[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 59: Trying to access array offset on value of type bool
[phpBB Debug] PHP Warning: in file /ext/motofocus/app/event/post_row.php on line 60: Trying to access array offset on value of type bool
przejechanie na czerwonym świetle a wideo-kamery - Strona 2 - wagaciezka.com - Forum transportu drogowego



Autor
Wiadomość

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2008, 15:40
Posty: 6034

No właśnie z drugiej strony wystarczy wyjść na pierwsze lepsze skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną i zobaczyć ile samochodów przejeżdża na różnych odcieniach pomarańczy i czerwieni. Ich ilość poniekąd świadczy z jaką skutecznością egzekwowane jest prawo.
Co oczywiście nie oznacza, że tak można robić.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 04 lut 2010, 14:56
Posty: 146
GG: 0

Cytuj:
No właśnie z drugiej strony wystarczy wyjść na pierwsze lepsze skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną i zobaczyć ile samochodów przejeżdża na różnych odcieniach pomarańczy i czerwieni. Ich ilość poniekąd świadczy z jaką skutecznością egzekwowane jest prawo.
Co oczywiście nie oznacza, że tak można robić.
W Krakowie zauważyłem, że nocą sporo radiowozów stoi w pobliżu dużych skrzyżowań i wyłapuje takie wycieczki na pomarańczowym. Jestem gorącym zwolennikiem pewnych modyfikacji sygnalizacji świetlnych, jednym z pomysłów podpatrzonych z innego kraju mogło by byś pulsujące światło zielone na kilka sekund przed zmiana na pomarańczowe. Taka zmiana pozwoliła by mi na wcześniejszą reakcję i oszczędności w paliwie :-)


Cytuj:
jednym z pomysłów podpatrzonych z innego kraju mogło by byś pulsujące światło zielone na kilka sekund przed zmiana na pomarańczowe. Taka zmiana pozwoliła by mi na wcześniejszą reakcję i oszczędności w paliwie :-)
95% kierowców zamiast zacząć hamować, zaczęło by przyśpieszać, żeby zdążyć przejechać.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 31 paź 2008, 13:45
Posty: 944
Samochód: MERCEDES ACTROS MPIII 1844
Lokalizacja: Siedlce

Cytuj:
No właśnie z drugiej strony wystarczy wyjść na pierwsze lepsze skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną i zobaczyć ile samochodów przejeżdża na różnych odcieniach pomarańczy i czerwieni. Ich ilość poniekąd świadczy z jaką skutecznością egzekwowane jest prawo.
Co oczywiście nie oznacza, że tak można robić.
Jak kierowcy przejeżdżają na żółtym lub wczesnym czerwonym to część winy spada na człowieka który ustawił tak krótkie żółte światło. Zauważcie, że na niektórych skrzyżowaniach pali się ono 2 sekundy.

Według mnie na Italii mają to dobrze rozwiązane, bo tam światło żółte pali się przez 5-6 s. Tak więc nie ma mowy o przypadkowym przejechaniu na czerwonym. I wtedy jestem jak najbardziej za karaniem takich kierowców. Jeśli chodzi o system w Polsce to uważam że to kolejny krok do nabijania pieniążków.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 kwie 2006, 15:36
Posty: 3232
GG: 997
Samochód: 1948
Lokalizacja: CG

Cytuj:
Jeśli chodzi o system w Polsce to uważam że to kolejny krok do nabijania pieniążków.
Kolejna teoria spiskowa...

_________________
Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje.


Polecam fotoradar w Tarczynie. Działa na przekroczenie prędkości i wjechanie na czerwonym świetle. Działa ZAWSZE. DK-7, 402 km, na skrzyżowaniu "w dołku". Robi 3 zdjęcia, bodajże 1 z przodu o 2 z tyłu.
Kolega tej zimy nie wyhamował na lodzie przed skrzyżowaniem i dostał zdjęcie.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 31 paź 2008, 13:45
Posty: 944
Samochód: MERCEDES ACTROS MPIII 1844
Lokalizacja: Siedlce

Cytuj:
Kolejna teoria spiskowa...
Kolejny, który jeździ jak bozia przykazała.

Bez urazy kolego, ale jeżdżąc gierkówką nie wierzę, że zwalniasz przed każdymi światłami do 40km/h, bo taką prędkość należałoby mieć, żeby bezpiecznie (dla towaru i innych uczestników drogi) wyhamować. A tam żółte światła są za krótkie w porównaniu do dopuszczalnych prędkości.


Tekst zasłyszany od policjanta, który rozmawiał z administratorem centrali sterującej ruchem na jednym skrzyżowaniu w Warszawie (nie licząc Częstochowy to tam są specjaliści od "pilnowania" świateł):

-Ty weź i jedź na skrzyżowanie X i Y i skróćcie trochę to żółte, bo nie zarobimy tam nic...

