Pamiętaj że bierzesz odpowiedzialność za swoje wypowiedzi, dlatego ostrożnie dobieraj słowa uwzględniając fakt, że nie jesteś wystarczająco anonimowy.
Administrator forum, zastrzega sobie prawo do usuwania wątków bądź pojedynczych wypowiedzi, na podstawie art. 14 ust. 1 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną o treści:
„Nie ponosi odpowiedzialności za przechowywane dane ten, kto udostępniając zasoby systemu teleinformatycznego w celu przechowywania danych przez usługobiorcę nie wie o bezprawnym charakterze danych lub związanej z nimi działalności, a w razie otrzymania urzędowego zawiadomienia lub uzyskania wiarygodnej wiadomości o bezprawnym charakterze danych lub związanej z nimi działalności niezwłocznie uniemożliwi dostęp do tych danych”.
z tego co wiem , ma 2 złomy , Volvo i Mana , jak widac w temacie 'Mechanika' nawet aut nie chce naprawiac tylko goni do roboty zeby jak najwiecej kasy mu wpadlo do kieszeni , a o kierowców nie dba !.
Jesli chodzi o Olko-Trans to smietniki maja zniszczone MANy F2000 jakas Scanie tarczki faktycznie za okno i jazda.Zarobki startujesz od okolo 2300 i co miesiac dorzuca 100 tak bylo w tamtym roku przynajmniej ale watpie zeby cokolwiek sie zmienilo
Foto z galerii o pewnym FH a obok widac TGA z tej firmy.Byc moze FH też jest z Nord Trans
Volvo jest z tak zwanej podfirmy Nordu , wszystkie zlecenia zalatwiaja oni , a firma w ktorym lata FH to Olko-Trans , mozna sie dopatrzec malunku 'gwiazdki' takiej samej jak na TGA w logu.
Jezeli chodzi o kierowcę , na razie nie potrzebują , ale nie radze Ci do nich isc. Jezdzisz w zimnej ciężarówce , nigdy nie ma czasu na jakąkolwiek naprawe. Jezeli pojdziesz do wlasciciela calego Nordu to zatrudni Cie do jego kolegi a nie do siebie. Są tak zwane 2 firmy w jednej. Zaczynasz od 2200 i dorzuca stówki co miesiąc. Co się okazało , mój ojciec wracał z Tarnowa , dzwonił do właściciela Olko-Trans ( jak wyżej pisałem , zatrudnia do Olko , a nie do Nordu) w sprawie naprawy samochodu. Wszystko ładnie pięknie powiedział ze ma zjechac na baze i tam wszystko będą naprawiac. Ojciec siedzial tydzien , czekal na naprawione auto. Co się okazało 'Waldek' (właściciel Olko-Trans) dzwonil do mojego Ojca w sprawie ostatniego Tankowania w Płońsku. Rozchodziło się o to że nie wziął faktury na paliwo tylko sam paragon.Dzwoniąc powiedział że potrąci ojcu z pensji jak nie przywiezie faktury. Wsiedliśmy w naszą osobówke i ruszyliśmy na baze do Gdyni po cały paragon . Co się okazało , zajechaliśmy na baze patrzymy a tu inny kierowca już jeździ naszym ciężarowym. Ni z czego ni z jakiego ojciec został zwolniony o całą jakąś fakturkę. Jeżeli chcesz głosić się o tą pracę to będziesz jeździł w 'lodziarni' zamiast w ciepłym samochodzie.
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 3 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę