Szwecja - jak to jest w realiach?

Wkrótce wyjeżdżam po raz pierwszy zestawem do Szwecji i dlatego mam kilka pytań, odnośnie tego jak tam jest?
Jak w Szwecji wyglądają opłaty drogowe bo słyszałem, że po autostradach się jeździ za darmo ale wolę skonsultować z wami,
jak wygląda sieć dróg w tym państwie? tzn jaki obowiązuje tam podział? autostrady, krajówki, itd?
Jak jest z parkingami, czy będzie problem coś znaleźć w godzinach wieczornych?
I czy da się z nimi dogadać po angielsku, czy raczej trzeba znać podstawy szwedzkiego?
Za wszelkie informacje będę wdzięczny, jak by ktoś miał jakieś uwagi lub spostrzeżenia to proszę o rady.

Cytuj:

Jak w Szwecji wyglądają opłaty drogowe bo słyszałem, że po autostradach się jeździ za darmo ale wolę skonsultować z wami,
jak wygląda sieć dróg w tym państwie? tzn jaki obowiązuje tam podział? autostrady, krajówki, itd?
Jak jest z parkingami, czy będzie problem coś znaleźć w godzinach wieczornych?
I czy da się z nimi dogadać po angielsku, czy raczej trzeba znać podstawy szwedzkiego?
Za wszelkie informacje będę wdzięczny, jak by ktoś miał jakieś uwagi lub spostrzeżenia to proszę o rady.

Opłata drogowa to tzw. eurowinieta. Czyli ta sama opłata co jest w Holandii, Belgi, Luksemburgu, Danii i właśnie w Szwecji. Kosztuje 77 SEK za dobę i ważna jest od godź. 00 do 24 na dany dzień. Sieć dróg? Zajrzyj w mapę, to będziesz widział. Parkingi jak to parkingi, w późnych godzinach zawalone, więc na problemy można natrafić. Po angielsku bez problemu się dogadasz na Skandynawii. Uwagi i spostrzenia? Przestrzegaj przepisów ruchu drogowego, zwłaszcza w terenie zabudowanym, bo są na to uczuleni. Poza tym spokojnie i cicho. Rzadko jakieś łapanki, kontrole, ale jak już coś przeskrobiesz to zjawią się w moment nie wiadomo skąd.

na autostradach dozwolona prędkość to 80km/h, za 84jeszcze nic nie robią natomiast powyżej grozi to mandatem 1500sek około 150E, mało kto tych ograniczeń przestrzega, ale zdarza się kontrola radarowa, na parkingach trzymaj się wyznaczonych linii, i ostatnio niestety coraz więcej parkingów ma ograniczenia czasowe np 2godziny (2tim) - pilnują tego, mandat za to 500sek. Na strefach przemysłowych praktycznie do woli.przed każdym miastem infopunkt gdzie możesz sobie sprawdzić szukany adres czy po prostu zabrać mapkę ze sobą.

Wszystko się zgadza z tym co napisali pazdz i badys. Od siebie dodam:

Na drogi w Szwecji nie można narzekać, i nigdy nie mam stracha jechać drogą trzycyfrową (w przeciwieństwie do dróg polskich )
Co do winiet, kupisz je na większości stacji Shell, Statoil, i innych, oraz na wszytkich promach które pływają z PL do S.
Szwedzi to konfidenci Jak coś przeskrobiesz (np. złamiesz jakiś zakaz) to nie zdziw się że ktoś zadzwoni na polis, i jak wspomniał pazdz, zjawią się niewiadomo skąd
Przy autostradach są kontrol place, są dni że ściągają tam wszystkie samochody, czasem tylko autobusy, albo ciężarówki. Prawie wszędzie mają wagi !

Na stałe będziesz jeździł do Szwecji? Czy tak Ci się trafiło akurat? Skąd płyniesz, i dokąd jedziesz?

Cytuj:

niestety coraz więcej parkingów ma ograniczenia czasowe np 2godziny (2tim)

Taki system obowiązuje na wszystkich parkingach czy tylko wybranych? Na mopach chyba tego nie ma?

Cytuj:

Cytuj:

niestety coraz więcej parkingów ma ograniczenia czasowe np 2godziny (2tim)

Taki system obowiązuje na wszystkich parkingach czy tylko wybranych? Na mopach chyba tego nie ma?

Na wybranych. I prawdopodobieństwo, że trafisz na taki parking jest znikome, bo nie ma ich wiele.

Kolego jeszkin a jak jest w Szwecji z cenami żywności? Ale jak to w Skandynawii to pewnie drogo?

Cytuj:

Kolego jeszkin a jak jest w Szwecji z cenami żywności? Ale jak to w Skandynawii to pewnie drogo?

Szczerze mówiąc, to tylko raz przyszło mi kupować chleb w Szwecji, i nie pamiętam ile kosztował. Wiem tylko, że nigdy więcej nie kupię tego ich słodkiego chleba
Z tego co mówią inni kierowcy, to żywność nie jest wcale specjalnie droga w Szwecji.
Za to w Norwegii, to już trzeba liczyć się z większymi wydatkami na jedzenie.

chleb - 18 do 30 sek zależy jaki, nie wszystkie są słodkie,
ziemniaki 6-8 sek/kg
mięso zależy gdzie się kupuje i jakie - trochę drożej wychodzi niż u nas, ale też idzie trafić za "grosze"
ON -12sek/l

generalnie da się żyć, kraj spokojny, korków prawie, że nie ma, drogi bardzo dobre, autostrady rewelacyjne, tanie połączenia do PL na stacjonarne z Convik (ich sieć komórkowa - karta startowa do kupienia na stacjach paliwowych)

Koledzy, a jak to jest w przypadku gdy fotoradar zrobi zdjęcie w Szwecji? Dwa tygodnie temu na Stokholmem cyknęło mi fotke, miałem ok 60-65km/h na ograniczeniu do 50km/h. Przyjdzie to zdjęcie do firmy czy nie będzie żadnych konsekwencji?