Komentarz do tego chyba zbędny


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 sty 2011, 17:02
Posty: 207
GG: 11
Samochód: Opel
Lokalizacja: Papenburg/Niemcy

Cytuj:
W Krakowie zauważyłem, że nocą sporo radiowozów stoi w pobliżu dużych skrzyżowań i wyłapuje takie wycieczki na pomarańczowym. Jestem gorącym zwolennikiem pewnych modyfikacji sygnalizacji świetlnych, jednym z pomysłów podpatrzonych z innego kraju mogło by byś pulsujące światło zielone na kilka sekund przed zmiana na pomarańczowe. Taka zmiana pozwoliła by mi na wcześniejszą reakcję i oszczędności w paliwie :-)
W Rzeszowie na większości skrzyżowań umieścili zegary odliczające czas palenia się danego światła. Rozwiązanie uważam za genialne. Ani razu nie śmignąłem na żółtym nie wspominając nawet o czerwonym, :wink:


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 26 mar 2011, 17:59
Posty: 52
GG: 1801825
Samochód: ford
Lokalizacja: kraków

mimo wszystko mam nadzieje ze nic mi nie przyjdzie , wole jakos inaczej wykorzystac te pieniązki :)
dzieki chłopcy;)
teraz bede napewno bardziej uwazac, choc i tak na tyle mojego jezdzenia dopiero raz mialam taka sytuacje;/
ale za to spanikowalam niezle....
wkazdym razie mija tydzien i nic nie dostalam- jak cos to moze to przyjsc nawet po dluzszym czasie?

to niby nie jest jakies wielkie miasto,ale jest a na tym skrzyzowaniu jest duzo wypadkow wiec spodziewalam sie ze tam cos zalozone jest- ostatnio jak jechalam przygladalam sie ale nic nie zauwazylam...


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 gru 2007, 15:19
Posty: 652
Samochód: MP 3
Lokalizacja: Opole

moze przyjsc po miesiacu:):) kiedys mandat ze szwajcarii przyszedl po pol roku:):)

_________________
Wszytsko za drugim razem przypadek??
B , C , C+E


Cytuj:
W Rzeszowie na większości skrzyżowań umieścili zegary odliczające czas palenia się danego światła. Rozwiązanie uważam za genialne. Ani razu nie śmignąłem na żółtym nie wspominając nawet o czerwonym, :wink:
Uważam to za bardzo udane rozwiązanie i powinno być takich form informujących o czasie do zmiany sygnału wyświetlanego, jak najwięcej.
Niestety, jak każda dobra inicjatywa, może zostać pogrzebana, bo nie będzie jak na tym zarobić.
Tak, jak większości świateł na skrzyżowaniach powinna być wyłączana w nocy. Ja na swojej drodze podczas przejazdu przez Warszawę mam 25 skrzyżowań, przejść dla pieszych na których w 85, 90% można wyłączyć światła i nie wpłynęłoby to na zakłócenie bezpieczeństwa na drodze. A jak "dobrze się złoży" to na 15, 17 potrafi mnie czerwone złapać.


Cytuj:
W Rzeszowie na większości skrzyżowań umieścili zegary odliczające czas palenia się danego światła. Rozwiązanie uważam za genialne. Ani razu nie śmignąłem na żółtym nie wspominając nawet o czerwonym, :wink:
We Wrocławiu też to jest i będzie coraz więcej. Niestety z tego też można zrobić zły użytek. Kierowca widzi, że zostało kilka sekund więc zamiast przygotować się do hamowania, to gaz w podłogę, żeby tylko zdążyć.... Nie raz coś takiego widziałem.
Cytuj:
Tak, jak większości świateł na skrzyżowaniach powinna być wyłączana w nocy. Ja na swojej drodze podczas przejazdu przez Warszawę mam 25 skrzyżowań, przejść dla pieszych na których w 85, 90% można wyłączyć światła i nie wpłynęłoby to na zakłócenie bezpieczeństwa na drodze. A jak "dobrze się złoży" to na 15, 17 potrafi mnie czerwone złapać.
Pozostawianie świateł na skrzyżowaniach ma swój cel: ograniczenie prędkości samochodów. Jeśli na wszystkich skrzyżowaniach byłoby wyłączone światło, to wielu nocnych amatorów szybkiej jazdy powodowałoby duże zagrożenie, a tak są w jakiś sposób powstrzymywani. Z drugiej strony wkurzające jest stanie na czerwonym świetle w środku nocy, gdzie nikogo więcej nie ma na skrzyżowaniu więc trudno tutaj o kompromis.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 kwie 2006, 15:36
Posty: 3232
GG: 997
Samochód: 1948
Lokalizacja: CG

Cytuj:
Kolejny, który jeździ jak bozia przykazała.

Bez urazy kolego, ale jeżdżąc gierkówką nie wierzę, że zwalniasz przed każdymi światłami do 40km/h, bo taką prędkość należałoby mieć, żeby bezpiecznie (dla towaru i innych uczestników drogi) wyhamować
A byś się zdziwił. Nie stać mnie na "szaleństwa", wole zwolnić. A dwa już się raz przejechałem... ;) więcej nie chce.

_________________
Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 lut 2008, 12:53
Posty: 318
GG: 11187010
Samochód: BMW E36 M52b20
Lokalizacja: k. Łańcuta

Cytuj:
W Rzeszowie na większości skrzyżowań umieścili zegary odliczające czas palenia się danego światła. Rozwiązanie uważam za genialne. Ani razu nie śmignąłem na żółtym nie wspominając nawet o czerwonym, :wink:
Szkoda, że nie ma tych zegarków na obwodnicy.
Rozwiązanie fajne, ale tak jak pisał wolfzan jak kierowca widzi że zostało kilka sekund to gaz w podłogę. Bardziej zauważyłem różnicę w tym, że już nikt nie zasypia na swiatłach tylko jak zostaje z 2s to już jest przygotowany i powolutku podjeżdża.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 sty 2011, 17:02
Posty: 207
GG: 11
Samochód: Opel
Lokalizacja: Papenburg/Niemcy

Cytuj:
Cytuj:
W Rzeszowie na większości skrzyżowań umieścili zegary odliczające czas palenia się danego światła. Rozwiązanie uważam za genialne. Ani razu nie śmignąłem na żółtym nie wspominając nawet o czerwonym, :wink:
Szkoda, że nie ma tych zegarków na obwodnicy.
Rozwiązanie fajne, ale tak jak pisał wolfzan jak kierowca widzi że zostało kilka sekund to gaz w podłogę. Bardziej zauważyłem różnicę w tym, że już nikt nie zasypia na swiatłach tylko jak zostaje z 2s to już jest przygotowany i powolutku podjeżdża.
Mam nadzieję, że kwestią czasu jest postawienie czasomierzy na każdych światłach w Rzeszowie. Zaważyłem, że sukcesywnie je montują.

Co do gazu w dechę...Każdy kij ma dwa końce. Teraz policjanci przy skrzyżowaniach z czasomierzami, nie chcą nawet słuchać o późnym żółtym. Od razu leci mandat. Byłem świadkiem takiej sytuacji.

Minie pewien okres czasu, policjanci sypną mandatami i ludzie zaczną zachowywać się normalnie :wink:


Cytuj:
Bardziej zauważyłem różnicę w tym, że już nikt nie zasypia na swiatłach tylko jak zostaje z 2s to już jest przygotowany i powolutku podjeżdża.
To jest akurat pozytywny aspekt montowania tych odliczarek.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2008, 15:40
Posty: 6034

Moim zdaniem obecne przepisy dają pole do nadużyć. Jeśli brzmią "zakaz wjazdu za sygnalizator, chyba że w chwili zapalenia tego sygnału pojazd znajduje się tak blisko sygnalizatora" to ocena policjanta może być odmienna od oceny kierowcy. Wystarczy spojrzeć na ten filmik: http://www.youtube.com/watch?v=TTwmN9on ... re=related . Moim zdaniem nie miał szans wyhamować, nawet widać, że w pierwszym odruchu nacisnął hamulec, po czym zrezygnował.

Jestem zwolennikiem takich urządzeń jak te odliczające czas do zmiany sygnału, pulsujące zielone światła itp. Najskuteczniejsze wydaje się to pierwsze, bo działa w dwie strony. "Wspomaga" ruszanie i zatrzymanie, natomiast pulsujące zielone światło tylko zatrzymanie. Jeśli z daleka widać, że za 3s zmieni się zielone na pomarańczowe to nie ma mowy o tym, że coś kogoś zaskoczyło.

Natomiast u nas faktycznie te pomarańczowe bywają tak krótkie, że jeśli ktoś wjedzie zaraz po zmianie z zielonego na pomarańczowe na skrzyżowanie, to zanim z niego zjedzie może już być dawno czerwone.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 20 maja 2010, 12:11
Posty: 406
GG: 6451835
Samochód: Crafter
Lokalizacja: Strzegom/Jaroszów [DK5]

We Wrocławiu się sprawdzają te stopery, komfortowo się jeździ. :wink:

_________________
ford transit/volvo fh.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6354
Lokalizacja: Wrocław

błędem jest obawa konsekwencji w postaci mandatu. większymi konsekwencjami jest "spotkanie się" z innym pojazdem, którego kierowca w podobny sposób potraktuje syganlizacje świetlną.

obarczanie winą osobę programującą syganlizację przypomina mi obarczanie winy za przekroczenie szybkości konstruktorów auta, które może rozwinąć prędkości ponad dopuszczalne.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: