Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 27 paź 2010, 13:09

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 03 lip 2007, 15:52
Posty: 223
GG: 0
Samochód: Rudy 102
Lokalizacja: Jelcz-Laskowice

Cytuj:
Wilk 09
w jakiej firmie?? U kogos czy na wasnej?


Poprostu trzeba dazyc w zyciu do tego co chce sie robic... Ja nie wyobrazam sobie innej pracy jak kierowca...

W kazdej pracy na początku nie zarobisz kokosów... Swoja ciezka praca i summienościa mozna dojsc do pewnych tam zarobku...

_________________
[B+E] [C] [C+E]


Post Wysłano: 03 lis 2010, 12:40

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 30 sty 2007, 22:36
Posty: 12

Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
A co powiecie na temat pracy w ITD?
Według mnie bardzo dobra praca i dobrze płatna ,ale (jak zawsze przyczepisz się o to ale) ciężko się dostać składałem tam dokumenty z 5 razy i zawsze bez skutku .
Żeby zostać inspektorem ITD trzeba mieć co najmniej wykształcenie średnie z maturą, do tego odbywasz półroczne szkolenie, z czego chyba połowa w Warszawie. Praca na dwie zmiany, czasami w nocy, do tego zarobki na średnim poziomie (średnio 2500 zł) i z tego co mówili inspektorzy stoją na niezmiennym poziomie od kilku lat.
Sam kurs specjalistyczny jest w całości darmowy (razem z pomocami naukowymi) w chwili pozytywnego wyniku egzaminu końcowego. W przeciwnym razie (po możliwości jednej poprawy) uczestnik kursu musi za niego zapłącić ze swojej kieszeni. Do tego trzeba nadmienić, iż ITD to służba umundurowana a nie mundurowa. Różnica jest taka, że pracownik (inspektor) nie ma możliwości przejścia na wcześniejszą emeryturę tak jak np. policjant.


Post Wysłano: 09 lis 2010, 12:06

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 lis 2010, 11:56
Posty: 17
GG: 8422053
Lokalizacja: Leżajsk

Zarobki z tego co piszecie na forum na międzynarodówce to średnio w okolicy 4,5 tyś na czysto.
Ostatnio sporo potrzebują kierowców na patelnie przy budowie dróg.
Na rękę 2,5-3 tyś !
Sam mam za tydzień egzamin C+E, zastanawiam się co wybrać i w jakim kierunku iść.
Tak na zdrowy rozum to patelnia bardziej się opłaca, są niższe koszty utrzymania, a raczej wcale ich nie ma.
Śniadanie i obiadokolacja w domu, kanapka w trasę.

Czy ktoś może się wypowiedzieć co myśli na ten temat?
Osobiście wolałbym jeździć po Europie, tylko że patrząc na zarobki,rozłąkę z rodzina i dyskomfort życia w kabinie to po prostu się nie kalkuluje !!!

_________________
Kat. B - 25 02 2002
Kat. C - 08 09 2006
Kat. C+E - 18 11 2010


Post Wysłano: 14 lis 2010, 13:39
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lis 2006, 13:56
Posty: 1343
GG: 1
Samochód: VOLVO
Lokalizacja: TSK

Nie wiem, czy kolego cię nie rozczaruje ale jazda patelnią wcale nie oznacza, że śniadanie i kolację jesz w domu. Jeśli droga jest budowana w twoich rodzinnych stronach, to owszem. Drogę wybudują, a szew szuka kolejnej roboty, jeśli dostanie dobrą stawkę i dużo kilometrów, to nie ma sentymentów. Na plus jest to, że weekendy w domu.

_________________
Jak trza, to cofnę do przodu.
22.08.2016r. [*] Tomcio - przyjacielu, pamiętam.


Post Wysłano: 14 lis 2010, 13:48

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 sty 2010, 0:01
Posty: 248
GG: 7411066
Samochód: Volvo

Cytuj:
Zarobki z tego co piszecie na forum na międzynarodówce to średnio w okolicy 4,5 tyś na czysto.
Ostatnio sporo potrzebują kierowców na patelnie przy budowie dróg.
Na rękę 2,5-3 tyś !
Sam mam za tydzień egzamin C+E, zastanawiam się co wybrać i w jakim kierunku iść.
Tak na zdrowy rozum to patelnia bardziej się opłaca, są niższe koszty utrzymania, a raczej wcale ich nie ma.
Śniadanie i obiadokolacja w domu, kanapka w trasę.

Czy ktoś może się wypowiedzieć co myśli na ten temat?
Osobiście wolałbym jeździć po Europie, tylko że patrząc na zarobki,rozłąkę z rodzina i dyskomfort życia w kabinie to po prostu się nie kalkuluje !!!
widze ze sie nie znasz w sprawie.
jazda na "patelni" nie oznacza ze bedziesz dziennie w domu
i czy koszt utrzymania patelni jest mniejszy??
jeżdzac po budowach zużycie elementów jest wieksze niż po autostradzie, co chwile guma, normay paliwowe duzo wieksze niz na plandece.
aa zarobki ??
jak dobrze trafisz to na wannie masz moze to 2,5 - 2,7 i dzinnie w domu
ale pracujesz od 6 rano do 17-18.
Co chwile se gdzies zakopiesz, ciagly syf w kabinie i nie wmówisz mi ze nie dbam bo porostu czasem tego sie nie da ogarnać.
można by dużo wiecej rzeczy wymienic..

_________________
Aby zostać dawcą organów nie musisz kupować motoru. Wystarczy stary rower i wypad nim do wiejskiego sklepu po krajowej drodze którą idzie tranzyt ciężarówek!


Post Wysłano: 14 lis 2010, 20:47

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 mar 2008, 16:34
Posty: 712
Lokalizacja: SM

Praca na patelni jedna drugiej nie równa. Z doświadczenia jak to u nas wygląda. Wsiadasz w auto, szkło do francji wieziesz, na powrocie cos z de. Inaczej sprawa wygląda w czasie żniw i jazdy na węgry, a jeszcze inaczej obecnie przy burakach, gdzie kolejki sa ogromne do wagi, a czas pracy to fikcja. Na opałach stoisz nie raz po cala dobę na kopalni, to tak na dziś, w zimie nie tak wesoło. Najlepiej to chyba na żwirach, krótkie kursy, zazwyczaj te same kierunki. Co do zarobków... Znam firmę ktora płaci około 5-6tys. Ale miesiąc w drodze, weekend jeden w pl i zaś jazda w podwójnej. Co to za życie? Ile kasy w trasie się zniszczy? Po kraju dostają średnio od 1,5k do 3. Zależy jaka robota, czy dziennie w domu, jakie problemy sa z kierowca. Wg mnie 2500zł miesięcznie i codziennie w domu Weekendy wolne, to nie jest źle. Ktoś powie ze robota odpowiedzialna, trzeba się cenić. Tylko gdzie po kursie praktycznie bez wykształcenia fizyczny chce dobrze zarobić? Zależy jak kto na to patrzy.


Post Wysłano: 15 lis 2010, 16:21

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 lis 2010, 11:56
Posty: 17
GG: 8422053
Lokalizacja: Leżajsk

Dzięki za odzew, po prostu staram sobie to w głowie poukładać a łatwo nie jest ,nigdy nie miałem styczności z tym zawodem.
Nikt w rodzinie i nikt ze znajomych "tego" nie robi/ł .

Generalnie jest tak, czasy ciężkie i KAŻDY narzeka.
Ja 10 lat w zawodzie ( niełatwym) .
Mam ciepłą posadkę,pracuje 8 godzin dziennie, w zimie ogrzewanie, w lecie klima.
Net śmiga cały czas, szefa nie widuje tygodniami.
Koś by pomyślał że lepiej nie można.
No ale 1 tyś na czysto to max i mimo że Żona pracuje ( spedytor międzynarodowy) to czasem na chleb brakuje.
Takie czasy ,,,
Mnie ciągnie do tej ciężarówki od dawna, dlatego chcę przynajmniej spróbować.

A odnośnie tytułu wątku to możecie mi wytłumaczyć co jest z tymi podstawami i odliczeniach ?
Np.
Firma Batim ( z Sącza) płaci 1,5 tyś za tydzień i 1200 podstawy która potem jakoś się odlicza i jej tak na prawdę nie ma.
O so chozi ?

_________________
Kat. B - 25 02 2002
Kat. C - 08 09 2006
Kat. C+E - 18 11 2010


Post Wysłano: 09 sty 2011, 21:19

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 cze 2010, 16:01
Posty: 85
GG: 0
Lokalizacja: Płock

Czesc.
Chciałbym uzyskac jakas pomoc odnosnie tego, gdzie moge szukac pracy po technikum logistycznym. WIadomo na poczatku moze to byc praca w okolicach 1500zł, ale z czasem w miare rozwoju, zeby zarobki wzrosły.

Takie pytanie, bo np. co roku w wakacje pracuje w jednym magazynie, no i kierownicy zmiany mnie znaja, a kierownik magazynu z widzenia mnie zna, no i np. czy mogłbym złozyc CV i gdy zostałbym zaproszony na rozmowe, to co mam powiedziec, ze chce jakas inna prace niz na magazynie?

_________________
* B - Jest
* C - W trakcie.
* CE - Po zdaniu C.
* KW - Po zdobyciu CE
* Uprawnienia na wózki jezdne - Jest


Post Wysłano: 09 sty 2011, 21:23
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 gru 2007, 15:19
Posty: 652
Samochód: MP 3
Lokalizacja: Opole

najlepiej napisz list motywacyjny na jakie stanowisko... Albo poprostu przy skladaniu CV powiedz ze nie na magazyn:)

_________________
Wszytsko za drugim razem przypadek??
B , C , C+E


Post Wysłano: 09 sty 2011, 21:34

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 cze 2010, 16:01
Posty: 85
GG: 0
Lokalizacja: Płock

No tak, ale nie wiem na jakie stanowisko mogłbym isc tam, albo czy maja jakies wolne miejsca na jakims stanowisku, to co wtedy napisac? ak samo porozsyłał bym po innych magazynach, z tym, ze nie interesowałaby mnie praca na magazynie, bo taka to moge miec od reki.

_________________
* B - Jest
* C - W trakcie.
* CE - Po zdaniu C.
* KW - Po zdobyciu CE
* Uprawnienia na wózki jezdne - Jest


Post Wysłano: 10 sty 2011, 0:47

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 paź 2008, 12:40
Posty: 141
GG: 0

a na jaką prace chcesz liczyć po technikum jak nie na magazynie!!?? do spedycji to jeden język minimum...

zaczyna sie od najniższego stanowiska... chcesz zostac kierownikiem magazynu, najpierw wykaż sie jako magazynier....

piszesz że chciałbyś inna prace niż na magazynie, ale jaką dokladniej??? zamiatanie wokkoło niego??


Post Wysłano: 10 sty 2011, 16:36

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 cze 2010, 16:01
Posty: 85
GG: 0
Lokalizacja: Płock

No tak, ale co kazde wakacje pracowałem w tym magazynie.. wiec, mysle, ze jak zdam mature, egzamin zawodowy, oraz dostane sie na studia logistyczne, to chciałbym objac inne stanowisko niz jako pracownik magazynowy..

_________________
* B - Jest
* C - W trakcie.
* CE - Po zdaniu C.
* KW - Po zdobyciu CE
* Uprawnienia na wózki jezdne - Jest


Post Wysłano: 10 sty 2011, 16:48

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 03 lip 2007, 15:52
Posty: 223
GG: 0
Samochód: Rudy 102
Lokalizacja: Jelcz-Laskowice

Cytuj:
No tak, ale co kazde wakacje pracowałem w tym magazynie.. wiec, mysle, ze jak zdam mature, egzamin zawodowy, oraz dostane sie na studia logistyczne, to chciałbym objac inne stanowisko niz jako pracownik magazynowy..
Odrazu nie zostaniesz kierownikiem...

_________________
[B+E] [C] [C+E]


Post Wysłano: 10 sty 2011, 17:24
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 lip 2009, 18:38
Posty: 391
GG: 5115038
Samochód: ładny
Lokalizacja: WLKP(PL)

Powiem tylko, że wybrane osoby na Poczcie Polskiej o/Poznań, Leszno, Zielona Góra startują z pozycji z-cy kierownika. Może tam się zgłoś?


Aha, weź ze sobą rodzinkę na stołku, na rozmowę :)

_________________
Nightcrawler


Post Wysłano: 10 sty 2011, 18:53
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 31 paź 2008, 13:45
Posty: 944
Samochód: MERCEDES ACTROS MPIII 1844
Lokalizacja: Siedlce

Ja mam takie pytanie.

Nie wiem czy kolega robi sobie ze mnie jaja czy faktycznie w transporcie jest tak tragicznie. Otóż jego ojciec jeździ (CS + Plandeka) w pewnej Siedleckiej firmie i podobno ma 0,28gr/km i żadnej podstawy... Wyjazdy 5-7 dniowe i do domu na chwilę (1-2 dni). Jazda czasem na UK a czasem na RUS. Podobno firma też zatrudnia kierowców Rosyjskich którzy jeżdżą za 0,18gr/km :shock: Czy takie stawki są możliwe :?:

A może ktoś napisał by stawki z jakimi się spotkał :?:


Post Wysłano: 10 sty 2011, 19:05
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 lip 2009, 18:38
Posty: 391
GG: 5115038
Samochód: ładny
Lokalizacja: WLKP(PL)

Poniżej 0,30gr/km to skrajna desperacja.

_________________
Nightcrawler


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: