Jaka ciężarówka ? Pytania amatora :D

[jeszkin]

Witam kolegów, mam sporo pytań więc zacznę od początku. Mam firmę która zajmuje się w głównej mierze układaniem kostki brukowej. Na razie jeżdżę przerobionym do granic możliwości nissanem trade z dużą 2-osiówką, dodatkowe resory, zawiecha pneumatyczna opony 124/122j, wszystko to sprawia że auto na prawko B zabiera po 7 ton. Jednak moc, i w dalszym ciągu za mała ładowność sprawiają że dalej jestem zależny od transportu zewnętrznego.
Stąd moje pytania. Chciałbym kupić jakiś nieduży ciągnik siodłowy z niedługą naczepą jedno osiową i aluminiowymi burtami, miało by to wozić 10-12 ton kostki na krótkich odcinakach powiedzmy że 150-200 km dziennie. Co byście polecali? Czy ciągnik o mocy 230 koni będzie sobie z tym radził w równym terenie z takim ładunkiem. Jakie modele i marki uważacie za dobre i jakie przebiegi robią silniki takich lżejszych ciągników? dodam że zależy mi żeby taki zestaw był poręczny bo będzie często wjeżdżał w małe uliczki.do wydania mam ok 10 tys euro +/_ 2tys.

[badys]

moim zdaniem do takich celów lepszym rozwiązaniem chyba będzie zestaw: -ciężarówka + przyczepa (zawsze można wysłać solo w miejsca trudno dostępne lub z mniejszą ilością)
osobiście też szukałbym zestawu do 12t (nawet gdyby miał dwa razy obrócić)-w chwili obecnej nie potrzebujesz winiety, niby nie wielkie pieniądze ale jednak - i trzeba o niej pamiętać, a za rok,dwa? już się mówi o "maucie" na PL
230 koników - troszkę mało 12-14t kostka +masa zestawu = szału nie ma
ale Ty decydujesz.


_________________
Lubię SCANIĘ - jeżdżę VOLVO ale naprawdę uwielbiam ACTROSY - wyprzedzać

Raportuj ten post Usuń post

Dość niski budżet. Scania serii 3 lub okazyjnie kupiona "czwórka", z 9 litrowym silnikiem o mocy 220 koni powinna być wystarczająca. Przebiegi takich silników nie odbiegają znacznie od tych "długodystansowych", mocniejszych odpowiedników, więc możesz spodziewać się grubo ponad miliona, jeśli nie dwóch

Jakkolwiek, utrzymuję, że jest to naprawdę mało na ciekawy zestaw, gdybyś miał 10 tysięcy na sam ciągnik, to byłoby w czym wybierać Aha, kwestia jeszcze, czy potrzebujesz naczepę ze skrętną osią, bo jak wiadomo, to też generuje dodatkowe koszty.

Pozdrawiam!

PS.: Co do sprawowania się Scanii 93M 220 możesz popytać na forum użytkownika "Trzpilu", ale myślę, że nie powie Ci na nią złego słowa - wdzięczna babka

jeszcze jest sprawa rozładunków.

może lepiej wybrać solówkę z windą, bo chyba HDS za te pieniądze nie wchodzi w grę.

Chcodzi mi po głowie coś takiego http://www.heidentrucks.com/VehicleDeta ... nguageid=2
Naczepę znalazłem ze skrętną osią aluminiowymi burtami i na bliźniakach z tyłu, stan jak na moje oko przyzwoity za 4,5 tys euro. takie właśnie ciągniki bez sypialnej kabiny i ok 220 koni chodzą po mniej więcej 5 tys euro więc wszystko powinno się zmieścić. Auto będzie jeździło w holandii

A czy nie lepiej szukać solówki z HDSem ?

Moim skromnym zdaniem jest to lepsze rozwiązanie , ponieważ :
1. Możliwość wjazdu w mniejsze uliczki , co przy przewozie kostki często się zdarza jest o wiele bardziej większa i lepsza niż przy C.S + naczepa . Po prostu jest łatwiej manewrować .
2. Możliwość rozładunku HDSem , co przy rozładunku ręcznym z naczepy jest bardzo dużą wygodą i oszczędnością czasu .

Cytuj:

Auto będzie jeździło w holandii

Auto będzie jeździło w Holandii czy może jeździło w NL .

Jednak według mnie lepiej sprawdzi się HDS . Mój Ojciec prowadzi transport HDS oraz sprzedaż kostki brukowej i nigdy nie zdarzyło się abyśmy kostkę wozili do klienta dłużycami . Zawsze jechał HDS .

Jeżeli byłbyś zainteresowany to zadzwoń pod numer 604-519-117 ponieważ mamy do sprzedaży dwa samochody z Hds .

1. Scania 93M 220 z Atlasem 3008 , sterowanie górne , burty aluminiowe itp.



2. Volvo FL10 320 z Atlasem 100 , sterowanie górne , aluminiowe burty itp.




Tak więc jeżeli byłbyś zainteresowany to zadzwoń na pewno się dogadamy .

Pzdr.

Moim zdaniem, jeśli kolega chce ładować na samochód po 10-12 ton, to może być problem, żeby nie przeładowywać samochodu o DMC 18t (2-osiowy). 10t owszem, niektóre samochody wezmą, ale to raczej górna granica dla samochodów o tej DMC. Natomiast 3-osiowy samochód, prócz podniesienia kosztów eksploatacji w stosunku do 2-osiowego, ma taki "mankament", że jest to już auto całkiem sporych gabarytów, w tym długości i niektóre ciasne miejsca mogą się okazać przeszkodą nie do ominięcia, ale za to montowany HDS jest zazwyczaj większy.
W moim przekonaniu lepszy w tej sytuacji byłby samochód 2-osiowy, z HDS-em na tylnym zwisie i nawet jeśli wziąłby 8-10t, można pomyśleć nad ewentualną przyczepą do niego.

to takich przewozów stosuje się zespoły pojazdów składające się z ciągnika standardowego i naczepy odkrytej z burtami, ale wyposażonej w HDS i ostatnia oś jest oddalona i kierowana co pozwala na łatwiejsze manewrowanie oraz chroni opony przed uszkodzeniem przy ostrych manewrach.

albo coś mniejszego: http://www.dyrek.pl/ofeimg_window.php?s ... 8/&zdj=870

Cytuj:

to takich przewozów stosuje się zespoły pojazdów składające się z ciągnika standardowego i naczepy odkrytej z burtami, ale wyposażonej w HDS i ostatnia oś jest oddalona i kierowana co pozwala na łatwiejsze manewrowanie oraz chroni opony przed uszkodzeniem przy ostrych manewrach.

albo coś mniejszego: http://www.dyrek.pl/ofeimg_window.php?s ... 8/&zdj=870

Tak Cyryl , zgadzam się . Tylko zauważ , że kolega ma zamiar wozić ok. 10-12 ton kostki . I wydaje mi się , że nie opłaca mu się pchać w naczepę z HDSem , ponieważ kolega przekroczy swój wyznaczony budżet . No chyba , że znajdzie jakąś totalną okazję (co się zdarza) jednak uwierz mi , że lepiej sprawdzi się solówka z HDSem . Sami mieliśmy zamiar kupić taką naczepę lecz po przemyśleniu zdecydowaliśmy się na kupno wózka widłowego którego będziemy mogli podwiesić pod naczepę . Wydaję się to bardziej uniwersalnym rozwiązaniem niż wspomniana naczepa . Co prawda koszta wzrosły ale mogliśmy na to sobie pozwolić . Nie raz klient mówi jaki to jest dobry wjazd , że spokojnie wiedzie "TIR" a jak przyjdzie co do czego to i dłuższą solówką trudno wjechać (mówię to o FL'ce) nie mówiąc o dłużycy.

jeszcze kwestia gdzie się wykonuje usługi, w miastach wiadomo dochodzą ograniczenia tonażowe, długościowe takim zestawem ciężko się zmieścić w ograniczeniach, zawsze solo są większe szanse, a na pewno mniej problemów

Z takich ciągników możesz dostać takie volvo jak pokazałeś, mana 12XXX (ostatnio widziałem takiego na allegro) albo scanie 93 czy też już 94. Mieliśmy scanię 93m autko ekonomiczne i na pewno wytrzymie długo jeśli jest kupione z dobrych rąk. Były właśnie wersje trójek z kabinami P co na pewno ci się przyda bo jest niższa od normalniej. Taką kabinę ma np: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=T1507417

nie wiem jak wysoka jest kabina w manie 12 tce. W Volvach F7 jest podobna jak w scani czyli też niska.

Co do HDS. Musisz wiedzieć czy ci się opłaci. Auto z hdsem jest dużo cięższe. Mając solówkę 3 osiową i do tego HDS na garbie wożąc 10-12 ton zawsze będziesz przeładowany. Jeśli byś już chciał mieć swój rozładunek to bardziej polecam wózek zawieszany z tyłu naczepy(niższa masa, ekonomiczniejszy), ale przy 1 osiówce będzie ciężko

tu np taki man 260PS moc musi wystarczyć:)
http://allegro.pl/item872590274_man_12_ ... kazja.html

Ale kabina jest wyższe niż w volvie czy też scanii.

Hds jest mi nie potrzebny ponieważ ładujemy kostkę z magazynów widlakiem a do rozładunku mamy elektryczną staplarkę (paleciak z wysokim podnoszeniem). W zasadzie jestem zdecydowany na ciągnik + naczepa bo ze względu na sytuację w transporcie można kupić taki zestaw za grosze. Szczególnie 220 konny ciągnik bez sypialnej bo sprzedaż takiego graniczy z cudem
Obawiam się tylko czy moc będzie wystarczająca, czy pod górę nie będe musiał podłazić na jedynce i czy jak dopnę do tego naczepę z jedną osią na bliźniakach to dźwignie taki zestaw 12 ton.

nasza scania 93m 280km z 24 tonami dawała rade. Na prostkach tak jak wszyscy prawie że, pod górkę wiadomo gorzej, ale nie było źle
to taka 220-240 z połową tego musi iść.
Cały nasz zestaw miał wtedy 42t

Cytuj:

Auto będzie jeździło w holandii

Cytuj:

Obawiam się tylko czy moc będzie wystarczająca, czy pod górę nie będe musiał podłazić na jedynce

no,- w Holandii w górach możesz mieć problemy