Cytuj:
Kolego Cyryl masz racje i trudno się nie zgodzić z twoją opinią ja,,wiedze” jednak
przyszłość przewozów w Europie nie w zestawach 25,25 m, lecz w dalszym
intensywny rozwoju konteneryzacji a jak będzie to za 30 lat zobaczymy

.
Pozdrawiam

konteneryzacja, fajnie, ale jak te kontenery znajdą się w fabryce? pocztą pneumatyczną?
pod Wrocławiem w Biskupicach wybudowane wielkie fabryki AGD, Toshiby, LG i innych, ale transport materiałów i podzespołu do produkcji odbywa się samochodami, natomiast wywóz gotowych wyrobów też samochodami.
kompleks tych fabryk położony jest z dala od torów. można by zrobić bocznicę jak w dawnym Polarze - obecny Wirpool (ale tyklo dlatego, że za komuny produkowano tam uzbrojenie), ale niech ktoś spróbuje sie dogadać z PKP.
natomiast dziwię się potrzebą kibla w kabinie. nie można porównywać warunków transportu amerykańskiego z europejskim. jeżeli co 30 km mamy stacje benzynową z WC to po co zabierać miejsce w kabinie.
dodatkowo, kto będzie kupował płyn do kibla, a kto opróżniał i czyścił kasetę z fakaliami?
to się samo nie robi.
jak któryś z kolegów pojeździ po kraju i poszuka miejsca do opróżniania kaset, to inaczej na to spojrzy.
dodatkowo taka toaleta wymaga wody, w większości stacji benzynowych nie ma mowy o napełnianiu z węż, trzeba mieć swoja konewkę i konewką po konewce nalewamy do zbiornika.
ostatnio praktykuję to kamperem, ale robię to z zamiłowani do turystyki.
jak część kolegów uważa, że nie powinna wymieniać koła, to już widzę te posty:
"a co ja jestem od wylewania gówien? przecież mam na umowie - kierowca!"