Cytuj:
Taaa... Dzień jazdy, tydzień roboty... oO
Niech kupi Volvo 700, bo jeszcze nie wyjdzie pod jakieś wzniesienie...
Ja z czystym sumieniem mogę polecić Magnum. Na awaryjność nie narzekamy. Jak każde auto - czasem coś nawali, ale rzadko. Bynajmniej nie musi być 500km, bo 440, czy 460 wystarczy spokojnie.
Czas naprawy magnumki myślę, że nie odstaje od innych.
Zgodzę się z poprzednikiem.
Śmiało mogę polecić Magnum`kę Ojciec użytkuję od nowości Renie z 2006r. i przez ten okres nie było żadnych poważnych awarii, wiadomo żadne auto nie jest doskonałe i kiedyś coś tam się zepsuje, ale nie są to jakieś poważne awarie żeby mieć powody do narzekania na nie.
Komfort jazdy też jest dobry, kabina jest bardzo przestrzenna i wygodna dla kierowcy.Silnik który ojciec ma w Magnum`ce jest wystarczający, nic nie trzeba więcej do tego auta.
Za to może nie pchałbym się w Premium`kę kabina trochę ciasna i słaba (mówię tu o 420 konnym silniku).