Cytuj:

Koledzy, a jak to jest w przypadku gdy fotoradar zrobi zdjęcie w Szwecji? Dwa tygodnie temu na Stokholmem cyknęło mi fotke, miałem ok 60-65km/h na ograniczeniu do 50km/h. Przyjdzie to zdjęcie do firmy czy nie będzie żadnych konsekwencji?

Prawdopodobnie nie przyjdzie, bo jeszcze nie słyszałem żeby komuś do PL przyszło, za takie w sumie niewielkie przekroczenia. Mi rok temu zrobiło na 76/70 też koło Sztokholmu, i do dziś nie przyszło żadne zdjęcie.

Cytuj:

Cytuj:

Koledzy, a jak to jest w przypadku gdy fotoradar zrobi zdjęcie w Szwecji? Dwa tygodnie temu na Stokholmem cyknęło mi fotke, miałem ok 60-65km/h na ograniczeniu do 50km/h. Przyjdzie to zdjęcie do firmy czy nie będzie żadnych konsekwencji?

Prawdopodobnie nie przyjdzie, bo jeszcze nie słyszałem żeby komuś do PL przyszło, za takie w sumie niewielkie przekroczenia. Mi rok temu zrobiło na 76/70 też koło Sztokholmu, i do dziś nie przyszło żadne zdjęcie.

Dobrze, że napisałeś to "prawdopodobnie". Powoli przychodzą zdjęcia od zachodnich sąsiadów, choć nie wiem jak to jest ze Szwecją. Trzeba jednak pamiętać, że ten kraj także jest w UE. Także pewności 100% nie ma.

Nie przychodzą

Cytuj:

Nie przychodzą

takiś pewny? wiem, że mają wynajętą jakąś kancelarię adwokacką i biuro windykacyjne z siedzibą w Gdańsku i ściągają mandaty nałożone w Szwecji (niestety z autopsji to znam). Co prawda nie z fotoradaru ale z parkingu. Znalazłem mandat za wycieraczką, poszedł do kosza. po jakimś czasie do domu przyszła kopia tego mandatu , oczywiście olałem go, po miesiącu wezwanie do zapłaty, a po kolejnych dwóch odwiedził mnie komornik; i tak zamiast zapłacić 300sek (120 zł) zapłaciłem z wszystkimi kosztami ponad 250 zł)

Na polskie rejestracje jeszcze nie przyszły ze Szwecji żadne mandaty ustrzelone z fotoradarów. Zarówno do nas jak i do znajomych z różnych okresów począwszy od tego roku kończąc parę lat wstecz. Ostatni przypadek to było nawet grubsze przekroczenie prędkości także (odpukać) na razie wysyłka mandatów ze Szwecji szwankuje. Z parkingu jeszcze nie zdarzył się, gdyż zawsze się za niego płaci

Słyszałem o czymś takim, że jeżeli auto jest w leasingu, to firma leasingowa nie może podać danych firmy ze względu na ustawę o danych osobowych.

gdyby tak było to wszyscy mieliby w leasingu. Po za tym wtedy mandat idzie na firmę leasingową a ta na pewno przeksięguje go na końcowego użytkownika samochodu

To chyba jakaś bujda, bo w Szwecji prawie nie praktykuje się czegoś takiego jak ochrona danych osobowych Jadąc przed kimś i wysyłając darmowego smsa z numerami wiemy kto jest właścicielem pojazdu i gdzie mieszka.

jutro płynę pierwszy raz promem do szwecji (Gdynia -Karskrona - StenaLine). na co zwrócić uwagę w porcie i później na promie. Ile potrzebuje wymienić pieniędzy aby mieć na winietę. Auto dmc 7,5 t. Będę jechał w kierunku miejscowości o kodzie 14149; 16494; 12630; 12040.


Wszystkie uwagi bardzo cenne.

Cytuj:

jutro płynę pierwszy raz promem do szwecji (Gdynia -Karskrona - StenaLine). na co zwrócić uwagę w porcie i później na promie. Ile potrzebuje wymienić pieniędzy aby mieć na winietę. Auto dmc 7,5 t. Będę jechał w kierunku miejscowości o kodzie 14149; 16494; 12630; 12040.


Wszystkie uwagi bardzo cenne.

Piątek/Sobota/Niedziela prom odchodzi o 20:00. Najpóźniej po bilet musisz zgłosić się godzinę przed odpłynięciem. Winiety nie potrzebujesz na takie auto. W porcie, ani na promie nie musisz na nic specjalnego zwracać uwagi, tylko na to co jesz Jedzenie na Stena Finnarow jest i będzie przeklinane przeze mnie jeszcze długoooo
Potem looknę na te kody pocztowe, bo teraz muszę uciekać.