nie chciało, a taki załadowca to chyba też jakiś kurs musi przejść i wypadało by go nauczyć podstaw rozmieszczenia ładunków a nie wszystko na pałę bo i tak kierowca za wszystko odpowiada może prócz klęsk żywiołowych.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 paź 2006, 12:38
Posty: 3640
Samochód: Ferrari
Lokalizacja: PKN

Cytuj:
zbieraninę z różnymi rzeczami gdzie palety różnie ważą i teraz lataj i patrz na każdą co i jak żeby na osi nie przewalili
Nie widzę w tym nic dziwnego, dziwne to jest dla mnie jak kierowca podczas załadunku siedzi w kabinie.

_________________
Czy jadę bezpiecznie? - Zadzwoń gdzie chcesz.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 wrz 2008, 20:27
Posty: 493
Samochód: Iveco Stralis AT440S43 T/P
Lokalizacja: okolice Korycina, podlaskie, PL

Odniosę się tu tylko do jednego: odpowiedzialności za wagę ładunku. Cyryl, to na przewoźników nakładane są kary administracyjne za przeładowanie. W przewoźników, głównie, interesie leży, by odpowiedzialnością podzielić się z nadawcami ładunku.

Gdyby nadawca był odpowiedzialny chociażby za załadowanie maksymalnie takiej ilości towaru, by nie przekroczyć DMC pojazdu, byłoby to już dużym krokiem naprzód. Takie, ustawowe, uregulowanie spowodowałoby, że skończyłaby się samowolka na żwirowniach, kamieniołomach, w lesie, wytwórniach papieru, hutach, cegielniach itd.

Jak kierowca może zareagować na ładunek, który w papierach waży 24 tony, a naprawdę 28? Przecież nawet gdybyś chciał, najczęściej nie ma się gdzie zważyć...

Świetnie rozwiązane jest to w USA: mnóstwo wag, jeśli nie na firmie, to na którejś z pobliskich stacji, gdzie za 5-8 baksów masz prawo 3-krotnego zważenia pojazdu z uwzględnieniem obciążenia osi. Ponieważ po drodze praktycznie _zawsze_ jest jakaś rządowa waga do kontroli obciążeń, rzadko zdarza się, by kierowca/przewoźnik dopuścił się przeładowania. A załadowcy zdejmują nadwyżkę bez szemrania. Poprawka - to stan sprzed 5 lat, jak jest teraz - nie wiem.

Sam żałuję, że kierowcy nie mają silnej organizacji. Gdy słyszę to, co się wygaduje na CB śmiem twierdzić, że nigdy nie będą mieć. Jakakolwiek próba poważnej, merytorycznej dyskusji kończy się z reguły szybkim i dosadnym "Przestań [wycenzurowano] i [wycenzurowano] z tego kanału". Cytat z wypowiedzi skierowanej do mnie, proszę się nie obrażać, ale tak to brzmiało. Dlatego coraz rzadziej mi się chce... Tak, czy inaczej nasze (kierowców) niezgranie wynika przede wszystkim z narodowej wręcz pogardy dla prawa i narodowego upodobania do biadolenia. Łatwiej jest ponarzekać niż coś zmienić.

Nie zmienia to faktu, że - skoro przewoźnicy mają swoje organizacje - mogliby parę, korzystnych dla siebie zapisów, przepchnąć do prac legislacyjnych. Opornie to idzie bo... Cyryl, odpowiesz? :) Tak, bo także nie ma wśród nich zgrania. Organizacje transportowe nie mają czym poprzeć swoich propozycji i rząd oraz administracja dobrze o tym wie. No bo co przewoźnicy mogą zrobić? Zastrajkować? Już to widzę...

Brzmi pesymistycznie, wiem. Brzmi tak również dlatego, bo sam przecież jestem przewoźnikiem. Gdy założyłem własną firmę, pojechałem do lokalnego Stowarzyszenia Przewoźników. Na pytanie: co dam mi członkostwo w Stowarzyszeniu, pracownik jakoś nie umiał odpowiedzieć w miarę sensownie...

_________________
Janusz Kastyk
Ahoj, przygodo! :) Przygodo... ahoj?
Wiozę się pomału...
http://truckmapa.wagaciezka.com - mapa dla ciężarówek


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6354
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
Odniosę się tu tylko do jednego: odpowiedzialności za wagę ładunku. Cyryl, to na przewoźników nakładane są kary administracyjne za przeładowanie. W przewoźników, głównie, interesie leży, by odpowiedzialnością podzielić się z nadawcami ładunku...

...Jak kierowca może zareagować na ładunek, który w papierach waży 24 tony, a naprawdę 28? Przecież nawet gdybyś chciał, najczęściej nie ma się gdzie zważyć...

...Sam żałuję, że kierowcy nie mają silnej organizacji. Gdy słyszę to, co się wygaduje na CB śmiem twierdzić, że nigdy nie będą mieć. Jakakolwiek próba poważnej, merytorycznej dyskusji kończy się z reguły szybkim i dosadnym "Przestań [wycenzurowano]ć i [wycenzurowano] z tego kanału"...
1. racja czyli przewoźnicy umią chodzić za swoim. we Wrocławiu ITD zaczyna w przypadku przeładowania kruszywa interesować się kopalniami, na razie jak mi wiadomo jeszcze bez konsekwencji, ale już mają zamiar się do nich dobierać.

2. a co byś powiedział na kierowcę jeżdżącego 20 lat z kruszywem, mającego kwit wagowy w ręku na 42t, mający absolutny zakaz od przełożonego ładowania więcej, którego łapią na wadze i trzeba zapłacić grzywnę 5500zł?

3. akurat dla mnie fakt braku związku zawodowych kierowców z prawdziwego zdarzenia nic nie zmieni, ale powieważ spędziłem sporo czasu za kółkiem i czuję mocną więź z tym zawodem nie jest żal, ale po prostu wstyd. a radio CB w osobówce ostatni raz włączyłem jakieś 4 lata temu, a po kupieniu kampera nie zamierzam tam montować CB.
dlatego w swoich wypowiedziach powtarzam do znudzenia, jeżeli wśród kierowców nie będzie poszanowania dla własnej osoby, dla kolegów po fachu nic nie zmieni się w wizerunku kierowcy i w warunkach pracy.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 21 lut 2008, 20:19
Posty: 951
Samochód: Toyota Corolla
Lokalizacja: Balbriggan, IRL

Nie wiem jak to się odnosi do prawa, ale w sporej części kopalni auto nie zostanie wypuszczone na drogę gdy przekracza DMC, inną sprawą jest to że przykładowo kamieniołom w Piławie Górnej nie wypuszcza aut ważących powyżej 40 ton pomimo tego iż droga prowadząca do DK8 jest drogą powiatową na której DMC wynosi 37,8 tony, ale gdy ojciec ładuje miał na kopalni węgla na Górnym Śląsku nie zostanie wypuszczony jeżeli przekracza te 37,8 t gdyż dojazd do drogi krajowej to pięćdziesięciu metrowy odcinek drogi wojewódzkiej czy też gminnej.

_________________
VOLVO FAN!!!


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 mar 2011, 20:54
Posty: 55
GG: 0
Samochód: Volvo

Tak jak kolega powyżej napisał, jeśli chodzi o kopalnie, żwirownie itp to w większości nie wypuszczą już jeśli DMC przekroczy 40t, z tego powodu że w przypadku wykrycia nieprawidłowości (czyli w tym przypadku przekroczeniu DMC) na kopalnie nakładane są wysokie kary. A więc jeśli chodzi o wywrotki to problem powoli jest rozwiązywany.

Pozdrawiam.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 16 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: