Strona 1 z 1 [ Posty: 6 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 27 sty 2010, 17:14
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 lut 2008, 12:53
Posty: 318
GG: 11187010
Samochód: BMW E36 M52b20
Lokalizacja: k. Łańcuta

Mam pytanie odnośnie norm spalin od Euro 5 i EEV, a stratach w mocy samochodów.

Chodzi mi głównie o to czy czym większa norma spalin tym samochód ma mniej koni mechanicznych niż podaje producent.

Pytam ponieważ bardzo często słyszę od kierowców że samochody z normą E5 mają mniej koni np. Volvo FH 480 będzie miało około 40 koni mniej czyli 440 PS.

Wiec czy większa norma spalin kradnie nam kilkadziesiąt koni?

Pozdrawiam damii08 ! :wink:


Post Wysłano: 27 sty 2010, 17:20
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 gru 2005, 20:01
Posty: 2608
Samochód: Szybki
Lokalizacja: Szczecin

Nie kradnie koni, jeżeli producent, wraz z normą spalin wypuszcza 480 konne Volvo, to ma ono 480 koni. Faktem jest, że ten sam silnik, gdyby pozostał niezduszony normami, mógłby osiągać dużo większe moce, przy czym traciłby też swoje walory ekonomiczne.

_________________
Przyłożenie zewnętrznego silnego magnesu do czujnika ruchu (impulsatora) zamontowanego przy skrzyni biegów skutkuje wyrównaniem pola elektromagnetycznego w cewce nadajnika, a w rezultacie prowadzi do tego, że tachograf otrzymuje sygnał odpowiedni dla pojazdu nieruchomego.


Post Wysłano: 27 sty 2010, 17:28
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 lut 2008, 12:53
Posty: 318
GG: 11187010
Samochód: BMW E36 M52b20
Lokalizacja: k. Łańcuta

Też zdaję mi się że nie.

Kiedyś tata jeździł Volvem FH 460 E2 jako że opłaty za Austrię wychodziły drogo to firma rok temu postanowiła zwiększyć normę na E3. Wszystko obyło się bez żadnych problemów wiadomo odpowiednia kasa i na serwisie po przestawiali to co potrzeba, ale aby zwiększyć normę trzeba było zabrać 20 koni więc zostało 440PS.

I nie wiem teraz jak to jest z "kradzieżą koników".


Post Wysłano: 27 sty 2010, 17:43
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6354
Lokalizacja: Wrocław

co do jest wyższa norma EURO?

to jest przyjazność dla środowiska, czyli zmniejszenie emisji spalin, wyeliminowanie częsci zawierających azbest, wyciszenie pojazdu - silnika i innych elementów.

o ile wyciszenie zaworu głównego spuszczającego powietrze praktycznie nie wymaga mocy, czy zastąpienie okładzin azbestowych na bezazbestowe, to zmniejszenie emisji wymaga jakieś energii.

emisję złych składników spalin zmniejszamy stosując katalizatory, recyrkulizację spalin i dopalanie spalin w tłumiku. a to kosztuje jakąś urtatę mocy.

ale nie ma czegoś takiego jak konikradztwo.

jeżeli kupujemy auto z salonu z normą EURO4 i w/g producenta posiada on silnik o mocy np.400KM to te 400KM jest rzeczywiste.

ale inaczej rzecz się ma gdy zmieniamy normę EURO.
silnik w samochodzie z EURO2 ma powiedzmy 460KM i zmieniamy na EURO3 czyli stosujemy inny katalizator lub inne modyfikacje, a one nie zmniejszają mocy samego silnika, ale zużywają część jego mocy.
czyli silnik ma nadal 460KM mocy, ale my możemy wykorzystać tylko jego część.

producenci nie podają mocy jaka idzie na uzyskanie norm EURO, ale określenie kolegi Bajzla "mógłby osiągać dużo większe moce" jest mocno na wyrost.

dla mnie dużo więcej przy silniku 460 to 560-600KM, a wydaje mi się, że na zmniejszenie emisji spalin wystarczy przeznaczyc mniej mocy.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 27 sty 2010, 20:17
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 gru 2005, 20:01
Posty: 2608
Samochód: Szybki
Lokalizacja: Szczecin

Cytuj:
producenci nie podają mocy jaka idzie na uzyskanie norm EURO, ale określenie kolegi Bajzla "mógłby osiągać dużo większe moce" jest mocno na wyrost.

dla mnie dużo więcej przy silniku 460 to 560-600KM, a wydaje mi się, że na zmniejszenie emisji spalin wystarczy przeznaczyc mniej mocy.
Nie myślałem o przyrostach mocy rzędu 150 koni, bo dla mnie dużą zmianą jest nawet 40, a myślę, że spokojnie silniki 450-460 koni, niedławione przez cały "ekologiczny osprzęt" mogłyby osiągnąć 500 koni. Przy czym osobiście jestem za postępem i cieszy mnie takie podejście firm produkujących pojazdy ciężarowe (niejako wymuszone przez obowiązujące przepisy dot. opłat drogowych/myta autostradowego) ;)

_________________
Przyłożenie zewnętrznego silnego magnesu do czujnika ruchu (impulsatora) zamontowanego przy skrzyni biegów skutkuje wyrównaniem pola elektromagnetycznego w cewce nadajnika, a w rezultacie prowadzi do tego, że tachograf otrzymuje sygnał odpowiedni dla pojazdu nieruchomego.


Post Wysłano: 29 sty 2010, 22:18

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 gru 2006, 18:12
Posty: 171
GG: 8161983
Lokalizacja: Kalisz/PPL

W latach ''80 Golf gtd miał 70 KM w latach ''00 miał już 150 KM, a dzisiaj ma coś koło 200 KM, a jaka była norma emisji spalin wtedy a dziś.....normy spalin wpływają tylko pośrednio na moc w zakesie ok 5% mocy w katalogu producenta


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 6 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: