Jak określić "Kurs na przewóz rzeczy" po angielsku?

Witam, jak w CV po angielsku ująć kurs na przewóz rzeczy?


EDIT:

Czy może to byś Carriage of goods driver's diploma?
Coś tkaiego znalazłem w necie.

Cytuj:

Witam, jak w CV po angielsku ująć kurs na przewóz rzeczy?


EDIT:

Czy może to byś Carriage of goods driver's diploma?
Coś tkaiego znalazłem w necie.

Driver CPC - ale sa to brytyjskie uprawnienia polskiego kursu na przewoz rzeczy nikt niebedzie od Ciebie wymagal.
Carriage of goods driver's diploma - nie pisz zalatuje kwalifikacjami jak po studiach a kierowcy tu to prosci czesto wytatulowani od stop do glow goscie popijajacy piwko w pub'ie

Cytuj:

driver's diploma

Fajnie brzmi

Też chcę

W przypadku "tłumaczeń" , to wiele rzeczy jest nieprzetłumaczalne w sposób standardowy.
Po prostu należy użyć sformułowania takiego jakie jest używane w danym kraju.

ps
Ciekawe jak by "obcy" zrozumieli przetłumaczone
Kwalifikacje Wstępne
Zapewne że możesz zacząć się uczyć

Cytuj:

kurs na przewóz rzeczy?

W Belgii nikt o czyms takim nie slyszal,smieja sie z tego.W PL robi sie kursy i placi kupe kasy,ja teraz robie kat.E w Belgii i kurs na przewoz rzeczy to 5 minut,czyli pokazuje dla egzaminatora ze ladunek jast dobrze ustawiony na przyczepie,dobrze zabezpieczony przed przesuwaniem sie i tyle tego. Uprawnienia na wozek widlowy tez jest niepotrzebne jesli nie wyjezdza sie poza teren magazynu lub parkingu w firmie Ach ta Polska i jaj przepisy

Cytuj:

Cytuj:

kurs na przewóz rzeczy?

W Belgii nikt o czyms takim nie slyszal,smieja sie z tego.W PL robi sie kursy i placi kupe kasy,ja teraz robie kat.E w Belgii i kurs na przewoz rzeczy to 5 minut,czyli pokazuje dla egzaminatora ze ladunek jast dobrze ustawiony na przyczepie,dobrze zabezpieczony przed przesuwaniem sie i tyle tego. Uprawnienia na wozek widlowy tez jest niepotrzebne jesli nie wyjezdza sie poza teren magazynu lub parkingu w firmie Ach ta Polska i jaj przepisy

Nie tak dokonca Polska
W Polsce kurs na przewoz rzeczy to bylo 6 albo 8 godzin co 5 lat i jakis prosty egzamin
W UK nigdy takiego czegos nie bylo ale od 10 wrzesnia 2009 wprowadzili Driver CPC (brytyjski odpowiednik polskiego kursu na przewoz rzeczy ktory trwa 35 godzin (5 dni po 7 godzin) i tak co 5 lat, czas na zrobienie tego jest do 10 wrzesnia 2014. Po tej dacie za brak Driver CPC gdy prowadzisz zawodowo bedzie 1000 pounds mandat . Malo tego starzy kierowcy (5 lat praktyki w UK) tylko kurs, mlodzi kierowcy (ponizej 5 lat praktyki w UK) kurs a potem egzamin z jazdy i pisemny (chca chyba tez wyeliminowac kierowcow nieznajacych jezyka )
Majac ten papierek bedziesz dopiero Professional Driver a bez tego Domestic Driver (mozesz prowadzic np zestaw ale wlasny powiedzmy na wystawe lub z konmi na wyscigi ale nie zawodowo) .
Pozdrawiam

Cytuj:

W Polsce kurs na przewoz rzeczy to bylo 6 albo 8 godzin co 5 lat i jakis prosty egzamin

W Polsce dotychczasowy kurs na przewóz rzeczy trwał 35 godzin, a teraz zaczyna wchodzić szkolenia okresowe kierowców, które wygląda dokładnie tak:

Cytuj:

od 10 wrzesnia 2009 wprowadzili Driver CPC (brytyjski odpowiednik polskiego kursu na przewoz rzeczy ktory trwa 35 godzin (5 dni po 7 godzin) i tak co 5 lat, czas na zrobienie tego jest do 10 wrzesnia 2014

Cytuj:

Cytuj:

W Polsce kurs na przewoz rzeczy to bylo 6 albo 8 godzin co 5 lat i jakis prosty egzamin

W Polsce dotychczasowy kurs na przewóz rzeczy trwał 35 godzin, a teraz zaczyna wchodzić szkolenia okresowe kierowców, które wygląda dokładnie tak:

Cytuj:

od 10 wrzesnia 2009 wprowadzili Driver CPC (brytyjski odpowiednik polskiego kursu na przewoz rzeczy ktory trwa 35 godzin (5 dni po 7 godzin) i tak co 5 lat, czas na zrobienie tego jest do 10 wrzesnia 2014

Ja kurs na przewoz rzeczy w Polsce robilem jakies 12 lat temu i wtedy w jakas sobote albo niedziele nie pamietam za bardzo byl kurs w WORD.
Kurs byl od rana a wieczorem robilismy jakis test no i kaska za kurs i dostalismy jakies swiadectwa dla wydzialu komunikacji chyba i to bylo wszystko .
Jesli w Polsce wyglada to tak samo jak opisalem, to nie jest to wynalazek ani polski ani brytyjski tylko nakaz Uni Europejskiej .
A jaki jest tego koszt bo u nas najtanszy jaki znalazlem to 80 Pounds +VAT, ale najczesciej wolaja 180 i wiecej +VAT .
Pozdrawiam