Czeski Premid

Witam mam do Was takie pytanie: Jechałem dzisiaj przez Czechy, na czytniku opłacającym autostrady i drogi ekspresowe zabrakło mi pieniędzy po 4 sygnałach zdjąłem urządzenie z szyby i schowałem pod fotel hehe tak aby rampa nie mogła namierzyć kodu kreskowego a miałem już około 100 km. do Cieszyna czyli jak mi sie zdaje jechałem za friko jak chłopaki z Rico. Jak uważacie mogę za to ponieść jakieś konsekwencje ??? czy to porostu dobry sposób aby zaoszczędzić parę euro

Autostrady są monitorowane więc na oszczędności nie licz, trzymając się wersji o awarii urządzenia możesz liczyć na niewielką ... a brak środków płatniczych to zmartwienie twojego bossa. (są drogi alternatywne/bezpłatne zamiast autostrad chodź nie wiem jak u pepiczków).

Tak jak napisał kolega wyżej. Drogi mają monitorowane, więc na oszczędności nie licz ... Może być tak że, teraz Cię nie obciążą kosztem przejazdu za autostradę, ale jak będziesz następny raz - to sobie "odliczy" z obecnej puli, to co jeździłeś za darmo !! + to co trzeba zapłacić za przejazd ...

To mi się nie podoba w Premid'zie ... w kółko trzeba z tym biegać i doładowywać Niemiecki sposób lepszy - TY sobie jeździsz spokojnie [chyba że, się TOLL wyłączy ], a STARY płaci ...

Ale skąd ten monitoring będzie wiedział kto ja jestem, przecież te czeskie pudełeczko schowałem pod fotel i skan nie miał możliwości szczytania kodu kreskowego w którym zapisane są moje dane .Więc wydaje mi się,że jechałem za friko.

Cytuj:

To mi się nie podoba w Premid'zie ... w kółko trzeba z tym biegać i doładowywać Niemiecki sposób lepszy - TY sobie jeździsz spokojnie [chyba że, się TOLL wyłączy ], a STARY płaci ...

Nie trzeba z tym biegać o ile szef podpisze umowę na stałe doładowanie (podobnie jak w austrii).

Sorka za moje głupie pytanie ale co to jest to urządzenie i co ono ma na celu. To się montuje na czymś?? I o co chodzi z tym skanowaniem?? Chciałbym również dowiedzieć się dokładnie co to są te winiety (przypuszczam, że jakieś opłaty za poruszanie się po drogach, ale tylko krajowych czy międzynarodowych też?? Jeszcze raz sorki za moje głupie pytania, ale dopiero co zdałem na C+E i chciałbym dowiedzieć się jak najwięcej, bo to już niebawem może mi się przydać, gdyż zamierzam zacząć pracować w tej branży i każda informacja jest na wagę złota
pozdrawiam

Cytuj:

są drogi alternatywne/bezpłatne zamiast autostrad chodź nie wiem jak u pepiczków

U nich na dzień obecny nawet na zwykłych drogach (tych tranzytowych) pomontowane są bramki do opłat.

Niestety niemam dla kolegi jadacego za friko dobrych informacji, kolega zaplaci...to ze na danej bramce wyskoczyl 4-krotny sygnal to znaczy puste konto czesi daja warunek do chyba 5 godzin mozna to uregulowac dobijajac do tylu ja tak mialem i bylo oki ale jak raz mi dwie bramki zadzwonily 4 razy i to olalem to celna sprava po dwoch miesiacach mnie zdjela w locie na pompe i mi wszystko wydrukowali co i jak bylo i trza bylo oplacic do tylu brakujace bramki i mandacik mi dali w promocji 1000 koron choc ponoc moga dawac do 5000...
A teraz druga sprawa ze zdjetym goboxem, otoz niema problemu ze masz go pod fotelem wiekszosc bramek ma kamery i inne czytniki wiec prawdopodobnie dostaniesz zdjecie Twojego auta z zoomem na szybe gdzie widac brak pudeleczka a zato to juz niewiem co grozi ale moze byc traktowane jako brak winiety kiedys...

no dobra, ale powiedz mi skąd ta kamera bedzie wiedzieć ze jade dużym a nie innym autem ??? nie ma mozliwosci skanu kodu kreskowego bo jest pod fotelem a tylko tam sa zapisane moje, przy kazdym zakupie Premidu musisz pokazać wypis z licencji i dowód rejstracyjny, a tak w ogóle to czesi przesadzają z montazem bramek na swoich drogach.

Tablic rejestracyjnych też niemasz?

Z Czech nie, ale z Niemiec mam takie fajne dwa zdjęcie: jedno całego auta, drugie ze zbliżeniem na tablice rejestracyjną. Oba z datą,godziną i minutą. A chodziło o pomyłkę skutkującą koniecznością dopłaty 6,10 Euro. Np i 137 Euro kary.

teraz jak wiedziesz na czechy napewno cie celna sprava sciagnie, predzej czy pozniej. Maja tam kamery i rejestruja czy sciaga kase z go boxa czy nie. Zeby go boxa nie widzialo to musisz go obłozyc sreberkiem, inaczej to nic nie da niezaleznie gdzie sie w pojezdzie sie znajduje. Ja mialem taka sytuacje ze przerejestrowalismy pojazd schodzacy z lisingu na firme, a go box byl na stary numer rejestracyjny i po nastepnym wiezdzie do czech zostalismy sciagnieci i kara 500 koron. A to ze go sciagnales to jeszcze gorzej dla ciebie. Kara nieuchronna, na liscie napewno sie znajdujesz

Cytuj:

Sorka za moje głupie pytanie ale co to jest to urządzenie i co ono ma na celu. To się montuje na czymś?? I o co chodzi z tym skanowaniem?? Chciałbym również dowiedzieć się dokładnie co to są te winiety (przypuszczam, że jakieś opłaty za poruszanie się po drogach, ale tylko krajowych czy międzynarodowych też?? Jeszcze raz sorki za moje głupie pytania, ale dopiero co zdałem na C+E i chciałbym dowiedzieć się jak najwięcej, bo to już niebawem może mi się przydać, gdyż zamierzam zacząć pracować w tej branży i każda informacja jest na wagę złota
pozdrawiam

Zanim zaczniesz pracować tzn. jezdzić, będziesz musiał zrobić kurs tzw. kwalifikację wstępną ( dawniej kurs na przewóz rzeczy ). Na nim się wszystkiego dowiesz.

Kolego pomyśl logicznie-gdyby to był taki świetny sposób na zaoszczędzenie paru Euro to chyba jasne, że każdy by to chował pod fotel, a raczej się tak nie dzieje nie?

Teraz to możesz czekać aż celna cię przywita na Czechach.
Nie wiem, nie doczytałem chyba, ale pisałeś z jakiego powodu nie dobiłeś?
5000 Kc? to chyba jeden z mniejszych mandatów, bo z tego co słyszałem mogą dać większe.

W Czechach nie wszystkie drogi są płatne, spokojnie można znaleźć alternatywę (np. D1 można objechać 602-ką od samego Brna do Pragi), z tym że akurat drogi do Cieszyna nie ma jak objechać, bo na starej drodze są ograniczenia tonażowe.