Kolizja

Wczoraj będąc w Poznaniu miałem kolizję, spowodowaną przez chłopaczka, który ledwo co zrobił prawo jazdy. Skończyło się to tylko na lekko porysowanych elementach. Z powodu braku czasu spisałem z nim szybko oświadczenie pod którym mi się podpisał przyznając się do winy i zobowiązując się do pokrycia kosztów naprawy. I teraz mam pytanie odnośnie tego, gdzie i w przeciągu jakiego czasu mam się zgłosić z tym oświadczeniem?
Dzisiaj wróciłem z Poznania i planuję wizytę u lakiernika żeby wycenił mi ile będzie kosztowało malowanie tych elementów.

A masz spisany numer jego polisy ubezpieczeniowej? Jeśli tak to zabierasz swoje papiery (ubezpieczenie, dowód rejestracyjny, prawo jazdy) zabierasz oświadczenie sprawcy, zrób na wszelki wypadek kopię, zostaw kopię sobie i idź do swojego ubezpieczyciela. Tam już sami będą wiedzieli, co zrobić. Jeśli samochód nie jest twój musi to zrobić właściciel. Mowa oczywiście o przypadku, gdy masz spisane numery polisy i dane zakładu ubezpieczeniowego.

możesz udac się do lakiernika by mieć rozeznaczie czy lepiej wziąć kasę z ubezpieczenia czy robić bezgotówkowo.
jedna najpierw zgłoś się do zakładu ubezpieczeń gdzie jest ubezpieczony sprawca zdarzenia tam dostaniesz druki do wypełnienia i dokonają od razu oględzin, na wycenę czeka się różnie nawet do 7 dni.
sprawca musi jeszcze potwierdzić że zdarzenie miało miejsce.

Zgłaszasz szkodę do jego ubezpieczyciela - im szybciej tym lepiej, zwykle można to zrobić telefonicznie. Dalej przeważnie przysyłają rzeczoznawcę i to jego opinia będzie podstawą do wypłaty odszkodowania. Grunt żeby sprawca teraz nie wywinął jakiegoś numeru i nie wyparł się. Szczegółów dowiesz się podczas zgłaszania szkody.

Rada praktyczna - rzeczoznawcy są skorumpowani.

Jaka firma ubezpieczeniowa?

Cytuj:

i idź do swojego ubezpieczyciela

Ale co jego ubezpieczyciel ma do tego? Wszystko załatwia się u ubezpieczyciela sprawcy.

Cytuj:

Zgłaszasz szkodę do jego ubezpieczyciela - im szybciej tym lepiej, zwykle można to zrobić telefonicznie. Dalej przeważnie przysyłają rzeczoznawcę i to jego opinia będzie podstawą do wypłaty odszkodowania. Grunt żeby sprawca teraz nie wywinął jakiegoś numeru i nie wyparł się. Szczegółów dowiesz się podczas zgłaszania szkody.

Rada praktyczna - rzeczoznawcy są skorumpowani.

Jaka firma ubezpieczeniowa?

Cytuj:

i idź do swojego ubezpieczyciela

Ale co jego ubezpieczyciel ma do tego? Wszystko załatwia się u ubezpieczyciela sprawcy.

Sprawca jest ubezpieczony w PZU.
Oczywiście, że mam spisany numer polisy ubezpieczeniowej.
Właścicielem samochodu jest tata więc on już będzie musiał pozałatwiać wszystko.

Sprawca był tak wystraszony ze szok Spisałem wszystko z jego dowodu, nr PJ, numer polisy no i dałem mu całość do podpisania.
Aaa i samochód, którym uderzył we mnie należał do rodziców sprawcy.

Cytuj:

Sprawca jest ubezpieczony w PZU.

To dobrze "trafiłeś"

http://www.pzu.pl/szkody-i-roszczenia