Są
Pracuję dokładnie na takim stanowisku o jakie pytasz. Jakie są moje obowiązki - w telegraficznym skrócie:
- organizowanie pracy dla 8 aut (cs+naczepa)
- sprzedaż niewygodnych dla mnie kursów
- Wystawianie faktur za wykonane usługi transportowe i spedycyjne
- rozliczanie kierowców z paliwa i kilometrów
- windykacja należności od zleceniodawców
i kilka innych pierdołek z cyklu weekedndówki, delegacje da kierowców, baczenie na stany wyposażenia naczep aby rzeczy za często nie ginęły. itd, itp.
Do pracy tej przeszedłem z marszu zza kierownicy i muszę powiedzieć że poziom odpowiedzialności w moim odczuciu wzrósł o kilkanaście procent w porównaniu z pracą kierowcy.
Jeśli chodzi o szkoły - nawet gdy będziesz miał skończone studia kierunkowe ciężko będzie znaleźć Ci pracę na tym stanowisku, najważniejsze jest doświadczenie, i wiedza praktyczna na temat technicznych możliwości pojazdu, czasu pracy kierowców, kosztów przejazdu po autostradach itp.
W moim przypadku przejście z samochodu za biurko odbyło się w jakiś naturalny sposób, opierało się na wzajemnym zaufaniu, co do szkoły to w tym roku kończę mgr z logistyki ale niewiele to zmieni jeśli chodzi o poziom zarobków czy stanowisko. Jeśli masz jakieś pyt, to wal śmiało, odpowiem na każde
