Panowie jak są potrzebne urządzenia do mycia tapicerki w samochodach zwłaszcza tirach? Mam trochę tego żelastwa i nie opłaca mi się zamawiać firmy bo za drogo wychodzi a jak samochodzik wyprany to odraz kierowcy lepiej jeździć Myślałem ze raz na pól roku mycie by wystarczyły? Co o tym myślicie?
Rejestracja:05 sie 2007, 19:19 Posty: 385
GG: 0
Samochód: midlum
reklamują jakieś czyściki parowe ale nie wiem czy to działa ja na początku używałem pianki w spreju TUFF STUF firmy STP ale to drogo wychodzi kup wezyr do czyszczenia wykładzin ,są też inne środki ale dobre są drogie, np. dobyczone plastiki to tylko firma KLEEN FLOO nie pamiętam nazwy środka ale zdziera do gołego wszelkie plaki itp.
kierowca który dba o auto, traktuje je jak własny dom, trochę chemii, szczotka szmata i myjka ciśnieniowa
Jedna dba drugi nie ale chodzi o to że samochód jak dywan regularnego prania wymaga i po co zwalać to na kierowcę jak można na maszynę w przerwach świątecznych wyprać i obrazu komfort jazdy jest lepszy. Po kliku kabinach szmaty mam już dość więc trzeba zautomatyzować.
ja to robię właśnie tak jak napisałem - siedziska foteli karcherem nic dokładniej nie wypierze, potem odkurzaczem zbieranie wody i najlepiej w ciepłym i przewiewnym miejscu powiesić do wyschnięcia;
pokrowce z materaców do pralki, obicia oparć foteli - trzeba się troszkę powyginać z rozebraniem tego - ale też do pralki,
boczki drzwi - zostają na drzwiach - ale karcherem, je przy okazji prawie każdej wizyty na myjni, a tapicerka w środku - to różnie pianka + miękka szczotka i odkurzacz; vanish + miękka szczotka lub szmatka i odkurzacz - to mniej więcej raz w roku,
a na bieżąco, co jakiś wilgotnymi ściereczkami nasączonymi płynem do mycia naczyń (kupuję biedronce 80szt za 6 zł, pomarańczowe opakowanie) i po prostu ścieram kurz od podsufitki zaczynając.
Plastyki pianką traktuję ( nie pamiętam jaka firma jestem na promie bez dostępu do auta - ale dopiszę przy okazji)
na koniec wielu się pewnie oburzy ale całość plastików przecieram szmatką delikatnie nasączoną oliwką dla niemowląt, po czym ręcznikami papierowymi wycieram. Tak potraktowane plastyki co prawda świecą się przez jakiś czas jak psu j.... ale nie przyjmują brudu, kurz łatwo z nich zetrzeć i zawsze wyglądają na idealnie czyste, nie rysują się, są przyjemniejsze w dotyku
buty zostawiam za drzwiami, w aucie dywaniki - wykładzina podbita gumą - co jakiś czas wytrzepać, myjąc zestaw na myjni - pranie za każdym razem
Rejestracja:23 lut 2008, 12:53 Posty: 318
GG: 11187010
Samochód: BMW E36 M52b20
Lokalizacja: k. Łańcuta
Mam pytanie odnośnie czyszczenie tapicerki.
Może macie jakieś sprawdzone środki lub może jakieś domowe mikstury. Jak by nie było to przy gotowaniu w kabinie trochę się tego zbiera i brzydko to wygląda. Mam taki problem bo w Actrosie szyber tylko się unosi, a nie odsuwa całkiem że można przez niego wyjść jak to w Volvie FH i te zapachy nie mogą się dobrze wydostać.
Wiem że podobny temat był ale nic tam pożytecznego nie pisze. - połączyłem, Bajzel.
Vanish w spryskiwaczu jest całkiem ok, z tego co pamiętam to do dywanów.
W FH też jest z tym problem, to nie zależy od wywietrznika, po prostu taki urok gotowania w kabinie, każdej ciężarówki
_________________ Przyłożenie zewnętrznego silnego magnesu do czujnika ruchu (impulsatora) zamontowanego przy skrzyni biegów skutkuje wyrównaniem pola elektromagnetycznego w cewce nadajnika, a w rezultacie prowadzi do tego, że tachograf otrzymuje sygnał odpowiedni dla pojazdu nieruchomego.
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 6 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę